Witam, proszę o ocenę wyników, które przedstawię poniżej.
Gastroskopia 1 - lipiec br. przełyk bez zmian. Wycinki z żoładka ok.
Gastroskopia z września:
Zwęrzenie przełyku okrężne na wys. ok 39 cm. Wałek bezoaru ok 10 cm - usunięto po kawałku. Zmiana płasko wypukła na ścianie przednio-dolnej naciek npl - kruchy , krwawi przy dotyku, wycinki - krwawienie.
Wynik badania - bardzo drobny fragment nabłonka płaskiego z dysplazją - B
Carcinoma planepitheliale - A (M-8070/3).
Wyniki tk kl. piersiowej i śródpiersia - październik
WNIOSKI naciek części środkowej przełyku z obecnością powiększonych regionalnych węzłów chłonnych. Podejrzenie gruczolaka nadnercza lewego. Kamica nerki lewej. Drobna torbiel korowa w nerce prawej.
Na zmianie opiera się oskrzele główne lewe, które jest domodelowane a jego światło przewężone o ok. 1/2. Również guz uciska przedsionek lewy serca. W sąsiedztwie powiększony węzeł chłonny wielkości do 11 mm. We wnece płuca prawego 2 węzy chłonne, 9 i 12 mm. W płucu lewym niepowiększone.
Pytanie - Co to wszystko znaczy? Szukam w sieci lecz to jakaś masakra. Jest to operacyjne? Jeśli nie to dlaczego? Czy są przerzuty? jakie najlepsze mozliwe leczenie dla osoby 60-letniej? Jeśli zastosować chemię to czym kierować się przy wyborze?
Powyższy wynik TK klatki to jest pełen wynik? Jeśli nie, poprosimy o całość.
Czy przy badaniu histopatologicznym jest określone z czego pochodzą wycinki A i B (wynik makroskopowy)? Jeśli tak, również prosimy o przepisanie całości.
Dlaczego tak często były wykonywane gastroskopie, były jakieś niepokojące objawy? Trudności z przełykaniem, chudnięcie?
Gastroskopia ponowna dlatego, ze zupełnie nie było przepustowości przełyku.
Wyniki wysłałam wszystkie e-mailem.
Jestem po pierwszych konsultacjach- nie można operować i tylko tyle wiem
Jeżeli nie operacja to co? Jaka dieta gdy chory ma nowotwór i jest cukrzykiem
Na prośbę autorki wątku załączam wyniki: / absenteeism
[ Dodano: 2012-10-23, 00:48 ]
Jeszcze raz opisze cała historię. Przedstawione wyniki są ułożone chronologicznie.
Od kwietnia br pojawiły się dolegliwości w postaci bólu w mostku, problemów z połykaniem, refluksu. Wykluczono problemy kardiologiczne. W lipcu wykonano gastroskopię - ogólnie badanie ok. (zał1).
Po ok miesiącu doszło do całkowitej blokady przewodu pokarmowego. Wykonano badania w szpitalu (oprucz gastroskopii bo była niedawno robiona). Stwierdzono, że to na tle nerwowym. Po około tygodniu znowy całkowita blokada, wykonano gastroskopię - udrozniono przełyk, wykryto zmiany i pobrano wycinki. Stwierdzono nowotwór płaskonabłonkowy przełyku. Wykonano tk.
Czy możliwe jest leczenie operacyjne? Jak leczyć inaczej? Chory ma problemy z nadcićnieniem tętniczym i choruje na cukrzyce. Jaką dietę zastosować już i w czasie leczenia?
Czy jest planowane np. wykonanie badania PET?
Czy chory jest już pod opieką onkologa, wiadomo coś o planowanym leczeniu?
W jakim ośrodku chory jest leczony?
Witam, na 7 ma być przyjęty na oddział w Instytucie w Gliwicach. Będzie wykonana bronchoskopia. O ile wyniki będą pozytywne to planowana jest operacja. ewentualnie ma być radioterapia. Co to jest za badanie PET?
[ Dodano: 2012-10-29, 22:12 ]
Przeczytałam cały watek asi w jestem w wielkim dole....ale nie bardzo radze sobie z analizą własnego przypadku. Nie do końca wiem czy operacja dająca najwieksze nadzieje jest najlepszym rozwiązaniem.
Mam jeszcze pytanie jak i czym wzmocnić organizm, przed i w czasie leczenia?
Możecie polecić jakieś konkretne preparaty?
Straszna cisza na tym forum...dlaczego? To tak trudny przypadek i brak nadzieji?
Mam już wielkiego doła, mój tata w szpitalu jutro ma zapaść decyzja co i jak a ja mam w głowie pustkę.
O badaniu PET było sporo na Forum i w tym dziale, i w innych - polecam skorzystać z wyszukiwarki.
Wzmacnianie organizmu powinno mieć miejsce tylko po konsultacji z lekarzem i za jego zgodą. Są różne preparaty (typu Ecomer etc.), ale zawsze po uzgodnieniu tego z lekarzem.
Tak, rak przełyku to trudny, bardzo trudny przeciwnik. Myślę, że ze względu na niewielką ilość zachorowań (w stosunku do raka płuc czy raka piersi) i stosunkowo dramatyczne skutki choroby, jakie odczuwają chorujący, to jeden z najtrudniejszych do wyleczenia. Poczekajcie na bronchoskopię i bardzo poważnie, w ramach dyskusji z lekarzem, przedyskutujcie kwestię operacji. Zastanawia mnie, czy nie warto z chirurgiem (najlepiej, żeby miał za sobą takie operacje - spytajcie o to) przedyskutować zasadności wykonania ultrasonografii endoskopowej - w przypadku mojego Taty lekarze zlecili to badanie w celu zobaczenia, jak wygląda przełyk niejako od zewnątrz, czy "tam" nie ma żadnych "niespodzianek". Sporo nas to przybliżyło do operacji.
W zależności od stanu chorego (jak ze spożywaniem pokarmów i ogólnym samopoczuciem) warto rozważyć chemio-radioterapię przedoperacyjną. Jeśli chory jest w stanie ogólnym dobrym (a więc ma możliwość co najmniej spożywania produktów płynnych, dobrze przeżutych stałych) to byłabym skłonna obstawać przed zasadnością podania chemii i radioterapii. Mój Tata przeszedł ją zdecydowanie lepiej niż skutki operacji. Szanse? Statystyki są za podawaniem chemii i radioterapii przed operacją. Zauważ, najpierw mając operację, nie wiadomo w jakim stanie będzie chory po operacji i czy będzie można ew. wdrożyć leczenie uzupełniające (np. chemioterapię) po operacji, w przypadku, gdy nie będzie ona radykalna.
Rozważając chemio-radioterapię przedoperacyjną warto zapytać również lekarza o dawkę naświetlania przed operacją. U mojego Taty zastosowano największą możliwą dawkę naświetlania, później zaś rozważano w ogóle stosowność zrobienia operacji (sic!), co w naszym przypadku uniemożliwiłoby dalszej możliwości leczenia radioterapią.
Myślę, że najpewniej i tak zaufacie lekarzom i wierzę, że Wam pomogą. W każdym razie chciałabym tylko zaznaczyć, że w przypadku tego nowotworu zalecenia nie są wcale takie oczywiste, bo niesamowicie istotny jest stan chorego. Wszyscy w domu chodziliśmy z duszą na ramieniu przez pół roku, później była ulga, ale też kolejne problemy, jednak takie problemy to nie problemy. Teraz minęło 22 miesiące od rozpoznania i 14 od operacji. Jest dobrze. Tego i Wam życzę.
Pozdrawiam,
asia
_________________ Practise random kindness and senseless acts of beauty.
Dobro jest w każdym z nas.
Witam, z tego co wiem technicznie operacja jest nie mozliwa -zbyt duży. Tato mój choruje na cukrzycę i nadciśnienie tętnicze i wiem, że to zawsze podwyższa ryzyko powikłań.
Trudno cokolwiek rozważać, biorąc pod uwagę wiadomości z internetu z bardzo złymi rokowaniami. Dziękuję za wiadomość i życzę pomyślnej walki. Pozdrawiam
Witam, narazie leczenie radiochemioterapia przedoperacyjna. Mam pytanie co do diety? Co można stosować jako środki wzmacniajace, jakie dostępne środki są sprawdzone i godne polecenia? Czy przy chemii stosuje się jakieś środki przeciwgrzybicznie?
Czy przy chemii stosuje się jakieś środki przeciwgrzybicznie?
Nie, chemia nie "wyjaławia" tak jak np. antybiotyk.
Przy chemioterapii nie powinno wprowadzać się żadnych preparatów bez konsultacji z lekarzem prowadzącym. Wielu pacjentów łyka np. Ecomer czy inny preparat wzmacniający odporność, ale i tak wszystko do konsultacji z lekarzem.
Przypomnę wątek, u mojego taty stwierdzono rak płaskonabłonkowy przełyku, jest po naświetlaniach i 3 chemiach. Ogólne jego stan jest dobry, niestety nadal pojawiają się zaburzenia przełykania. Czy możliwe jest, że blokuje przełyk mimo, że stwierdzono zmniejszenie nacieku i twierdzi się, że jest poprawa?
Jaka jest przyczyna zaburzeń połykania?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2013-03-12, 21:43 ] Nie ma potrzeby zakładania nowego tematu. Wątki scalone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
