1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia
Autor Wiadomość
basik 


Dołączyła: 09 Lut 2011
Posty: 12

 #16  Wysłany: 2011-04-16, 14:13  


Witam Was po długiej przerwie. Postanowiłam napisać, żeby kolejny raz rozwiać swoje wątpliwości. Teść już dość długo jest w hospicjum. To cudowne miejsce z fantastycznymi ludźmi i niesamowitą opieką, jesteśmy przy nim przez cały dzień na zmianę. Teść schudł jeszcze bardziej, w zasadzie przestał chodzić i bardzo osłabł intelektualnie (jeszcze nas rozpoznawał, ale tak naprawdę niewiele więcej), prawdopodobnie przez podawane leki nie ma ataków duszności. Nic go nie boli tylko powolutku słabnie i często ma ataki lęku, cieżkie do wyjaśnienia bo sam nie wie o co mu chodzi. Dwa dni temu nagle bardzo się rozruszał, zaczął mówić do rzeczy i nawet podnosić się - co to może znaczyć? Czy możliwe jest na takim etapie "wyciszenie choroby"?
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #17  Wysłany: 2011-04-16, 21:54  


basik, poczytaj tutaj : http://www.forum-onkologi...lisko-vt947.htm
Trzymaj się.
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
basik 


Dołączyła: 09 Lut 2011
Posty: 12

 #18  Wysłany: 2011-04-19, 09:08  


Dziękuję ela1 za odpowiedź. Wydaje mi się, że to jednak jeszcze nie to. Gdy czytam różne wątki na tym forum i to jak przebiega choroba nie znajduję zbyt wielu punktów wspólnych z teściem (na szczęście). Jego pobudzenie trwa już kilka dni, zrobił się nieprzyjemny, bardzo głośno mówi, sztorcuje nas i pojawił sie wiekszy apetyt, chce słodyczy których w zasadzie nigdy nie jadł. Do niedawna był cichy, spokojny i miły. Nie ma większości tych strasznych objawów, które opisywane są w innych wątkach. Jest tylko bardzo chudy , ma bardzo mocno wysuszoną skórę i już w zasadzie nie mówi do rzeczy,nie pamieta nic na dwie minuty wstecz. Pisze do was ponieważ teść jako że nie jest leczony, nie ma zadnych badań i tak naprawde nie wiem co się dzieje. Może ktoś miał podobne doświadczenia? Skąd takie dziwne zachowanie?
 
basik 


Dołączyła: 09 Lut 2011
Posty: 12

 #19  Wysłany: 2011-05-19, 16:42  


To znowu ja. Stan teścia dramatycznie się pogorszył. Prawie nie je, nie ma siły się ruszać, nie jesteśmy w stanie zrozumieć co mowi, wydaje mi sie że momentami jest swiadomy. Cały czas pracuje koncentrator tlenu, otrzymuje z pompy srodek rozrzedzajacy bo nie ma siły odkrztuszać, pluje krwią. Lekarz powiedział, że niestety w płucach zbiera się woda. I teraz moje pytanie -czy w takim stanie robi się pacjentowi punkcję? A jesli nie to co się bedzie działo? Czy teść będzie cierpiał?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group