1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz prawego płuca
Autor Wiadomość
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #91  Wysłany: 2011-09-06, 08:09  


Czy na skierowaniu lekarz napisał PILNE lub CITO? Wtedy termin jest szybszy. Dowiedz się tam gdzie tatę umawiacie, bo przy niektórych kodach choroby można zrobić szybciej. U mojej mamy tak było. Wtedy mogłabyś nawet sama pójść do lekarza i poprosić o dopisanie PILNE (z pieczątką).
 
asia1989 


Dołączyła: 30 Sty 2011
Posty: 66

 #92  Wysłany: 2011-09-06, 18:39  


Jesteśmy ze Śląska:) na skierowaniu jest napisane, że pilne także badanie tata ma 4 października. Najgorsze jest to że jest taki uparty:/
Dziękuję za szczere chęci:*
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #93  Wysłany: 2011-09-06, 19:44  


Więc skoro jestescie ze Śląska to gdybyś potrzebowała szybkiego CT, MRI, RTG to daj znać ;)
Jeżeli bede mgła to postaram się przyspieszyć coś, to daj znać.
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #94  Wysłany: 2011-09-07, 09:08  


Asia skorzystaj z pomocy cleo33. Tata nic nie musi wiedzieć. Powiesz mu, że dzwonili, że zwolniło się miejsce i przesuwają go na wcześniejszy termin. Jeśli są przerzuty i np. doszłoby do obrzęku to miesiąc to bardzo długo. Mam nadzieję, że nie straszę Cię i oby okazało się, że nie było się o co martfić ale ... czasami lepiej dmuchać na zimne.

[ Dodano: 2011-09-07, 10:13 ]
Dodam tylko jeszcze, że mój siostrzeniec w tym samym szpitalu co mama, po przebytym Pneumokokowym zapaleniu opon mózgowych (2 lata temu) miał teraz skierowanie na TK głowy i termin szybki ustalony w rejetracji w ciągu kilku dni. A u mojej mamy termin szybki to było "za dwa tygodnie".
 
asia1989 


Dołączyła: 30 Sty 2011
Posty: 66

 #95  Wysłany: 2011-09-11, 21:05  


Tata w końcu dziś dał się namówić i pojechaliśmy na ostry dyżur neurologiczny, po konsultacji z lekarzem został przyjęty na oddział także mam nadzięję, że zrobią wszystkie potrzebne badania... na "pierwszy rzut oka" lekarz podejrzewa paraliż, tacie zaczęły dziś także drętwieć usta i odchylała mu się warga podczas mówienia:/ nie pozostaje mi nic innego jak czekać...
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #96  Wysłany: 2011-09-11, 21:38  


asia1989 napisał/a:
na "pierwszy rzut oka" lekarz podejrzewa paraliż, tacie zaczęły dziś także drętwieć usta i odchylała mu się warga podczas mówienia:/

Nie chcę Was wprowadzać w błąd ale im szybciej zostanie wykonane TK główki tym lepiej. U mojego tatusia również pojawił się ten objaw, który zacytowałam wyżej :-( aczkolwiek guz który wykryto u mojego taty podczas TK a następnie rezonansu nie powodował tego, że tata tak się zmieniał (tak mówił lekarz) ponieważ był jescze mały- możliwy do zoperowania/usunięcia. Sama zaawansowana choroba/stan taty zrobiła swoje i uniemożliwiła operacje... Tak więc im szybciej tym lepiej. Choroba potrafi w szalenie galopować :-(

Ewelina Żurek napisał/a:
Asia skorzystaj z pomocy cleo33. Tata nic nie musi wiedzieć. Powiesz mu, że dzwonili, że zwolniło się miejsce i przesuwają go na wcześniejszy termin.

DOKŁADNIE TAK samo myślę!
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #97  Wysłany: 2011-09-11, 23:29  


Wszystko wskazuje na przerzut/y do mózgu i obrzęk śródczaszkowy.
Jeśli to się potwierdzi tata otrzyma kortykosteroidy oraz dożylnie mannitol. To znacząco złagodzi objawy neurologiczne.
Kolejnym krokiem terapeutycznym powinno być WBRT (napromienianie mózgowia).
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
asia1989 


Dołączyła: 30 Sty 2011
Posty: 66

 #98  Wysłany: 2011-09-12, 16:40  


Tata dziś miał robioną tomografię, wyniki może będą jutro lub pojutrze. Ma jakieś zastrzyki 3 razy na dobę oraz kroplówkę z powodu obrzęku twarzy. Ciągle jeszcze mam nadzieję, że to nie przerzut...
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #99  Wysłany: 2011-09-12, 19:11  


asia1989 napisał/a:
Ma jakieś zastrzyki 3 razy na dobę oraz kroplówkę z powodu obrzęku twarzy.

Zapewne deksametazon (steryd / zastrzyki - do 3 razy na dobę) oraz mannitol (we wlewie dożylnym / kroplówka).
Pewnie stwierdzono obrzęk mózgu...

Asiu, przygotuj się na to, że obraz TK nie będzie korzystny. :|
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
asia1989 


Dołączyła: 30 Sty 2011
Posty: 66

 #100  Wysłany: 2011-09-13, 16:35  


Cały czas o tym myślę, próbuję się przygotować ale iskierka nadziei też gdzieś się tam ciągle tli:( mimo iż wiem, że pewnie to się potwierdzi... Gdyby faktycznie tak było to czy przerzuty do mózgu da się jakoś "ominąć"? W sensie czy tata będzie miał jeszcze szansę żeby przez jakiś czas jeszcze żyć normalnie?
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #101  Wysłany: 2011-09-13, 19:55  


asia1989, zapewne zostanie zastosowane WBRT (naświetlanie całego mózgowia) jeśli przerzutów jest dużo. Jeśli zmian jest mało to jest szansa na napromieniowanie elektywne (czyli tylko w samego góza) co zawsze niesie mniej skutków ubocznych dla pacjenta. Czeka więc Was walka o jak najszybszy termin tych naświetleń. Jeśli będą przerzuty i lekarz zadecyduje o WBRT to na tym się skupcie. Nie wybiegajcie w przyszłość. Nie niesie raczej nic dobrego.

U mojej mamy (mnogie ogniska meta) naświetlania trwały 10 dni (z przerwami na weekendy). Przez ten czas Mama była w świetnej formie. Dzięki sterydom miała wilczy apetyt, więc spędzałyśmy sobie popołudnia w szpitalu na objadaniu się ciastkami :) Mama tak jak Twój Tata "przytyła" na buzi, więc wyglądała śmiesznie :mrgreen: Był to wbrew pozorom dobry dla Nas okres. :-(
Niestety ten stan nie trwał długo. Mama około 2 tygodnie później zmarła. Spadły jej drastycznie białe ciałka. Prawdopodobnie miała przerzut do szpiku kostnego. Ale u Twojego Taty nie musi się to tak skończyć, jednak musisz być przygotowana, że meta do mózgu nie wrózy dobrze.
Poczekaj na wynik badania. Wrzuć go na forum wraz z opisem zaleceń Waszego lekarza a wtedy bardziej "kumaci" wyjaśnią więcej. Staraj się nie "myśleć za dużo". Wiesz, że choroba Taty jest nieuleczlna, więc ciesz sie KAŻDYM dniem. Nie mysl co będzie dalej, bo on tego można zwariować.
Trzymam kciuki o jak najlepszy wynik rezonansu.
Pzdrawiam ciepło,
Ewelina
 
asia1989 


Dołączyła: 30 Sty 2011
Posty: 66

 #102  Wysłany: 2011-09-14, 15:43  


Dziś przyszły wyniki, niestety prognozy potwierdziły się:( nie mogę przytoczyć dokładnych wyników ale pani dr powiedziała, że jest bardzo bardzo duży przerzut do mózgu. Tacie powiedzieli tylko, że ma obrzęk mózgu i musi wrócić na onkologię bo tam wiedzą co mogą mu podać, ale pewnie jak zobaczy wypis to i tak skojarzy co jest grane... Pani dr powiedziała że daje nam maksymalnie rok, bo tata ma bardzo silny organizm, ale przerzut jest naprawdę ogromny:(
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #103  Wysłany: 2011-09-14, 19:12  


asia1989 napisał/a:
Dziś przyszły wyniki, niestety prognozy potwierdziły się:(

och bardzo mi przykro, że prognozy potwierdziły się. Mimo iż stan taty wskazywał na to, to gdzieś w głębi duszy istniała zapewne iskierka nadzieji, że jednak może stan zmienia się od czegoś innego :(
Pamiętam jak to było u Nas :-( Cały czas łudziłam się, że to nie przerzut.
Teraz musicie jak najszybciej skupić się na leczeniu przerzutu.
Jeżeli będziesz miała dokładne dane co do TK to wpisz je tutaj, uzyskasz więcej szczegółowych informacji co do dalszego leczenia itp.
A jak tata się czuje na dzień dzisiejszy ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #104  Wysłany: 2011-09-15, 08:37  


asia1989, bardzo mi przykro. Czy będą naświetlenia? Jakie i kiedy?
 
asia1989 


Dołączyła: 30 Sty 2011
Posty: 66

 #105  Wysłany: 2011-09-15, 18:36  


O naświetlaniach nic nam nie mówiono... pani neurolog powiedziala skontaktowala sie od razu z insytutem onkologii i juz ustalila tacie termin na 23.09. Powiedziała że nie wie jeszcze dokładnie, co postanowi pani onkolog, ale prawdopodobnie tata pojedzie tylko na 1 dzień na jakieś sterydy także nie wiem...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group