Przeglądałam Hyde Park i nie znalazłam takiego wątku chyba , że ślepa jestem
Lubię gotować i często eksperymentuję w kuchni i dlatego postanowiłam stworzyć tu taki kulinarny wątek, w którym będziemy mogli wymieniać się przepisami kulinarnymi, co Wy na to???
Przeglądałam Hyde Park i nie znalazłam takiego wątku chyba , że ślepa jestem
Lubię gotować i często eksperymentuję w kuchni i dlatego postanowiłam stworzyć tu taki kulinarny wątek, w którym będziemy mogli wymieniać się przepisami kulinarnymi, co Wy na to???
można się poczęstować naszymi sobotnimi wypiekami
pomysł super...
teraz trzeba by poszukać tych przepisów co już były pisane w różnych innych wątkach
ciacha pycha- poproszę przepis jako że ja tez z tych co lubią gotować i piec
Myśle że ten temat jest tutaj jak najbardziej na miejsu, większość osób chorych które się zorientują że są chore pozbywa się natychmiast używek ze swojego życia, dzieje się tak ponieważ w życiu ważymy w zalkeżności od stanu zdrowiana - na co możemy sobie powolić, więc tak jak dla zdrowego byka który jest w stanie przepłynąć 10 kilometrów, paczka fajek to nie jest nic co może go zabić, to dla osoby która ma niewydolość oddechową jest to po prostu samobujstwo. Większość osób chorych skupia się na podstawowych czynnościach życiowych do których zalicza się jedzenie, a jako przyjemności zamiast nałogów wybiera sport lub kino. Temat jedzenia jest dlatego aktualny, ponieważ posiada jeszcze jeden wymiar inny niż walory smakowe.
Jest to wymiar diabetologiczny, który według koncepcji naukowych jest ważny.
Oczywiście nie zakładam że ktoś gotuje, piecze i używa tylko smalcu, ponieważ już dawno wszyscy robią wszystko na oleju, który tak się spopulartyzował że wyparł niezdrowe jedzenie tego tupu. Ale jest jeszcze inna strona medalu, piszemy tutaj o nowotworach, wiele osób pisze o chemiotrerapi która nie jest niczym innym jak otruciem nowotworu przy pomocy trucizny na którą on reaguje. Więc aspekt żywienia osób z chorobą nowotworową jest teoretycznie ważny, ponieważ w zależności czym odżywiamy nowotwór, on rozwija się szybciej lub wolniej. Nie wiem czy są jakieś udokumentowane badania w których ktoś kto jadł ryż zamiast kartofli przeżył dłużej. Jedno jest pewne napychanie się smalcem nie jest dobrym pomysłem.
[ Dodano: 2012-09-25, 09:27 ]
Ryby zamiast mięsa, ryż zamiast kartofli, rumianek zamist piwa, miód zamiast cukru,
a może wegetarianizm ???? Wielu zastanawia się jak tu nie zjeść golonki - ale czy to słuszna droga.
mi się wątek podoba ale może troszkę dopasujmy go do forum , nie wklejajmy tu potraw zwykłych- do tego są portale kulinarna ale wklejajmy do potraw zdrowych, lub takich sprawdzonych które pomogły nam wyjść z dołka np chemii?
ktoś ma specjalną potrawę która pomaga w zwalczaniu jakiegoś efektu ubocznego
na fb jest taki fajny profil polecam się z nim poznać. (nie otwiera mi się teraz fb wkleję link później, wrr nie cierpię radiowego neta_)
szczerze mówiąc to myślałam, że w tym wątku zapomnimy o nowotworze........to miała być odskocznia.....ja jestem na początku choroby i może jeszcze mi się wydaje, że można od Tego choć na chwilkę uciec ale tak myślę.....a tu znowu ten RAK..........nawet gotować z tego wszystkie mi się już dziś nie chce..............
To ja tutaj dodałem aspekt diabetologiczny pod kątem rozrostu tkanek nowotworowych, oczywiście jest to bład, dobre jedzenia jazz i świeczki, dobre nasatwienie do świata i samopoczucie jest podstawą żeby miec chęci do życia, faktycznie zaganianie się w chorobę emocjonalnie powoduje stres, a sam stres to czasami więcej niż choroba. Gdzie tutaj ktoś opisywał badania nad stresem a utratą odporności, które jeszcze nie były potwierdzone, może masz rację trzeba zając się gotowaniem.
Kochani ja mogę podać kilka obiadków (mój syn jest na diecie ze względu na lekką nadwagę).Dzisiaj mamy kontrolę u dietetyczki i zapytam,czy mogę udostępnić te kilka potraw.To są normalne posiłki,bardzo ciekawe,nic wymyślnego,wszystko dostępne w zwykłych spożywczakach.Syna dieta polega na tym,że może jeść wszystko(nawet hot- dogi)tylko w określonej wadze.
Pozdrawiam
Polecam wątek kulinarny (od 04.07.2011 istnieje), wszyscy jedli, pili, niektórzy wprowadzili we własne diety i... żyją!
Jeszcze wątek: "robimy na drutach" nie jest założony, choć o tym też już było.
_________________ „Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
chyba , że ślepa jestem 
Łopata mi się złamała 
