[Just]

Zwracam się z prośbą o przetłumaczenie wyników biopsji mojej mamy.

Stwierdzono rak piersi prawej, guz 4 cm, wynik biopsji grubo igłowej
Carcinoma ductale infiltrans M-8500/3, E-kadheryna - dodatnia, Estr (-), Prog (-), HER- 2 (-).

Mama jest po drugiej chemioterapii (czerwona), Jak będzie wyglądać dalsze leczenie.

[Richelieu]

Carcinoma ductale infiltrans = rak przewodowy naciekający.

Wynik: Estr (-), Prog (-), HER- 2 (-) oznacza, że rak jest niehormonozależny i tzw. trójujemny.
Jest to niestety typ gorzej rokujący od pozostałych, więcej na ten temat np. w tym artykule.

Nie wiemy, czy doszło do przerzutowego zajęcia węzłów chłonnych i jeśli tak, to jak zaawansowanego,
oraz podany przez Ciebie wynik nie określa stopnia złośliwości (zróżnicowania) nowotworu.
Od tych dwóch parametrów (szczególnie pierwszego, co przekłada się na stopień zaawansowania choroby) głównie zależy rokowanie.

Chemia tzw. czerwona to jeden ze schematów zawierający doksorubicynę (czerwony składnik).
Ponieważ jest to chemioterapia przedoperacyjna (tzw. neoadjuwantowa),
to po kilku cyklach (2 - 4 ?) zaplanowany zostanie zabieg usunięcia guza.
Podczas operacji powinno zostać wykonane oznaczenie węzła chłonnego wartowniczego
i po jego przebadaniu w trakcie operacji ewentualne usunięcie węzłów chłonnych jeśli okażą się zajęte.
Po operacji dalsza chemioterapia.
Na temat leczenia polecam np. artykuły linkowane tutaj.

Pozdrawiam i witam Cię na forum.

[Just]

CO DO ZAJĘCIA WĘZŁÓW NA USG BYŁO OKREŚLONE ZAJĘTE Z PRAWEJ STRONY MAX DO 17 MM, PO PIERWSZEJ CHEMIOTERAPII PAN DOKTÓR POWIEDZIAŁ, ŻE SIĘ COFNĘŁO Z WĘZŁÓW. CO TO OZNACZA?
W JAKICH BADANIACH OKREŚLONY JEST STOPIEŃ ZŁOŚLIWOŚCI, GDYŻ OD PANA DOKTORA TEGO SIĘ NIE DOWIEDZIAŁYŚMY. CHCIAŁA BY
M MIEĆ WIĘKSZĄ WIEDZĘ CO NAS JESZCE CZEKA.
MAM MOŻE TROSZKĘ DZIWNE PYTANIE CZY TEGO RODZAJ RAKA JEST DZIEDZICZNY, GDYŻ OSTATNIO BOLI MNIE PRAWA RĘKA I PRAWA NOGA UCZUCIE DZIWNEGO ZAPALENIA MIĘŚNIA ALBO BÓLU OD KRĘGOSŁUPA. MAM 31 LAT

DZIĘKUJĘ ZA POMOC

[ Dodano: 2011-05-17, 21:03 ]
STOPIEŃ W ZŁOŚLIWOŚCI W SKALI BLOOM II

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2011-05-18, 05:54 ]
Just, zobacz => Regulamin Forum, cz. II pkt 20 a.

[gaba]

W raku piersi skala złośliwości (oznaczyć można z biopsji i z guza po wycięciu) jest trzystopniowa (I,II, III)więc to jest stopień pośredni. Co do dziedziczności to raczej wątpliwe (tamte są zwykle HER2 +), ale mama lub Ty możecie się zbadać. To że po chemii w węźle zmiany się cofnęły to dobry prognostyk (dobrze reaguje na chemię) ale nie należy mieć żadnych złudzeń, dalsze postępowanie będzie jak dla stanu początkowego. Prawdopodobnie wycięte będą wszystkie węzły (tak jest bezpieczniej), natomiast jeżeli znacznie się zmniejszy guz, to lekarz może zaproponować oszczędzenie piersi, ale to już zależy od możliwości wycięcia z marginesem. Jeszcze do odrobienia radioterapia i chemioterapia po leczeniu. Powodzenia
ps jak poczytasz to forum to się przekonasz, że brak informacji od lekarza to chleb powszedni wszystkich chorych i opiekunów (Nieliczni mają szczęście)

[olaczek]

gaba napisał/a:

jak poczytasz to forum to się przekonasz, że brak informacji od lekarza to chleb powszedni wszystkich chorych i opiekunów (Nieliczni mają szczęście)

niestety gaba ma rację

Just napisał/a:

Jak będzie wyglądać dalsze leczenie

Wiesz każdy przypadek jest inny, jest dużo zmiennych, które onkolog bierze pod uwagę poza wynikami histopatologicznymi - wiek, stan zdrowia.
Moja mama guz piersi 2 ogiskowy (2 i 3 cm) miala 6 cyklów chemii a potem dostała Arimidex na 5 lat.

życzę sił do walki, pamiętaj "nie ważne jakiego pacjent ma raka ale jakiego rak ma pacjenta"

[Just]

Dzięki za odpowiedz
Lekarz jest dobry ale oszczędny w wywody a , człowiek nie wie na czym stoi i próbuje sam coś się dowiedzieć.

[ Dodano: 2011-05-18, 19:50 ]
W jakim celu twoja mama brała Arimidex? Czy to jest rodzaj chemioterapii w tabletkach?

[Erevain21]

Arimidex to lek stosowany w HORMONOterapii, twoja mama się nie kwalifikuję na hormonoterapie z racji braku receptorów er-pr na błonach komórkowych nowotworu.
W trójujemnym i każdym innym, leczenie pierwszej linii opiera się na adriamycynie-doksorubicynie, gdyż jest najlepszym z cytostatyków działających na raka piersi.. Dopiero po skończeniu chemii i radioterapii wszystkie nieujemne raki z er pr są "hamowane " hormonami.
Chociaż istnieja pewne doniesienia , że osoby z potrójnie ujemnym rakiem odnosza niewielkie korzyści z leczenia hormonalnego.
PZdr

[olaczek]

Dokładnie tak, jak pisze Erevain21

mama miała takie wyniki badań histopatologicznych - tylko jeden słaby plusik
estrogenowy (+), słaba reakcja jądrowa > 10% komórek nowotworowych
progestenowy (-) brak reakcji jądrowej
HER-2 (-) w skali czterostopniowej

Zastosowano jej 6 cykli FAC (90mg Adriblastyny, 90mg 5Fluorouracyl, 90mg Endoxanu)
po ostatnim cyklu 28.0.2010 zastosowano Arimidex - ma go brać 5 lat

[Just]

Czyli operacja jest nieunikniona?

[olaczek]

Szczerze ? operacja w tym wszystkim to Pan Pikuś
Oczywiście jest problem z ręką, w przypadku braku możliwości przeprowadzenia operacji oszczędzajacej konieczność używania protezy lub rekonstrukcja ... ale operacja jest naprawdę łatwiejszą częścią leczenia.
Nie ma co się jej obawiać, tylko zabrać się do walki !

trzymam za Was kciuki

[Just]

Dziękuję za słowa otuchy.

Chciała bym spytać jak mogę pomóc mamie odbudować organizm. Po chemioterapii mama wydaje mi się bardzo blada, a skórę ma taką dziwnie szarą jak u osoby która dużo pali.

[Richelieu]

Na początek może przejrzyj to opracowanie i zawarte w nim uwagi dotyczące diety i wspomagania organizmu.

[Just]

A czy witaminy w tabletkach są wskazane, a jeśli ta to po jakie sięgnąć.

[Erevain21]

Przy doksorubicynie dostarczanie chemicznych antyoksydantów ( to sa miedzy innymi witaminy)osłabia efekt terapeutyczny.Działanie antracyklin to miedzy innymi wywołanie stresu osydacyjnego i uwolnienie dużej ilości wolnych rodników tlenowych, które uszkadzją komórki nowotworowe-jedna z 3 dróg oddziaływania tej substancji na nowotwór.
Oproćz tego samo przyswajanie ich przez wyniszczony organizm jest mocno dyskusyjne.
Lepiej nie podawac i nie tracic kasy na efekt placebo.

Natomiast po chemii polecam dostarczac bakterii probiotycznych , które syntetyzyja w jelitach biotyne i wit k. Zrównowazona dieta z wiekszą ilościa tłuszczy wielonienasyconych (tj rybki, len, ogórecznik) pomoga w regenarcji błon komórkowych oraz sluzowych uszkodzonych po chemii-np pieczenie przełyku, podraznienie i suchośc skóry itp.Nie zapomnij o białku(najlepiej przyswajalne białkjo jest w jajku, oprócz białka wszystko co niezbedne prócz witaminy C) -z czegoś musi sie odbudowac ten organizm.Trochę cukrów na dobrą pracę mózgu tez sie przyda. I picie wody-to podstawa,gdyż organizm jest odwodniony.

[olaczek]

nie wiem czy mogę w wątku just ale mam nadzieję, że mi wybaczy, bo intencje mam edukacyjne


Erevain21 bardzo dziękuję
Lekarze onkolodzy nic nie mówią o unikaniu brania suplementów w trakcie chemioterapii. Przypominam sobie jak wiedzę - co jeść, łykać itp. - przekazywali sobie pacjenci w trakcie pobytu w szpitalu. Nieświadomie mogą sobie szkodzić.