1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi z przerzutami do kości czaszki
Autor Wiadomość
ladymarta 


Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 7

 #1  Wysłany: 2012-05-23, 08:37  Rak piersi z przerzutami do kości czaszki


Witam,

Dokładanie rok temu u mojej mamy (lat 59, po menopauzie) wykryto guza wewnątrzczaszkowego z destrukcją kości czaszki.
Mama została poddana operacji w wyniku której usunięto guz i wstawiono w miejsce ubytku płytkę.
Następnie stwierdzono, że jest to przerzut z piersi prawej. Po badaniach stwierdzono w piersi prawej, że jest to rak przewodowy naciekający z :
- HER2"0"
- progesteron - odczyn dodatni w > 90% komórek
- estrogen odczyn dodatni w 100% komórek

Lekarze zadecydowali, że nie będą naświetlać głowy oraz nie operowano piersi.

Odnośnie leków początkowo dostała TAMKOSYFEN i BONEFOS.
Ze względu na powiększone endometrium tamoksyfen zastąpiono LAMETTĄ.
BONEFOS w tabletkach nadal przyjmuje.

Pozostałe badania: USG jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej, rezonans głowy wszystko jest w normie.

Wykazano jednak, że wątroba ma cechy stłuszczenia 1-go stopnia.
Natomiast scyntygrafia układu kostnego wykazała:
- drobne ogniska hipermetaboliczne w V-VII żebrze prawym, kręgu Th9-10 oraz górnej panewki stawu biodrowego prawego.
Po wykonaniu RTG stwierdzono odcinkową nierówność z zagęszczeniem struktury kostnej żebra III,IV,V po stronie prawej
oraz zmiany zwyrodnieniowe w stawie barkowym i zmiany zwyrodnieniowe w postaci osteofitozy mostkującej trzonów Th9 i Th10.

Proszę o poradę, odpowiedź:

1. Czy ta pierś nadaje się jednak do operacji, może lepiej byłoby ją zoperować i pozbyć się tego paskudztwa??? ( dodam że po tych hormonach pierś znacząco się zmniejszyła)

2. Co oznaczają te ogniska hipermetaboliczne oraz odcinkowa nierówność z zagęszczeniem struktury kostnej żeber?? Czy to są już początki przerzutów? Czy nie trzeba byłoby tego poddać naświetlaniom?

3. Może są jakieś lepsze leki do podania, o których lekarze nie wspominają?

4. Czym może być spowodowane drętwienie opuszków palców u rąk?

5. Czy powinno leczyć się wątrobę, która wykazuje 1 stopień stłuszczenia?
Dodam, że mam czuje się fizycznie dobrze, nadal pracuje.

Pozdrawiam.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2012-05-23, 09:57  


Lady Marto,

1. Spotkałem się z opinią, że w stadium uogólnionym choroby mastektomia może nie być wskazana z uwagi na obciążający zabieg przy jednoczesnym braku znaczących korzyści wobec pozostawienia przerzutów nowotworu w innych lokalizacjach, będących źródłem dalszego rozsiewu.
Skoro jest mowa o przerzutach do kości, to choroba jest już w najwyższym, IV stadium zaawansowania,
chociaż może się okazać, że poza lokalizacjami kostnymi nie zostały zajęte inne narządy, co byłoby dużo lepszą sytuacją.
W takim przypadku kwestią oceny przez lekarza pozostaje stopień zaawansowania choroby i zasadność usunięcia ogniska pierwotnego.

2. Ogniska zmian w kościach mogą być przerzutami, chociaż w opisie wyniku wprost nie ma o tym mowy (wnioski).
Gdyby tak było, wówczas naświetlania powinny być zastosowane w przypadku pojawienia się bolesności tych miejsc.
Niezależnie od bolesności w przypadku przerzutów do kości powinny być podawane leki przeciwdziałające przerzutowej destrukcji kości (np. bifosfoniany: Bonefos).

5. Potrzeba leczenia wątroby oraz jego sposób i intensywność zależeć powinny od kondycji tego narządu i ogólnego stanu zdrowia wynikającego z choroby nowotworowej.
Dlatego musi to ocenić lekarz na podstawie szczegółowych wyników obrazujących rzeczywiste zaawansowanie choroby.

Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
ladymarta 


Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 7

 #3  Wysłany: 2012-10-24, 13:32  Stosowanie hipertermii w raku piersi


Dziękuję bardzo za ostatnią odpowiedź,

od tamtego czasu stan mamy nie pogorszył się. Pomimo tego szukam nadal czegoś co by ten stan utrzymało. Ostatnio czytałam o dobrych rezultatach ze stosowania hipertermii w połączeniu z radioterapią lub chemioterapią. W związku z tym mam pytanie czy osobom ( taki przypadek jak mojej mamy) poddanym hormonoterapii przy raku piersi w IV stadium z przerzutami do kości można włączyć leczenie hipertermią. Czy Pan lub ktoś z forumowiczów spotkał się z takim przypadkiem???

Proszę o odpowiedź.

[ Dodano: 2012-10-24, 14:33 ]
Ps. W przypadku mojej mamy nie włączono radioterapii ani chemioterapii.
 
paulag24 


Dołączyła: 01 Mar 2012
Posty: 166
Pomogła: 4 razy

 #4  Wysłany: 2012-10-24, 16:04  


Czy mogłabyś napisać w jaki sposób u Twojej Mamy wykryto guza wewnątrzczaszkowego?jakie miała objawy?pozdrawiam serdecznie
_________________
PaulaG24
 
ladymarta 


Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 7

 #5  Wysłany: 2012-10-24, 17:00  


Mama miała bóle głowy, ponadto guz już był na tyle duży, że wyczuwalny był ubytek kości. Mama czuła pod włosami jakby wgłębienie. Następnie były badania rezonansem, tomografem. A potem operacja neurochirurgiczna w Warszawie. Naszczęście udana :) Jednakże po operacji okazało się, że to przerzut z piersi:(.
 
ladymarta 


Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 7

 #6  Wysłany: 2016-02-07, 15:01  Leczenie Ewerolimusem raka piersi


Ostatni mój post na tym forum był 2012 roku. Pisałam wówczas o mojej mamie chorej na hormonozależnego raka piersi w sadium IV. Dla przypomnienia mama przebyła operację czaszki, gdzie wystąpił przerzut. Chora pierś nie była operowana.

Zachorowała w 2011 roku, teraz mamy już 2016. Czyli minęło już ponad 4 lata od kiedy mama zmaga się z chorobą. W tym czasie była leczona Lamettą i Bonefosem. Nie miała żadnej chemioterapii ani naświetlań. Wszystkie wyniki dobre, organy czyste.

Ale, właśnie pojawiło się ale. Otóż lekarz podejrzewa ( chyba guz w piersi zaczął się powiększać), że leki hormonalne przestały działać. Zrobili biopsję chorej piersi i wizyta dopiero po niedzieli, ale ja już zatanawiam się nad lekiem zwanym Ewerolimusem.

Z tego co czytałam, to lek ten nie jest w Polsce refundowany przez NFZ dla kobiet z rakiem piersi.

Czy możecie mi pomóc? Zastanawiam się jak taka osoba jak moja mama może dostać leczenie tym lekiem w Polsce (na własny koszt) a jak nie w Polsce to gdzie za granicą?

Pozdrawiam z nadzieją,
Marta
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #7  Wysłany: 2016-02-07, 20:30  


Rzeczywiście Afinitor jest w Polsce nie refundowany w leczeniu raka piersi (mimo że zarejestrowany) myślę że ze względu na koszt 12-16 tys miesięcznie a raków piersi dużo. Prywatnie to trzeba by się skontaktować z lekarzami leczącymi raka nerki lub trzustki bo oni z tym lekiem pracują. W większości krajów europejskich pewnie jest on stosowany bo na poziomie europejskim wskazania do stosowania Afinitoru są. Ale w leczeniu za granicą też trzeba się liczyć z tym że leków nie podaje się na życzenie pacjenta, pewnie zaproponują najpierw chemioterapię.
_________________
sprzątnięta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group