1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak trzonu macicy
Autor Wiadomość
asiuasiu1 


Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 13

 #1  Wysłany: 2016-10-07, 23:34  Rak trzonu macicy







[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-10-08, 13:45 ]
Post wydzielony do oddzielnego wątku. Na tym forum każda historia ma swój osobny wątek. W tym wątku proszę kontynuować opisywanie choroby.
Prosimy o dołączanie dokumentacji w formie załączników do posta, nie linków do zew. serwisów hostujących (bo mogą zniknąć).
Proszę usuwać dane lekarzy i pacjenta.
Informacje o tym jak załączać pliki do postu: http://www.forum-onkologi...orum/faq.php#35

Post poprawiony


IMG-20161007-WA0012.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1827 raz(y) 134,5 KB

5c694f0a319aeda3gen.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1729 raz(y) 52,6 KB

6768e1b0fff7e13egen.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1722 raz(y) 29,67 KB

_________________
Joanna
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #2  Wysłany: 2016-10-08, 20:28  


asiuasiu1,
Przedstawiłaś tylko wynik histopatologiczny mówiący o stwierdzeniu raka endometrioidalnego w kilku preparatach. Nie jest to pełny wynik bo brakuje odniesień anatomicznych co gdzie odnaleziono ( czyli czym jest preparat A,B,C,D itd).
Nie wiemy nic o zasięgu operacji/zabiegu, który dostarczył materiału do badań.
Jeżeli oczekujesz pełnej odpowiedzi to zamieść, proszę, wszelkie wyniki i opisy badań, które posiadasz.
 
asiuasiu1 


Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 13

 #3  Wysłany: 2016-10-08, 20:55  




[ Komentarz dodany przez Moderatora: missy: 2016-10-08, 22:00 ]
Informacje o tym jak załączać pliki do postu: http://www.forum-onkologi...orum/faq.php#35

[ Dodano: 2016-10-08, 22:00 ]
To wszystko co mam.bardzo dziękuję za odpowiedź i przepraszam że tak chaotycznie ale nie udzielam się na forach i nie bardzo mi wychodzi dodawanie zdjęć. Pozdrawiam


Screenshot_2016-10-08-20-53-25.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1555 raz(y) 231,88 KB

_________________
Joanna
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #4  Wysłany: 2016-10-08, 21:12  


Wynik pokazuje raka endometrioidalnego ograniczonego do trzonu macicy, nie naciekającego sąsiednich struktur ( szyjka macicy, przydatki). Grubość nacieku nowotworowego nie przekracza 1/2 grubości mięśniówki macicy. Nie podano dokładnej wielkości zmiany nowotworowej, ale całość wygląda na niskie zaawansowanie nowotworu.
Czy były wykonane jakieś badania obrazowe - usg albo tk?

Tutaj możesz poczytać o standardach leczenia raka trzonu macicy.
http://onkologia.zaleceni...20plciowego.pdf str.289-291
 
asiuasiu1 


Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 13

 #5  Wysłany: 2016-10-08, 21:47  


To są wyniki badań mamy.mama jest w Polsce ja niestety za granicą.za kilka tygodni ma wizytę u onkologa.usg miała wczoraj.ginekolog nic konkretnego nie powiedział jedynie ze musi się udać do onkologa.bardzo pani dziekuej za tak szybka odpowiedź strasznie się martwię.mama jest sama i nie wiem jak to będzie jeśli będzie musiała mieć naświetlania lub chemię wiem że ludzie bardzo źle się po tym czują.
_________________
Joanna
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #6  Wysłany: 2016-10-08, 22:04  


asiuasiu1 napisał/a:
mieć naświetlania lub chemię wiem że ludzie bardzo źle się po tym czują.

Chemioterapia to nie witaminy a radioterapia to nie opalanie i wiadomo, że mogą być jakieś skutki uboczne, gorsze samopoczucie ale u każdego dany lek może inaczej działać,

pozdrawiam
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #7  Wysłany: 2016-10-09, 08:29  


asiuasiu1,
Z protokołu pooperacyjnego mogę wywnioskować, że zmiana nowotworowa ( choć nieprzekraczająca połowy grubości mięśniówki macicy) obejmuje obszar od cieśni ( przejście, oznaczone jako F) poprzez trzon ( G H) aż do dna macicy ( rak stwierdzony w jednym z rogów macicy - O):
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Plik:Gray1167_pl.svg

W takiej sytuacji ( zmiana nowotworowa większa niż 2cm) wytyczne przewidują wykonanie tzw.limfadenektomii miednicznej i okołoaortalnej - czyli usunięcie operacyjne określonych węzłów chłonnych. Następnie ( w zależności od wyniku przebadanych węzłów) zlecane jest ewentualnie leczenie uzupełniające: naświetlania wewnętrzne i zewnętrzne.
Daj znać po wizycie Mamy u onkologa.
Pozdrawiam serdecznie.
 
asiuasiu1 


Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 13

 #8  Wysłany: 2016-10-09, 09:09  


Czyli ze będzie miała następną opercaje wycięcia węzłów chłonnych.
_________________
Joanna
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #9  Wysłany: 2016-10-09, 10:01  


W jakim wieku i w jakiej ogólnej kondycji jest twoja mama? Ty jesteś zagranicą a ktoś inny z rodziny na miejscu?
Pozdrawiam
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
asiuasiu1 


Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 13

 #10  Wysłany: 2016-10-09, 11:20  


Mama ma 60.lat kondycja dobra tak mi się wydaje bo ona za wiele nie mówi. niestety jesteśmy tylko my.w sensie nie mam rodzeństwa ojciec nie żyje.mamy rodzinę jakieś 100km od nasi są bardzo pomocni ale wiadomo że nie mogą być na każde zawołanie.

[ Dodano: 2016-10-09, 12:22 ]
Nie wiem co mam myśleć teraz 1 wiadomość missy była raczej taka na plus a druga to już mnie przerazila
_________________
Joanna
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #11  Wysłany: 2016-10-09, 14:17  


asiuasiu1,
Wynik pooperacyjny wskazuje na niskie zaawansowanie bo generalnie masa nowotworu nie przekracza trzonu macicy i nie nacieka głęboko jej mięśniówki.
W wyniku brakuje konkretnego określenia wielkości guza/nacieku - wg tego parametru lekarz może podjąć decyzję o usuwaniu węzłów lub nie. Ja oparłam się na faktach anatomicznych ( wielkość macicy) i sądzę, że zmiana nowotworowa może być większa od tej granicznej 2-centymetrowej wymienianej w zalinkowanych Zaleceniach.
Wiążące będzie zdanie lekarza, ja przedstawiłam Ci ogólnie możliwości leczenia w oparciu o przesłane wyniki.
Zdecydowanie sytuacja obecna pokazuje duże szanse na wyleczenie.
 
asiuasiu1 


Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 13

 #12  Wysłany: 2016-10-09, 15:19  


Mama mówi że wycieli jej jakąś cześć tych węzłów chłonnych.już sama nie wiem co robić myśleć byłoby łatwiej gdybym była w Polsce.bardzo się o nią boje
_________________
Joanna
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #13  Wysłany: 2016-10-09, 15:26  


Odczekaj aż będą wyniki. Napewno te węzły zbadają. W razie czego będziesz patrzeć jak choć na trochę przyjechać. Dzwoń do mamy. To pomaga. Wiem bo sama jestem zagranicą a rodzice w Polsce.
Pozdrawiam
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #14  Wysłany: 2016-10-09, 15:28  


W wyniku jest tylko mowa o tkance limfatyczno-tłuszczowej przymacicz, tam wszystko ok, nowotworu w niej nie ma. Być może jest to wystarczający zakres operacji i leczenie na tym się zakończy. Tak jak pisałam, o postępowaniu zadecyduje lekarz.
Na razie postaraj się o spokój i wspieranie Mamy. Zaawansowanie jest nieduże, rodzaj raka należy do tych mniej agresywnych ( endometrioidalnego G2), musi być dobrze.
Pozdrawiam.
 
asiuasiu1 


Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 13

 #15  Wysłany: 2016-10-09, 16:34  


Bardzo dziękuję. mamy tylko siebie więc nie wyobrażam sobie życia bez niej.była ze mną tutaj kilka lat pojechała się zbadać do Polski i resztę już wiecie.w sumie dobrze ze jest w Polsce lepsza myślę że jest tam opieka niż tu i jezyk wiadomo.tylko dla mnie ciężko bo Noe mogę jej wspierać jak bym chciała.dzwonimy kilka razy dziennie.
_________________
Joanna
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group