1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Autor Wiadomość
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #346  Wysłany: 2010-04-05, 21:30  


ych... tylko tydzień i aż tydzień :|
Trzymcie się babeczki _itsme_
 
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #347  Wysłany: 2010-04-07, 09:49  


Kobietki ale macie zajefajne zdjęcia!Aż miło!

Pozdrawiam
 
monika30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2009
Posty: 410
Pomogła: 77 razy

 #348  Wysłany: 2010-04-07, 19:20  


To prawda....jak miło popatrzeć na twarze naszych rozmówców....

Madziorku przykro mi z powodu Twojego autka i trzymam kciuki za Twoją Mamusię...

Pozdrawiam serdecznie
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #349  Wysłany: 2010-04-20, 20:20  


Melduje się po powrocie z naświetlań. Mami dostała naświetlania o mocy 40 Gy, efekt był natychmiastowy i piorunujący. Niestety nie taki jak się spodziewaliśmy. Mami czuła się i wyglądała fatalnie, mam wrażenie, że chemioterapię przeszła w porównaniu do tych naświetlań śpiewająco. Odbierałam z COI cień kobiety. Przy każdym oddechu dało się słyszeć jakby odgłos bulgotania. Dostała sterydy, trochę pomogło... A dziś znów spędziła cały dzień w łóżku. Słabnie w okrutnym tempie.

Z pozdrowieniami dla odwiedzających M.
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #350  Wysłany: 2010-04-20, 20:33  


madziorek przykro mi że Mami tak źle sie czuła i tak bardzo słabnie :-( Mam nadzieję ze jednak efekt pozytywny tez nastapi po tych lampach. Trzymajcie sie :tull: Pozdrawiam
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #351  Wysłany: 2010-04-20, 21:41  


Madziorku, mi też bardzo jest przykro czytać o tak złym samopoczuciu Mamy.

Pozdrawiam Was najserdeczniej _itsme_
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #352  Wysłany: 2010-04-20, 21:45  


Strasznie mi przykro czytać takie wieści.

Trzymam mocno kciuki za rychłą poprawę. :/pociesza:/
_________________
Andrzej W.
 
pixi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Sty 2009
Posty: 459
Skąd: Poznań
Pomogła: 73 razy

 #353  Wysłany: 2010-04-20, 22:35  


madziorek,
ciężko jest czytać tak zle wieści - :/pociesza:/
Tomek po naświetlaniach też zawsze czuł się gorzej, ale to mijało po paru dniach
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #354  Wysłany: 2010-04-21, 06:59  


madziorek trzymam kciuki oby mami sie poprawiło po tych naswietlaniach :/pociesza:/
 
kaja115 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lut 2009
Posty: 735
Pomogła: 125 razy

 #355  Wysłany: 2010-04-21, 07:06  


Madziorek - mam nadzieję, że mami sie poprawi :!: :!:
trzymam kciuki :okok"
_________________
kaja
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #356  Wysłany: 2010-04-21, 07:34  


Madziorku, tak ogromna dawka w tydzień to prawdziwy szok dla organizmu. Ponieważ CO wie co robi, ufam, że mama szybko zacznie czuć poprawę.
Niech mama dużo wypoczywa i koniecznie je i pije, choć to na pewno trudne.
_________________
mamanel
 
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #357  Wysłany: 2010-04-21, 10:03  


Wierze że to pogorszenie to stan przejściowy. Jak organizm oswoi się z tym to napewno będzie lepiej. Trzymam kciuki!Pozdrawiam serdecznie :)
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #358  Wysłany: 2010-04-23, 12:02  


madziorek, też mam nadzieję,że to chwilowe.
Mój Tatko po naświetlaniach świetnie sie czuł.
Pisz kochaniutka co u Was!
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #359  Wysłany: 2010-04-25, 07:38  


Madziorek - cierpliwości...wiem, że to trudne, ale na efekty trzeba poczekać...jak Mami?
Tulę mocno!!!
A
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #360  Wysłany: 2010-04-25, 11:02  


U nas różnie. Niestety częściej pod górkę, niż z górki. Zauważyłam zasadę "co drugi dzień", to znaczy: co drugi dzień Mami czuje się dobrze, wstaje, pokręci się po domku, coś tam zrobi, podgotuje. Następny dzień spędza w łóżku, przeważnie śpiąc.
Najgorsze są ataki kaszlu... :-( męczy się wtedy okrutnie.
I posiłki, zjedzenie drugiego dania to długotrwały nie lada wyczyn. Zaczyna się problem przełykania, bywa że Mami się poddaje, więc wymyślam potrawy łatwiejsze do przełknięcia i musowo pożywne zupki.

We wtorek robimy krew i wskakujemy na tarceve.
Uściski dla Was.M.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group