1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Poszę o interpretacje wyników. Rak płuca prawego
Autor Wiadomość
dominickaa 


Dołączyła: 16 Sie 2014
Posty: 12

 #16  Wysłany: 2014-12-15, 18:17  


Tak, chodzi mi o to czy to, że rozmiary guza i jamki powietrznej są pomniejszone to jakiś plus i wskazuje na jakąkolwiek poprawe?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #17  Wysłany: 2014-12-16, 06:56  


Czy oba badania były wykonane w tym samym miejscu na tym samym sprzęcie?

Wymiary są faktycznie nieco mniejsze, jednak jest to różnica kilku milimetrów jeśli chodzi o samego guza. Oczywiście to lepiej, że np. wymiary znacząco się nie zwiększyły i z tego naturalnie należy się cieszyć - każdą wiadomość o braku progresji należy traktować jako dobrą :)
_________________
 
dominickaa 


Dołączyła: 16 Sie 2014
Posty: 12

 #18  Wysłany: 2015-03-25, 20:51  NOWE WYNIKI TK


Witam was ponownie, mój teść po kolejnych 3 cyklach chemii wraz z dolewkami, właśnie miał zrobione TK, wyniki są znów lepsze, guz mniejszy. Lekarz teraz pokierował teścia na naświetlania, bardzo się tego boimy on też, czy to jest konieczne i dobre w tym wypadku? Może można tę terapię paliatywną kontynuować innymi sposobami, niekoniecznie radioterapia? Proszę o Waszą opinie względem wyników i radioterapii.



11072206_1397659280550467_1295508919_n.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 772 raz(y) 288,99 KB

 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #19  Wysłany: 2015-03-25, 21:24  


dominickaa napisał/a:
Lekarz teraz pokierował teścia na naświetlania

Naświetlania jakiego obszaru dokładnie? Jaką dawką łączną/pojedynczą?
_________________
 
dominickaa 


Dołączyła: 16 Sie 2014
Posty: 12

 #20  Wysłany: 2015-03-25, 21:26  


We wtorek dopiero mamy wizytę w Tarnowie u radioterapeuty (tak sie to chyba nazywa) wtedy będziemy wiedzieć jaki obszar i jaka dawka.
 
dominickaa 


Dołączyła: 16 Sie 2014
Posty: 12

 #21  Wysłany: 2015-04-19, 20:29  Pierwsze naświetlania


Witajcie, teść od środy leży na oddziale radioterapii w Tarnowie. Miał do tej pory dwa naświetlania, na ten moment ma wyznaczone 10 naświetlań. Szczerze nie wiem jakie, wiem tylko, że trwają ok 3min. Moje pytanie dotyczy jednak czegoś innego. Dzisiaj mąż i teściowa byli u niego, wrócili wstrząśnięci.. teść jest innym człowiekiem, nieobecny totalnie oderwany od rzeczywistości, oczywiście całkowity jadłowstręt, nie ma siły wstać pochodzić. Jutro maja go przenieść do sali monitorowanej ponieważ chciał wyjść z oddziały, na górę której nie ma..dostał mocniejsze leki przeciwbólowe, bo ból był już znacznie utrudniający funkcjonowanie. Niestety dzisiaj nie było już obecnej lekarki Teścia i chciałam zapytać czy to jest może normalne, że teść jest w takim stanie, czy to jest może celowy zabieg zeby go otumaniać tak mocnymi lekami, aby nie był świadomy tych pierwszych naświetlań i tego jak organizm na nie zareaguje? Pytanie może głupie, ale wrócili w takim stanie, że do jutra zwariują teściowa cały czas płacze, bo nie wiem co zrobili z jej mężem..nie wie czy to może tylko wina leków. Pozdrawiam
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #22  Wysłany: 2015-04-20, 13:41  


dominickaa,
Ale czego dotyczą naświetlania? Głowy? Czy przed samym pójściem do szpitala Teść funkcjonował i zachowywał się normalnie? Nie podajesz zbyt wielu informacji, więc można tylko przypuszczać, że albo są to skutki przerzutów do mózgu albo silnych leków przeciwbólowych.
 
dominickaa 


Dołączyła: 16 Sie 2014
Posty: 12

 #23  Wysłany: 2015-04-26, 21:40  


Witajcie, jesteśmy po wynikach tomografii głowy - głowa jest czysta nie ma przerzutów. Więc te wszystkie odloty Teścia były od leków, jak się okazało w domu dostawał plaster 50mg, a w szpitalu mu dali 100mg plus tabletki na zawołanie jeśli jest ból, już jest lepszy nie ma tych różnych faz, chociaż jak sam mówi był świadomy tych rzeczy i jakby miał kredki to by cuda wymalował co widział. We wtorek wychodzi już do domu, po naświetlaniach radioterapii na guza płuca 30GY (nie wiem czy dobrze przepisałam jednostki) razem 10 frakcji. Nie ma właściwie żadnych skutków ubocznych, nawet ma apetyt i zachcianki. Jedyny skutek uboczny to brak siły, ciężko mu się chodzi mimo że by chciał wyjść a zewnątrz, ale myślę, że w domu na wsi dojdzie do siebie szybciej.Chciałam zapytać co dalej, czy to nie za mało, ludzie na oddziale zazwyczaj są 42 dni, a On tak krótko, co dalej może go czekać, czy już tylko czekanie na najgorsze czy jakie kolejne leczenie. Z góry dziękuję za odpowiedź.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group