Okazuje się, że faceci też miewają poczucie humoru
. ciekawe tylko czy takiego kondoma można smażyć
Niekiedy żałuję że jestem taki "noga" w kuchni
Witaj Honoratko świątecznie
[ Dodano: 2012-06-07, 09:32 ]
A tak na marginesie...
Co słychać u twojej Mamusi?, jak rekonwalescencja i powrót do pełni sił?
Przez te wygłupy i najważniejszej osobie
[ Dodano: 2012-06-07, 09:34 ]
roman1130 napisał/a:
Przez te wygłupy i najważniejszej osobie
winno być
przez te wygłupy zapomniałem o Najważniejszej osobie
Witaj Honorato
Milo tu i wesoło u Ciebie.Wszyscy Twoi Gościemaja nie samowite poczucie humoru.
Dobrze tak z rana "naładować sobie akumulatory".
Pozdrawiam Świątecznie
Witam kochani Romanie - mama ma się dobrze, wczoraj była u pulmonologa. Coś tam z tym jej płuckiem nie wszystko jest na 100% super, bo mama ma odmę, jest kontrolowana przez lekarzy i już wkrótce kolejna wizyta. Poza tym że szybciej się męczy nie jest żle. Ale mówi, że z tygodnia na tydzień coraz lepiej się czuje Będzie się starać o rentę i chce do nas wyemigrować. Dlatego ja będę mogła wrócić do pracy, bo ona pomoże przy Stefku. We Wrocławiu siedzi kompletnie sama w kamienicy na 4tym piętrze. A tu mamy parterowy domek z ogródkiem, może wychodzić kiedy chce, uwielbia tu robić zakupy. Gotuje - ona to uwielbia. W Polsce nie ma dla kogo. Kobieta w wieku 58 lat nie może żyć jak 90 letnia staruszka, zupełnie bezczynnie. Zostało jej tylko 2 lata do emerytury a tu nagle choroba. Ale tak bywa. Generalnie wszyscy stramy się żyć normalnie bo skoro mama tak żyje to czemu my mamy żyć inaczej? Na rozwój choroby nikt nie ma wpływu, ale żyć w wiecznym strachu i stresie nie ma sensu. Będzie co ma być. Tyle ile jej jest pisane - tyle będzie żyła. Oby jak najdłużej. Mama po 38 latach rzuciła palenie - paliła 30-40 sztuk dziennie. Odkrywa inną stronę życia - wolność - bez nałogu. Ma dodatkowe 400 zł na mięsiąc by wydawać na drobne przyjemności - założyła sobie w tym tygodniu telewizję cyfrową. Pulmonolog się zdziwiła że mama nie chce wrócić do pracy na te 2 lata. Bo mama była pracoholikiem. W mamie się wszystko przewartościowało - w dobrą stronę. Teraz jest jej czas - tylko dla niej. Dość tej monotonii życia zawodowego, pracy na nocki. Ona chce jeszcze spróbować innego życia. Dziś pojechała do mojej ciotki Dorotki na 18-tkę jej syna czyli swojego siostrzeńca. Będzie tam cała rodzina - impreza na 80 osób. Także mama się bawi. Bez alkoholu i papierosów ale znów cieszy się zyciem a my razem z nią Pozdrawiam świątecznie
_________________ "Każdy człowiek umiera. Nie każdy żyje naprawdę..."
Honoratko niezmiernie cieszy mnie to co Ty piszesz o swoim sposobie myślenia i to co Mamusia ma zamiar zmienić w swoim życiu...
To naprawdę niezmiernie ważne...
Mam nadzieję, że uda się zrealizować Wasze plany
Witajcie Jeszcze wczoraj wieczorem pisałam u Romana że zeżarłam w swoim życiu mnóstwo żyjątek przeróżnych a dziś jest ich słodka zemsta Odkąd mama zachorowała tj. w marcu ciągle bolał mnie żołądek (od lat mam z nim kłopoty) miałam chrypkę itd. Kiedy poszłam do laryngologa w Polsce stwierdził że to od żołądka i przepisł Controlloc 40 i Ranigast 150mg, ale po miesiącu bolał mnie żołądek jak diabli, więc wybrałam się do tutejszych angielskich magów medycznych mam czekać w kolejce na gastroskopię, ile nie wiem, no i dziś zadzwonili, że maja wyniki badań i mam w żołądku bakteryjkę Hellicobacter Pyllori Ha! Fajnie. Od 2 dni nie biorę Ranigastu wieczorem tylko Controloc 40 rano na 1 godzinę przed posiłkiem i przestało boleć. No i teraz ta wiadomość. Doktor kazała wracać jak najszybciej po receptę na nowe leki do przychodni ale nie mam z kim zostawić dziś dziamdziaka więc dopiero pójdę tam w poniedziałek rano. No i po przysmakach
_________________ "Każdy człowiek umiera. Nie każdy żyje naprawdę..."
Honoratko, myślę że te żyjątka które zjadłaś nie zemściłyby się w taki sposób zakażając Cię jakimś bakteryjnym dziadostwem.
Prędzej podejrzewałbym jakiś napitek z niezbyt czystego źródła.
Skoro masz zamiar cierpieć do poniedziałku... współczuję.
Ciekawy jestem czy u nas zadzwoniliby z przychodni...mam obawy, że raczej nie mieliby czasu i ochoty, przecie to nie ich sprawa, a o fakcie najprędzej dowiedziałbym się od sąsiadki, jest zawsze najlepiej poinformowana, nie muszę oglądać tv czy czytać gazet...Lucynka wszystko wie...
Pozdrawiam i życzę powrotu do normalności dzięki nowym mam nadzieję ze skutecznym lekom [/b][/i][/center]
a o fakcie najprędzej dowiedziałbym się od sąsiadki, jest zawsze najlepiej poinformowana, nie muszę oglądać tv czy czytać gazet...Lucynka wszystko wie...
czyżbyśmy byli sąsiadami tez mam sąsiadkę Lucynkę - jest lepsza jak gogle i wikipedia
Ha! Ja mam Lucynki angielsko-irlandzkie, nie mówię do nich nic oprócz "dzień dobry". Życie na obczyźnie nauczyło mnie, że tylko to warto. Natomiast tu jest taka zasada, że przy pobieraniu wyników i to różnorakich w przychodni, jeżeli nic się nie dzieje jest cisza i spokój a jak wyniki są złe to pani z recepcji dzwoni i o tym mówi. Taki system. Romanie z tymi żyjątkami to był żart, tą bakterę ma większość populacji -siedzi w żołądku. Wielu ludziom daje się we znaki przy nadużywaniu różnych używek jeszce innym od stresu a jeszcze innym bo zwyczajnie mieli pecha. Może "zeżreć żołądek" Trzeba brać antybiotyki i trzymać dietę. Także z escesów kulinarnych nici.
_________________ "Każdy człowiek umiera. Nie każdy żyje naprawdę..."
Lucynka zawsze mieszka blisko, ...
Moja flora bakteryjna jest przyzwyczajona do lekkiego rauszu, dlatego jeśli tylko przestanę podawać piwo... zaczyna się rewolucja.
Zawsze mogłem zeżreć własne buty i nic mi nie było, nie dała rady ameba rozwielitki i inne badziewie... dopiero rakowski załatwił mnie na cacy.
Nie ma mocnych, każdy trafi swojego
Dobrze robisz Honoratko, zachęcaj do opalania się, ja dziś w ciągu kilku minut spaliłem się na brąz tak jak Rynkowski śpiewał...
Czuję się rewelacyjnie, a nawet na minutę nie wylazłem na słońce...
Ciekawy jestem opinii mojego onkologa na widok mojej opalenizny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum