Tak, stres jest ogromny, bo zawsze najgorsze jest czekanie i człowiek praktycznie jest bezradny, chciałem skierowanie na badanie PET, lecz pan doktor mówił że nie ma na razie takiej potrzeby.
Mam pytanie do myszki jak dawno te 14 miesięcy temu było, czyli jak długo tego guza masz?
Mam też skierowanie do pulmonologa ale po wizycie u torakochirurga nie wiem czy skorzystać.
_________________ Dziękuję z góry za wszelką pomoc.
Bartek
spytam jeszcze czy lekarz powiedział jak długo te badania kontrolne będą przeprowadzane?
ale trzymam kciuki za Ciebie bo rozumiem co człowiek czuje i życzę wszystkiego najlepszego.
Najmniejsze coś nie tak i alarm, stres i złe myśli ogólnie przewrażliwienie. A raka tarczycy miałem 1mm czyli malutki i powiedziano mi że wycinamy i zapominamy po sprawie że pewnie nawet jodowanie nie będzie potrzebne a w sumie byłam 2 razy i badania kontrolne mam co pół roku.
_________________ Dziękuję z góry za wszelką pomoc.
Bartek
U mnie stopień zaawansowania też był dość niski i to samo słyszałam od lekarza.Mam nadzieje ,że tak u Ciebie jak i u mnie te guzki nie mają nic wspólnego z przebytym nowotworem.Co do kontroli to teraz mam w poniedziałek mam też co pół roku to zapytam jak często kontroluje się takie guzki,ale wydaje mi się ,że wróciłam do normalnego trybu kontroli.To znaczy tak jaj przed wykryciem guzka,Pozdrawiam Cie serdecznie.
badania tk po 4 miesiacach -wyniki rak tarczycy guzek na płu
Witam,
Zrobiłem badanie TK zgodnie z zaleceniem po 4 miesiącach. Jak byłem na badaniu to chciałem dać opis i wszelka dokumentacje z poprzedniego badania lecz osoba robiąca badanie stwierdziła iż to niepotrzebne. Pani doktor opisująca nadmieniła iż badanie zrobione bez wcześniejszych wyników porównawczych. poniżej przedstawiam opis z pierwszego badania oraz poniżej z drugiego , oddzielam je datami w celu łatwiejszego odróżnienia.
Proszę o opinię z dalej , zapisałem się znowu do torakochirurga co jeszcze mogę zrobić?
o to wyniki
1/o to wyniki badań - to jest wynik z marca 2013
w segm. 6 płuca lewego widoczny jest regularny, ostro odgraniczony, krągły obszar gorszej powietrzności
o typie mlecznej szyby wlk. 10 mm możliwe że tworzący się guzek o charakterze wtórnym do konsultacji klinicznej.
Poza pola płucne bez innych zmian zagęszczeń miąższowych.
W polu sródpiersia bez ewidentnych powiększonych węzłów chłonnych.
Objęte badaniem pole nadbrzusze bez uchwytnych zmian.
2/ badanie z lipca 2013
Jamy opłucnowe wolne, w seg. 6 lewego płuca widoczny słabo wysycony, głatkokonturowany, nielity guzek wielkości 7mm. Poza tym płuca bez zmian ogniskowych i zagęszczeń, prawidłowo powietrzne. Drzewo oskrzelowe drożne. W śródpiersiu ani we wnękach nie ma powiększonych węzłów chłonnych. Nadnercza kształtne. Struktury kostne bez cech destrukcji.
Wniosek. Nielity guzek lewego płuca do kontrolnego badania TK za 6 miesięcy.
Pani doktor nie wie o moim przebytym nowotworze tarczycy.
Nie rozumiem czy wcześniej był tworzący się guz czy guz o wlk. 10mm a teraz 7mm co o tym myśleć i dalej robić ? jaką jeszcze diagnostykę zrobić?
_________________ Dziękuję z góry za wszelką pomoc.
Bartek
Wymiary guzka na obu obrazach są podobne, niewielkie różnice mogą wynikać z różnych przyczyn,
leżących zarówno po stronie badania (różny sprzęt, inny lekarz, inna pozycja ciała) jak i organizmu (zmiana wymiarów guzka).
Ponieważ w ciągu tych 4 miesięcy guzek wykazuje stabilizację / niewielkie zmniejszenie,
przemawia to raczej za tym, że nie jest związany z przebytym nowotworem, tj. raczej nie jest przerzutem.
W tej sytuacji powtórzenie badania za 6 m-cy w celu kontroli jego zachowania moim zdaniem wydaje się być propozycją rozsądną.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Bardzo dziękuję,
więc TK było robione w innym szpitalu jak poprzednio w pierwszej wersji miałem więc robione na najnowszym sprzęcie a jak do czego doszło to badanie przeprowadzono mi na starym tomografie. W dodatku nawet jest napisane w opisie iż zrobione z kontrastem i bez . Pani Pielęgniarka podała mi kontrast do żyły a przed podaniem prosiłem aby uważała bo mam słabe żyły i potrafią mi pęknąć. W trakcie badania w tunelu poczułem ogromny ból ręki i nacisnąłem alarm , ręka zaczęła mi sztywnieć natychmiast podano mi zastrzyk i na rękę wylano ampułki z adrenaliną i cała rękę zabandażowano. Do dzisiaj czuje ból ręki.I dlatego mam wykonane badanie częściowo z kontrastem i bez. Hm, czyli może być różnie chyba przerzut z tarczycy można wykluczyć ponieważ TG jest w normie, natomiast nie rozumiem czy w pierwszym badaniu mleczna szyba to był guz ? czy zaczątek guza który teraz się teraz w niego przekształcił? czyli rozumiem że teraz ważne następne 6 miesięcy czekania? Czyli rozumiem że jeżeli by rósł to mógłby być guz pierwotny? Chcę zadzwonić do Pani doktor która opisywała mi wyniki aby powiedzieć o tarczycy i poprzednich wynikach no i oczywiście muszę pójść do Pana doktora torakochirurga , który mnie na to badanie skierował.
Mam jeszcze pytanie czy taki guz może zniknąć samoistnie? , nadmienię iż prowadzę zdrowy tryb życia i nie palę papierosów i nigdy nie paliłem.
pozdrawiam i dziękuję bardzo.
_________________ Dziękuję z góry za wszelką pomoc.
Bartek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum