1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: JustynaS1975
2014-12-30, 19:46
Interpretacja wyników - płuca
Autor Wiadomość
aga8219 


Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 30

 #31  Wysłany: 2014-12-30, 23:17  


Wiem i nue będę dziękować...
To wszystko ciągnie się już od roku. Za każdym razem były podejrzenia ale nic nie wychodziło ale szukali i znaleźli więc trzeba walczyć...

[ Dodano: 2014-12-31, 15:03 ]
Mam pytanie jeszcze. Czy guz jest jeden czy kilka i czy tylko na prawym płucu?
 
aga8219 


Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 30

 #32  Wysłany: 2015-01-12, 19:58  


Witam ponownie.
Dziś mieliśmy 1 wizytę u onkologa.
Powiedział że proces nowotworowy jedt dość zaawansowany.
Na skierowaniu do kardiologa napisał brak możliwości leczenia operacyjnego. Pochp. Chemioterapia paliatywna PN.
Ma mieć w 1 dzień chemię w 2 dolewke a w 8 płukanie.
Nie wiem o co chodzi z tą chemią?
Skoro chemioterapia paliatywna to znaczy że 4 stopień. Tata chyba nie ma przerzutow a nikt nam nie powiedział jaki to stopień raka.
W zasadzie nikt nic nie mówi mimo pytań...
Pomoże mi ktoś?
 
MonikaMioduszewska 


Dołączyła: 08 Lip 2014
Posty: 131
Pomogła: 12 razy

 #33  Wysłany: 2015-01-12, 21:01  


Przy leczeniu raka płuc sama chemia to leczenie paliatywne. Chyba troszkę pomyliłaś dni w 1 dzień chemia dwuskładnikowa pewnie w drugi dzień płukanie i dolewka w 8 dzień. W pierwszym dniu chemia będzie lecieć parę godzin. Dolewka to tak w godzinie się zamknie. Nie wiem czy tato będzie miał podawaną chemię ambulatoryjnie - czy będzie na oddziale szpitalnym. Ale jeżeli będzie w szpitalu to zawieź mu wodę mineralną niegazowaną - niech pije dużo nawet 2-3 litry dziennie. Szybciej się tej chemii z organizmu pozbędzie. Pewnie po 4 cyklach będzie badanie obrazowe z oceną efektów leczenia ( u mojego taty TK robili po 2 cyklu). Jest dość duże prawdopodobieństwo, że lek zadziała (ok. 40%) i tego się trzymamy. Nie wiem czy w waszym przypadku byłaby szansa zastosowania radioterapii - jeżeli guzy się zmniejszą - ale życzę żeby tak było i trzymam mocno kciuki.
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #34  Wysłany: 2015-01-12, 21:05  


aga8219 napisał/a:
Ma mieć w 1 dzień chemię w 2 dolewke a w 8 płukanie.
Nie wiem o co chodzi z tą chemią?

Tak wygląda schemat podawania chemiterapii.
aga8219 napisał/a:
Skoro chemioterapia paliatywna to znaczy że 4 stopień

Tak, to właśnie oznacza IV stopień.
aga8219 napisał/a:
Tata chyba nie ma przerzutow a nikt nam nie powiedział jaki to stopień

A jakieś wyniki badań?
 
aga8219 


Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 30

 #35  Wysłany: 2015-01-12, 21:12  


cleo33 wyniki są na pierwszej stronie postu.
Wszystkie od czerwca plus pet.


Co to jest to płukanie?

4 stopień jeśli nie ma przerzutow?

Monika tata będzie miał chemię na oddziale dziennym.

[ Dodano: 2015-01-12, 21:21 ]
lekarz mówił chemia-wlew-plukanie w takiej kolejności.
czy w trakcie tej chemii można coś zjeść czy pić skoro tak długo trws?

jakie skutki uboczne mogą być przy chemii PN?
 
MonikaMioduszewska 


Dołączyła: 08 Lip 2014
Posty: 131
Pomogła: 12 razy

 #36  Wysłany: 2015-01-12, 21:24  


Więc po chemii będzie wracał do domu. Dobrze by było żeby ktoś z nim był po podaniu leku. Tu masz klasyfikację stopnia zaawansowania: http://www.forum-onkologi...-tnm-vt1121.htm . Ja ekspertem nie jestem ale jak dla mnie to któraś III. Pewnie zaraz ktoś mądrzejszy ci napisze dokładnie.
 
aga8219 


Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 30

 #37  Wysłany: 2015-01-12, 21:27  


Dziękuję Monika.

Myślisz że powinien być z kimś? A co się może dziać?
 
MonikaMioduszewska 


Dołączyła: 08 Lip 2014
Posty: 131
Pomogła: 12 razy

 #38  Wysłany: 2015-01-12, 21:28  


Płukanie - to po prostu kroplówka z solą fizjologiczną - tak naprawdę nie wiem po co jest podawana, ale na pewno ma to swoje uzasadnienie. Czy w czasie chemii można jeść nie wiem ale myślę że nie będzie problemów - te parę godzin to miałam na myśli 3-4h.
 
aga8219 


Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 30

 #39  Wysłany: 2015-01-12, 21:30  


a to spokojnie. Myślałam że dłużej.

Jakie skutki uboczne może mieć że lepiej żeby z kimś był?
 
MonikaMioduszewska 


Dołączyła: 08 Lip 2014
Posty: 131
Pomogła: 12 razy

 #40  Wysłany: 2015-01-12, 21:33  


aga8219 napisał/a:
Dziękuję Monika.

Myślisz że powinien być z kimś? A co się może dziać?

Każdy reaguje inaczej - ale widziałam na oddziale że często występują mdłości, czasami bóle czy osłabienie, które uniemożliwiają samodzielne dojście do łazienki. Ale nie zawsze. To z takich uciążliwych. A z takich co nie widać - to niestety wyniki krwi lecą w dół.
 
aga8219 


Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 30

 #41  Wysłany: 2015-01-12, 21:34  


przeraża mnie to coraz bardziej...
tata ma tylko mnie. ..

ile mogą się utrzymywać takie dolegliwości?
 
MonikaMioduszewska 


Dołączyła: 08 Lip 2014
Posty: 131
Pomogła: 12 razy

 #42  Wysłany: 2015-01-12, 21:50  


aga8219 napisał/a:
przeraża mnie to coraz bardziej...
tata ma tylko mnie. ..

ile mogą się utrzymywać takie dolegliwości?

Aga pocieszę cię - mój tato miał trochę inny schemat - miał inny związek platyny - ale żaden z objawów nie wystąpił - on miał tylko wilczy apetyt. Więc nie zawsze musi tak być. Natomiast mam mojej koleżanki niestety po chemii dochodzi do siebie średnio po tygodniu - więc bywa różnie.
 
aga8219 


Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 30

 #43  Wysłany: 2015-01-12, 21:52  


Monika bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi.
Przepraszam że zawracam głowę ale nie wiem naprawdę jak to ugryźć wszystko.

A Twój Tato ms raka operacyjnego?
 
MonikaMioduszewska 


Dołączyła: 08 Lip 2014
Posty: 131
Pomogła: 12 razy

 #44  Wysłany: 2015-01-12, 21:59  


aga8219 napisał/a:
Monika bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi.
Przepraszam że zawracam głowę ale nie wiem naprawdę jak to ugryźć wszystko.

A Twój Tato ms raka operacyjnego?

Mój tato jutro ma operację - jest drugi. Ja chyba dziś nie zasnę.

[ Dodano: 2015-01-12, 22:00 ]
Mogę dzielić się doświadczeniami.
 
aga8219 


Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 30

 #45  Wysłany: 2015-01-12, 22:03  


Byłabym wdzięczna.

Trzymam bardzo mocno kciuki i napewno wszystko będzie dobrze :-)

[ Dodano: 2015-01-13, 21:04 ]
Monika jak Tata?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group