Nie wiem czy pytanie może być w tym temacie, ale czy mogła bym się dowiedzieć co to znaczy "graniczna złośliwość". Czy bliżej mu do łagodnej odmiany czy złośliwej. I czy takie wyniki (czyt. wyżej) są bardziej optymistyczne czy pesymistyczne?
Jeszcze raz bardzo prosiła bym o odpowiedz, i z góry dziękuję.
czy mogła bym się dowiedzieć co to znaczy "graniczna złośliwość"
Jest to termin używany do określenia nowotworów [tu w znaczeniu ogólnym, niekoniecznie złośliwych]
charakteryzujących się wieloma histologicznymi cechami złośliwości, dla których dalsze zachowanie jest niepewne (źródło)
[tzn. mogą, choć nie muszą rozwinąć się w nowotwór złośliwy].
Nieco więcej informacji na temat tego rodzaju guzów można znaleźć w tym opracowaniu (po angielsku).
Cytat:
I czy takie wyniki (czyt. wyżej) są bardziej optymistyczne czy pesymistyczne?
Wynik kwalifikuje jednoznacznie do przeprowadzenia operacyjnego usunięcia zmiany.
Leczenie jest opisane np. tutaj:
Cytat:
7.2. Postępowanie operacyjne w guzach granicznych ( borderline).
Zakres operacji w przypadku rozpoznania guza granicznego powinien być taki sam jak w raku jajnika. Należy wykonać pełną operację cytoredukcyjną według protokołu FIGO. U młodych kobiet pragnących posiadać potomstwo można przeprowadzić operację oszczędzającą polegającą na usunięciu jednostronnym przydatków oraz należy wykonać wszystkie obowiązujące procedury w celu określenia stopnia klinicznego zaawansowania nowotworu. Należy jednak uprzedzić chorą o wyższym odsetku nawrotów choroby po leczeniu oszczędzającym. Stosowanie chemioterapii po leczeniu operacyjnym guzów granicznych jajnika nie jest rekomendowane, za wyjątkiem guzów z wszczepami inwazyjnymi.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum