gabi1986 napewno trzeba dać tacie taką dawkę morfiny aby go nie bolało to teraz najważniejsze. Czy już coś się ruszyło w sprawie HD? Jeżeli nie to dzwońcie że stan się pogorszył może będzie się dało przyśpieszyć wizyty i regularną opiekę.
gabi1986 napisał/a:
Ta bezsilnośc wykańcza psychicznie..
Doskonale cię rozumiem. Bezsilność rozkłada. Miejmy nadzieję że dziś po wizycie lekarza poczujecie się lepiej. Uściski.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Zadzwoń do HD, do którego tatę zapisałaś, wypłacz żeby ktoś przeszedł. Pogotowie pomoże tylko doraźnie a w pewnym momencie będzie (może być ) niemiłe, dużo z nas przeszło takie podejście na własnej skórze. Szpital też tacie na tym etapie choroby nie pomoże, tato musi mieć w tej chwili dobrze ustawione leczenie przeciwbólowe.
Jeżeli tato nadaje się fizycznie na naświetlania/radioterapię to stosuje się przy bólach związanych z przerzutami do kości ale o tym musicie porozmawiać z lekarzem prowadzącym czy jest jeszcze sens tatę męczyć radioterapią, czy jest szansa na to, że da radę to przejść czy jednak lepszą opcją u taty będzie dobre zabezpieczenie przeciwbólowe i danie tacie spokój z leczeniem.
Nad bólem koniecznie musisz zapanować bo tato się męczy.
Jutro przyjdzie lekarz z HD, po dwóch dniach od zgłoszenia pogorszenia się stanu zdrowia. Ojca boli wszystko, nogi, biodra, wszystko co jest zaatakowane, nie je, nie pije prawie wcale, traci świadomość. Jest naprawdę źle.. a jeszcze 3tygodnie temu prowadził samochód..
gabi1986,
Najważniejsze, że z HD przyjdą, wielka ulga, będzie tato i Ty miał pomoc.
źle to wygląda i może źle wróżyć, teraz najważniejsze to opanować ból, koniecznie, żeby tato nie cierpiał.
Bardzo mi przykro ale tak w tej chorobie jest, że dziś jest dobrze a za parę dni a nawet na drugi może już być tragedia.
Jeśli tatę tak strasznie boli a nie macie nic silniejszego, przeciwbólowego to dzwoń na pogotowie ale nie z zamiarem żeby tatę zabrali ale żeby dali coś przeciwbólowego, możesz Im powiedzieć, że jutro już będzie lekarz ale dziś nie możesz patrzeć jak tato strasznie cierpi i muszą Mu pomóc.
Ludzie z hospicjum domowego to anioły, Doktor ustawiła leki, porozmawiala z ojcem, założyła motylka aby łatwiej mu było leki podawać, mowila że ból ma straszny, dała sterydy zmniejszyła podawanie morfiny, zaproponowała że sama zalatwi naświetlania żeby ulżyć przeciwbólowo.. we wtorek przyjdzie pielęgniarka.. wiem że ojciec ma super opiekę
Mam pytanko, czym mogą byc spowodowane są nienaturalnie ciepłe dłonie i stopy i wypieki na twarzy? Jak się tak dzieje ojca wszystko boli, nie chce jesc i czuję się bardzo źle, jak to minie zachowuje się normalnie, weźmie lekarstwa. Co to może byc?
Witam, mam pytanie ojciec miał robiona morfologię, czy ktoś wie co oznacza przekroczenie wartości w badaniu d-dimerow? Norma jest do 500 a ojciec ma prawie 1000!!
Wysokie i podwyższone D-dimery
Interpretacje poziomu D-dimerów należy prowadzić z uwzględnieniem innych badań laboratoryjnych, obrazowych, a także objawów klinicznych prezentowanych przez pacjenta. Jest to bardzo ważne, aby ocenić pacjenta całościowo, a nie jedynie ze względu na podwyższony wynik D-dimerów.
U pacjentów z podejrzeniem zakrzepicy żył głębokich wykonuje się między innymi oznaczenie D-dimerów oraz badanie USG kończyn dolnych. Jeżeli badanie obrazowe nie wykaże żadnych niepokojących zmian, poziom D-dimerów nie przekroczy wartości 500µg/l można wykluczyć postawione podejrzenie.
Podobnie jest w przypadku zatorowości płucnej. Pacjent z tą dolegliwością będzie się uskarżał na ból w klatce piersiowej, duszność, a także będzie obecne krwioplucie. Oznaczenie D-dimerów zleca się po otrzymaniu niejednoznacznego wyniku scyntygrafii płuc. Wynik poniżej górnej granicy pozwala wykluczyć zator płuc.
U pacjentów z podejrzeniem rozsianego wykrzepiania wewnątrznaczyniowego, wyniki laboratoryjne przedstawiają:
podwyższony poziom D-dimerów powyżej 500µg/l;
obniżona wartość płytek krwi (mniejsza niż 100000/µl);
obniżone stężenie protrombiny o 50%;
wartości fibrynogenu mniejsze niż 1g/l.
Nieswoiście podwyższony poziom D-dimerów występuje w przebiegu:
zakrzepicy;
infekcji;
chorób nowotworowych;
po dużych zabiegach chirurgicznych.
Witam, dawno nie pisałam bo u nas źle się dzieje, doktor z hospicjum załatwiła miejsce na oddziale medycyny paliatywnej, miały być naświetlania przeciwbólowe a niestety ojciec powoli umiera, lekarze mówią że przerzuty są w każdym organie łączne z mózgiem, z ojcem kontakt jest utrudniony, leży na łóżku szpitalnym w pampersie i z cewnikiem, sika krwią, hemoglobina jest na poziomie ok 6.. jest tragedia, pozostaje tylko czekać...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum