1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 23
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
tita10

Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 31438

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-02-03, 21:43   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
Edka, Twoja mama bierze lek Pabi-Dexamethason? pielęgniarka z hospicjum wspominała nam że jednym z skutków ubocznych tego sterydu mogą być bóle nóg i problem z chodzeniem.

[ Dodano: 2016-02-03, 21:44 ]
chrypkę też tata miał, z tym że bardzo dużą. Dostał wziewy na złagodzenie, ale średnio pomagały
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
tita10

Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 31438

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-23, 19:32   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
W przypadku niedrobnokomórkowca u mojego taty, choroba postąpiła bardzo szybko. Od chwili dowiedzenia się z czym walczymy tata żył 5 mcy, choroba była bardzo zaawansowana, modliłam się o chemię, o przedłużenie życia. Wiedzieliśmy że chemia nie wyleczy taty, ale miałam nadzieję że będzie szansa na chemię paliatywną, przedłużającą życie. Tata miał lepsze i gorsze dni. Tak naprawdę dzień przed śmiercią czuł się super, miał apetyt, mniejsze problemy z chodzeniem, funkcjonował całkiem normalnie, jedynie co to podczas odkasływania - kasłał wydzieliną z krwią. Nikt nie da odpowiedzi ile "to" może trwać, u jednej osoby są symptomy, jakaś kolejność a tak jak u nas śmierć w pewnym sensie przyszła nagle.
Gdy lekarze nie będą chcieli podać chemii, nie nalegaj, oni wiedzą co robią, pomimo że my najbliżsi chcemy walczyć do końca.
  Temat: Meta w płucach i wątrobie
tita10

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 12877

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2015-07-15, 18:54   Temat: Meta w płucach i wątrobie
Wszyscy których wymieniłam-mama, tata, dziadek palili papierosy, ja i brat nie paliliśmy i nie palimy, mnie zbrzydły w czasach kiedy rodzice palili. Tata i dziadek też pracowali fizycznie, tata na budowach azbest itp. Natomiast mama miała chłoniaka, z tym że u niej problem zaczął się całkiem inaczej, od zmian na skórze kilkanaście lat wcześniej.
  Temat: Meta w płucach i wątrobie
tita10

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 12877

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2015-07-11, 09:51   Temat: Meta w płucach i wątrobie
serdecznie dziękuję za odpowiedz bowiem przerażeni jesteśmy że może to być dziedziczne. Jesteśmy dość obciążeni rodzinnie, na raka zmarła moja mama, teraz tata a kilka lat temu na raka płuc dziadek. Z tego co lekarz mówił rak płuc nie jest dziedziczny.
  Temat: rak jelita grubego, rozsiany...:((
tita10

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 7438

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-06-18, 17:49   Temat: rak jelita grubego, rozsiany...:((
z tego co się orientowałam już jakiś czas temu rozczytując wyniki taty, to WHO-1 to wg tej skali: obecność objawów choroby, możliwość chodzenia i wykonywania lekkiej pracy
  Temat: D37.6 nowotwór wątroby(?) - są szanse?
tita10

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28081

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-06-15, 21:19   Temat: D37.6 nowotwór wątroby(?) - są szanse?
w grzybki nie wierzę, bo różnych rzeczy "hitów" używaliśmy :/ Jeśli takie placebo ma pomóc tacie, to czemu nie, tylko wcześniej warto poczytać czy nie wpływają np. na wyniki badań krwi. U nas choroba zwyciężyła, statystyki dawały krótszy czas, wszystko zależy od kondycji
  Temat: Meta w płucach i wątrobie
tita10

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 12877

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2015-06-09, 19:10   Temat: Meta w płucach i wątrobie
serdecznie Wam dziękuję
  Temat: Meta w płucach i wątrobie
tita10

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 12877

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2015-06-09, 17:34   Temat: Meta w płucach i wątrobie
Już nie musicie odpowiadać......tata zmarł
  Temat: Meta w płucach i wątrobie
tita10

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 12877

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2015-06-08, 15:44   Temat: Meta w płucach i wątrobie
Mam do Was pytanie, w nicy i nad ranem tata miał krwotok z ust i nosa, z buzi leciały mu skrzepy ciemne, w dość dużej ilości. Tata od 3 tyg boryka się z chrypą, ostatnio brał wziewy na tę chrypę, powiedzcie mi proszę czy to może być skutek tych leków czy to raczej w tej krwi płuca były?? tata czuje się dośc dobrze, dziisaj większość dnia odpoczywa.
  Temat: niepokojące objawy
tita10

Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 122227

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-06-06, 12:22   Temat: niepokojące objawy
odnośnie hospicjum domowego, rodzinie nie musisz mówić że mama jest pod ich opieką, lekarz czy pielęgniarka nie mają tego wypisanego na autach. Mój tato jest pod opieką takiego hospicjum i "czuje się" doglądany, że ktoś sprawdza jego zdrowie. U nas pielęgniarka przyjeżdża 2 razy w tyg a lekarz raz na 2 tyg. W razie potrzeby pielęgniarka pobiera krew, podłaczy kroplówkę. Tacie nie powiedziałam że są to specjaliści z hospicjum, zastrzegłam to także u nich. Mój tata jest w tym momencie słaby psychicznie i pomimo rad żeby powiedzieć prawdę nie zrobiłam tego i teraz wiem że to była dobra decyzja, bo podupadał nam psychicznie, kiedy zdał sobie sprawę że jest mniej mobilny. Widzę że stan Twojej mamy jest jak mojego taty, nie widać że są chorzy, a chorzy są poważnie. Pozdrawiam
  Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
tita10

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 13738

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-05-27, 14:42   Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
Super że samopoczucie jest dobre! gdy byłam z tatą u lekarza w centrum onkologii w kielcach widziałam właśnie osoby które miały robiony wlew, dokładnie tak jak to opisujesz, wiedziałam że można tam z chorym siedzieć. U nas ciutkę lepiej, ale dosłownie odrobinkę, dzisiaj podłączę wieczorem tacie koncentrator tlenu, wypożyczyłam go z hospicjum, tata lepiej wygląda, więcej ma siły, mniejsze problemy z pamięcią, ale u nas z dnia na dzień może być zmiana o 180 stopni. Z niecierpliwością czekamy na tk głowy, z tym że sama nie wiem co mi to da, może jedynie że będzie robione naświetlanie. Na forum jestem "nowa" więc w razie czego będę pisała do Ciebie wiadomość pw jeśli nie będzie Ci to przeszkadzać ;) .
  Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
tita10

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 13738

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-05-27, 09:12   Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
Jaga napisz jak Twój tata po chemii
  Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
tita10

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 13738

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-05-21, 21:04   Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
Niestety terminy późniejsze, będę jutro rozmawiała z lekarzem żeby to było "pilne", bo dzisiaj nie przyjechał. My mieszkamy w woj. świętokrzyskim. Czekam na wieści po wtorku u Was, nie wiem czy już pierwsza chemia może dać skutki uboczne? mam nadzieję że Was skutki uboczne ominą. Nam lekarz powiedział że trzeba by wyciąć oba płuca i wątrobę a to jest nierealne. Jakie zdanie masz na temat ziołowych leków? pestek moreli, gravioli itp?
  Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
tita10

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 13738

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-05-20, 14:37   Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
Tk głowy mamy wyznaczone na 10 czerwca, jutro będę rozmawiała z lekarzem czy oby nie da się szybciej. Tata też dostał nowy lek który ma go postawić na nogi bo jest słaby. Operacja w naszym przypadku jest niemożliwa ze względu na rozsianie w płucach oraz 2 zmian w wątrobie (pisałam na wątku meta w płucach i wątrobie). Po dzisiejszej rozmowie lekarzem niestety dobrze nie będzie :( on sam stracił ojca, który zachorował na to samo. Jeśli mieszkacie niedaleko Bydgoszczy, to dostałam namiar na dobrego lekarza i klinikę. Od nas jest to bardzo daleko a stan taty nie służy długiej podróży. Czekam na wieści po chemii u Was i trzymam kciuki. Odnośnie genetyki musimy się przebadać i robić co jakiś czas badania. Będę też chciała wyciągnąć kartę dziadka ponieważ nie mam takiej w domu a też zmarł na raka. Mama miała chłoniaka, podobno nie dziedziczny.
  Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
tita10

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 13738

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-05-19, 21:16   Temat: Gruczolakorak jelita grubego - początek drogi.
serdecznie dziękuję za odpowiedź! jutro jadę na onkologię po skierowanie na TK głowy, lekarz podejrzewa przerzuty :-( , tata nie ma jakiegoś bólu głowy, tylko od czasu do czasu zawroty i lekkie "ćmienie". Rozmawiałam z nim ostatnio na temat problemów brzuchowych, nie miał takich i też teraz nie ma. Być może dawno temu coś dawało znać a zostało zlekceważone. Gdzieś czytałam że rak jelita może rosnąć sobie przez 10 lat i uaktywnić się gdy jest już za późno. Lekarz powiedział nam także, że badanie tk ciała (jakie tata miał robione w lutym) może nie pokazać guza na jelicie. U nas chemia niestety odpada, konsylium tak zadecydowało :( i ostatnia wizyta u chemioterapeuty dodatkowo mnie oświeciła. Mocno trzymam za Was kciuki! ciężki czas, prawie 15 lat temu walkę z rakiem przegrała moja mama.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group