Halino / Gosiu,
Bardzo trudno mi odnieść się do wszystkich razem informacji, jakie są zawarte w kilku postach tego wątku:
tutaj przytaczasz klasyfikację choroby T3N1M0, co daje stadium IIIA,
oraz mówisz o istnieniu drugiego guzka średnicy 8 mm (pierwszy ma 20 mm).
Jak dalej
zauważa DSS, jest sporo niespójności w podanych dotąd informacjach:
- wielkość guza (
20 mm czy ponad 50 (cecha T3) ?),
- istnienie wieloogniskowości (skąd wiadomo o tym drugim guzie 8 mm ? Jaki jest jego charakter ?).
Jeżeli te informacje się potwierdzą, a właściwie nawet przynajmniej jedna z nich,
to jak pisze DSS jest to przeciwwskazanie do operacji oszczędzającej.
Dodatkowo wybrane informacje na temat zasad leczenia
przytacza Urania, a więcej możesz też przeczytać np.
tutaj.
To co dotąd napisałem pokazuję Ci też trochę jako mankament tego miejsca gdzie jesteśmy - mamy (jak dotąd) za mało informacji, by rzetelnie móc udzielić Ci odpowiedzialnych informacji co rzeczywiście należy zrobić w Waszej sytuacji.
Na moje własne wyczucie ... raczej jednak skłaniałbym się do opcji zabiegu pełnej mastektomii,
te wszystkie niewiadome o których wyżej, mogą (?) stanowić może zbyt duże ograniczenie szans na powodzenie radykalnego wyleczenia - które to szanse przecież i tak są już dość znacznie ograniczone, jeżeli rzeczywiście mamy do czynienia ze stadium IIIA.
Starałbym się raczej szukać każdej możliwości poporawienia Waszej pozycji w walce z chorobą.
To wszystko - moim zdaniem - powinno być przedmiotem Waszej poważnej i wyczerpującej rozmowy z Waszym lekarzem.
Jeżeli on ma inne zdanie - niech Was do tego przekona i uzasadni swoje racje.
Tyle jestem w stanie Wam podpowiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie.