No właśnie, piszę wszędzie tylko nie tu
Dziękuje, Mami dobrze... Wczoraj byłyśmy w CO, wyniki krwi są wzorcowe, stan fizyczny ok, Mami została obadana przez doktora i zapadła decyzja o dokładce naświetlań
za dwa tygodnie jedziemy do przymiarki i jeśli się nic nie zmieni dopieczemy zwierzaka. Terapia Tarcevą zostaje zaniechana (mam nadzieję, że na długo- wskazana przy przerzutach odległych a tych się nie spodziewamy- i ta wersja obowiązuje
)
Jedno co to kaszel, ale przy wsparciu lekami jest nie najgorzej.
Pozdrawiam i dziękuje za pamięć o nas M.