Pani doktor bardzo nie spodobał się opis, który mi zrobili. Powiedziała, że jest zbyt ogólny i że ona na jego podstawie nie może nic konkretnego powiedzieć. Za 3 tygodnie idę na USG, a za 2 miesiące na kolejną tomografię. I znowu trzeba czekać, najpierw na badania, a później na wyniki.....
Raczej wątpliwe, stłuszczenie to jedno a przerzuty do drugie.
Stłuszczenie może wynikać np. z otyłości, dyslipidemii, nadmiernego obciążenia wątroby lekami.
Nie (pracuje się na to dosyć długo), ale czy miałaś sprawdzaną żółtaczkę C? Stłuszczenie wątroby jest w badaniach obrazowych tylko przypuszczeniem, żeby je potwierdzić trzeba robić biopsję. Naprawdę jesteś nietypowa, trzymaj się.
Tak, stłuszczenie wyszło w USG. Wyczytałam coś takiego:
niealkoholowe stłuszczenie wątroby - występuje ono zwykle u osób otyłych, z cukrzycą i z wysokimi poziomami cholesterolu oraz triglicerydów. Wątroba powiększa się wówczas w wyniku nagromadzenia tłuszczu. Inna ważną przyczyną powiększenia są też wirusowe zapalenia tego narządu (typu A, B i C).
Niebezpieczną grupą chorób są także nowotwory: zarówno pierwotny rak wątroby, jak i przerzuty innych nowotworów. Jedną z częstszych przyczyn jest też mononukleza, zakaźna choroba przejawiająca się m.in. powiększeniem wątroby i śledziony.
Nie jestem osobą otyłą, nie mam nawet nadwagi! Wyniki badania krwi też są ok, więc zapalenie wirusowe też chyba odpada. Dlatego pytam o te przerzuty, bo przecież wycieli mi guza pierwotnego z jelita cienkiego, więc to teoretycznie jest prawdopodobne.
Wyniki badania krwi też są ok, więc zapalenie wirusowe też chyba odpada
Ale miałaś badanie dokładnie na to? Wirusowe zapalenie, zwłaszcza typu C, nie pokaże się w zwykłych badaniach krwi.
Często takie badania przy przyjmowaniu do szpitala przed operacją - poszukaj w tych wynikach.
Przejrzałam wyniki badań z wypisu i jest tam tylko zwykła morfologia. Może pójdę oddać krew? Tam na pewno przebadają mnie pod tym kątem. Szczególnie, że jestem po operacji :D
[ Dodano: 2011-12-16, 12:59 ]
A nie... Musi minąć minimum 6 miesięcy od zabiegu... No cóż, chyba będę musiała przejść się do lekarza rodzinnego to może wyśle mnie na jakieś badanka...
Stłuszczenie wątroby nie robi się nagle i jest następstwem tych wszystkich czynników o których przeczytałaś, czyli najpierw przyczyna a dopiero po jakimś czasie stłuszczenie. Nie podałaś wyniku, bo zwykle lekarz pisze o hiperechogenicznej (lub podwyższona echogeniczność) budowie czasami dodając "jak w stłuszczeniu", nie stwierdza kategorycznie "stłuszczenie". Jak się uprzesz to jest to podstawa do zrobienia biopsji wątroby, ale to tylko potwierdzi diagnozę. Leków na to nie ma, podobno można ten stan odwrócić odpowiednią dietą i dużymi dawkami leków osłaniających takich jak hepatil lub hepa-merc. Ja bym na Twoim miejscu szukała hepatologa który ustawiłby Ci leczenie (a właściwie pielęgnację wątroby) bez potwierdzania diagnozy biopsją, bo to dosyć inwazyjna procedura, a wątrobę pielęgnować i tak musisz. Trzymaj się
Wyjątek stanowi rak in situ pod warunkiem całkowitego wyleczenia – patrz pkt. 2.1 złącznika nr 1 do Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 18 kwietnia 2005 r. w sprawie warunków pobierania krwi od kandydatów na dawców krwi i dawców krwi http://isap.sejm.gov.pl/D...=WDU20050790691
mam na mię Julka mam GIST w gratisie z chorobą recklinghausena , po drodze zaplątały się takie kosmetyczne sprawy jak anemia wrzody itp, mam 26 lat więc coraz więcej tych GISTowców w młodym wieku. pozdrawiam serdecznie
A powiedz mi, ty się leczysz gliveckiem?? Tak się zastanawiam kiedy się go powinno podać. Czy zaraz po wykryciu guza, żeby np. zapobiec powstawaniu następnych? Czy może trzeba czekać aż coś się pojawi i wtedy podać? Tylko czy to nie będzie za późno....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum