Nie wiem czego się mam spodziewac i co z tymi torbielami, USG wykazalo, ze w nerce ma ona rozmiar 57 na 35mm.
Kiedy wykonano USG? W przytoczonych wynikach badań obrazowych (PET/CT oraz TK) nie ma mowy o żadnej torbieli. Jeśli jest to "świeża" sprawa, a na taką wygląda, to jest to zapewne przerzut.
Jeśli chodzi o chemioterapię - guz jest platynooporny. To źle. Każdy inny schemat, nie oparty na pochodnych platyny, zazwyczaj jest już mniej skuteczny.
Nie piszesz z jakim rodzajem histologicznym nowotworu mamy do czynienia - czy jest to rak płaskonabłonkowy? Guzy szczytu płuca to najczęściej raki płaskonabłonkowe - jeśli tak jest i w tym wypadku, to rola leczenia chemicznego będzie tu niestety ograniczona.
Ponadto ocenia się stan ogólny, w tym wykonuje szereg różnych badań krwi by ocenić jak pracują nerki, wątroba, szpik kostny. CHTH II linii można rozważać wyłącznie u tych chorych, u których w wynikach badań kontrolnych nie stwierdzono znaczących nieprawidłowości. Ubytek masy ciała ponad 10% w ciągu ostatnich 3 m-cy również stanowi jedną z przesłanek do rezygnacji z leczenia chemicznego.
Jak więc widać - wachlarz przeciwwskazań jest spory. Wszystkie wynikają z jednego: chorzy w złym stanie ogólnym lub z niewydolnością ważnych narządów nie odnoszą niestety żadnej korzyści z takiego leczenia. Jest ono dla nich jedynie zbędnym obciążeniem.
Odnośnie radioterapii, która w przypadku guzów szczytu płuca jest najkorzystniejszą formą leczenia zachowawczego (czyli nieinwazyjnego), to - jeśli wcześniej napromieniano tatę radykalnie - jej powtórzenie nie jest możliwe.
Jeśli więc istnieją przeciwwskazania do chemioterapii - można uznać, że możliwości leczenia onkologicznego zostały wyczerpane..
Prawidłowe leczenie przeciwbólowe wydaje się obecnie najważniejsze.
Oczywiście jest to rak pLaskonablonkowy niedrobnokomorkowy. Torbiel na nerce byla juz przy pierwszym badaniu USG w czerwcu, miala srednice 47mm, obecnie USG wykazalo 57mm na 35mm( kwiecien)/. W badabiu PET-Ct z lipca nic nie ma o nerce, jest tylko wzmianka o nadnerczu lewym: pogrubiale bez ognisk wzmozonego metabolizmu. Torbiele na wątrobie w badaniu CT z marca i znowu brak wzmianki o torbieli w nerce, ktora wykryto na USG. Wiem, ze sytuacja jest cięzka, ale w szpitalu rok temu powiedziano mi, że leczony guz pancosta daje 50% szans na przrezycie 4-5 lat, maialam nadzieję, ze mojemu tacie sie to uda, po chemii nie stracil ani jednego wloska, ale tez mu nie pomogla, czy naprawde nie ma chemii skuteczniejszej przy tym guzie, albo przynajmniej hamującej rozwoj choroby?Dziekuje i pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum