[danka55]

Mam 59 lat i jestem po radykalnej operacji piersi.
Proszę o interpretację wyników i jakie czeka mnie dalsze leczenie.

Biopsja cienkoigłowa: w bioptacie węzła chłonnego pachy komórki martwiejącego raka sutka.
Biopsja gruboigłowa: naciekający, przewodowy, nisko zróżnicowany rak piersi z ogniskową martwicą.
IHC: receptory ER i PR (-)
Ki 67(+)w około 60% komórek
HER2 (+3) odczyn klinicznie dodatni

Wynik badania po operacji
Miąższ gruczołu o budowie tłuszczowej.
Na granicy kwadratów górnych szary lity guz średnicy 2,5 cm
oddalony o 3,5 cm od podstawowej linii cięcia: 3 cm od górnej linii cięcia: 6 cm od dolnej linii cięcia.
W tkance tłuszczowej dołu pachowego znaleziono 12 węzłów chłonnych wymiarów 3,5 cm.
Pojedynczy kremowy węzeł chłonny wymiarów 3,5 cm.
Znaczną część ogniska stanowi komponent raka śródprzweodowego (DCIS ) typu comendo Van Nuys 3.
W brodawce sutkowej, miąszu poza obszarem guza ani w marginesach odjętej piersi nowotworu nie ma.
Znaleziono ogółem 13 węzłów chłonnych w 4 z nich stierdzono przerzuty raka, bez przekraczania torebek węzłowych.

Proszę o interpretację wyników, wizytę u onkologa mam dopiero w przyszłym tygodniu.
Dziękuję Danka

[Mediocris]

Witaj,
W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono utkanie raka przewodowego miejscowo zaawansowanego – oznacza to, że choroba osiągnęła prawdopodobnie stopień zaawansowania IIIA. Nowotwór nie jest hormonozależny, wystąpił natomiast dodatni HER2 – w Twoim przypadku mamy więc do czynienia z rakiem piersi tzw. nieluminarnym. W związku z tym zostanie zastosowane leczenie trastuzumabem i ewentualnie, w zależności od decyzji specjalisty – radioterapia.

Reasumując w Twoim przypadku niekorzystnym czynnikiem rokowniczym jest:
- wysoka wartość Ki67 (60%), co oznacza, że mamy do czynienia z nowotworem o wysokiej agresywności,

Natomiast z pewnością czynnikami korzystnymi są:
- fakt, że raka usunięto z dużym marginesem zdrowych tkanek,
- nieprzekraczanie przez nowotwór torebki węzłów chłonnych (choć samo zajęcie węzłów nie jest czynnikiem korzystnym),

Na kolejne Twoje pytania powinien odpowiedzieć lekarz, pytaj jak najwięcej – najlepiej przygotuj wcześniej listę pytań – wtedy z pewnością o niczym nie zapomnisz.

Głowa do góry – masz szansę całkowitego wyleczenia:)

Pozdrawiam,
Marcin

[danka55]

Bardzo dziękuję
będę pytać lekarza i myślę że dam sobie radę z tym nowym wyzwaniem.
Danka

[danka55]

Witam
Jestem po mastektomii piersi i usunięciu 13 węzłów chłonnych, operację miałam 7 lipca.
W dalszym leczeniu zalecono chemioterapię, radioterapię i herceptynę.
!4 sierpnia po podaniu pierwszej chemii FEC po 24 godz. nastąpiła dziwna reakcja. Temperatura ciała wzrastała do 38,5 a następnie obniżała się do 34.8, bolały wszystkie stawy i kości. Zagojona rana pooperayjna nabrzmiała i zaczeriwniła się. 17 sierpnia zostałam przyjęta ponownie na Oddział Chirurgii Onkologicznej. Leczona byłam antybiotykami, założono drenaż w ranie pooperacyjnej. Jeden z lekarzy powiedział mi, że złapałam gronkowca, że nie jest to gronkowiec szpitalny tylko jak to określił "z łapanki".
Wypis z dnia 25 sierpnia: zapalenie tkanek w loży po zabiegu operacyjnym. Podano antybiotyki i zdrenowano lożę.
W chwili obecnej leczę się w Poradni Chirurgii Onkologicznej. Dwukrotnie lekarz ściągał płyn z rany, który cały czas się zbiera.
4 września mam kolejną chemię.
Moje pytania: czy w takiej sytuacji mogę dostać chemię i czy sytuacja z zapaleniem rany może się powtórzyć?

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-08-31, 20:23 ]
Masz już swój wątek na Forum. Wszelkie pytania dot. choroby, leczenia zadawaj właśnie w nim.
Wątki scalone.

[Richelieu]

danka55 napisał/a:

czy w takiej sytuacji mogę dostać chemię

Myślę, że będzie to zależało głównie od parametrów krwi, jeśli będą odpowiednie to przy względnie nawet dobrym samopoczuciu powinnaś chemie dostać.
Do planowanego terminu jest jeszcze kilka dni, dość czasu by wszystko mogło wrócić do normy po leczeniu antybiotykowym.

danka55 napisał/a:

czy sytuacja z zapaleniem rany może się powtórzyć?

Proces gojenia ran pooperacyjnych postępuje, więc moim zdaniem prawdopodobieństwo powtórzenia się opisanej sytuacji - przynajmniej w takim samym nasileniu - powinno być znacząco mniejsze niż za pierwszym razem.

[Mediocris]

Jak rozwój sytuacji u Ciebie? Mam nadzieję, że w porządku:)

Pozdrawiam,
Marcin

[danka55]

Witam
Czuję się świetnie. Jestem po 6 chemiach, 3 x FAC i 3 x DXL oraz radioterapii, 25 naświetlań. W chwili obecnej dostaję herceptynę.

pozdrawiam
Danka