1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Po resekcji wątroby |
synojca
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 19573
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-02-13, 23:09 Temat: Po resekcji wątroby |
Po wizycie u jednego z profesorów z Kliniki na Banacha, ojciec otrzymał dziś informacje o możliwości przeprowadzenia chemoembolizacji. Pewnie są na forum osoby, mające doświadczenia z tym typem chemii, proszę o jakiekolwiek informacje.
W międzyczasie ojciec otrzymał również skierowanie do Kliniki w Katowicach na przejście procesu kwalifikacji do transplantacji, tyle, że ma się tam zjawić najwcześniej na początku marca, a ewentualna decyzja o kwalifikacji byłaby około połowy marca.
Jesteśmy teraz w kropce, kompletnie nie wiem jak postąpić z ojcem ... |
Temat: Po resekcji wątroby |
synojca
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 19573
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-01-20, 19:48 Temat: Po resekcji wątroby |
Ponawiam pytanie, czy ktoś może w miarę możliwości podać nr do profesora Piotra Milkiewicza. Wiele o nim dobrego w sieci, ale nie mogę od jakiegoś czasu znaleźć szpitala/przychodni, gdzie przyjmuje prywatnie. Pytam, ponieważ w wyniku TK pojawia się duże prawdopodobieństwo wznowy miejscowej, plus nowe 3 małe ogniska. |
Temat: Po resekcji wątroby |
synojca
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 19573
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-12-29, 19:34 Temat: Po resekcji wątroby |
Kontynuując temat mojego ojca - w połowie stycznia będzie miał wykonywany ponownie tomograf. Później jedziemy do Warszawy z wynikiem. Czytałem też dużo pozytywnych opinii o profesorze Milkiewiczu, który przyjechał do Warszawy z Kliniki Transplantologii w Szczecinie - czy ktoś ma informacje gdzie dokładnie przyjmuje, czy ma prywatną praktykę ? Potrzebuję jakikolwiek namiar na profesora. |
Temat: Po resekcji wątroby |
synojca
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 19573
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-12-13, 23:43 Temat: Po resekcji wątroby |
Załączam wynik badania patomorfologicznego wyciętego guza. W styczniu wybieramy się do Warszawy, w tym roku niestety nie ma już wolnych terminów
Nie wiem czy to pocieszające czy nie, ale wyniki ALATu ASPATu GGTP oraz Billurbiny są najlepsze od kilku lat, kiedy ojciec rozpoczął leczenie na WZW B.
Czy ktoś wie, do którego z lekarzy mógłbym wysłać mail`em wyniki ojca przed wizytą w Warszawie, jesteśmy ze Śląska, dlatego musimy się dobrze przygotować.
|
Temat: Po resekcji wątroby |
synojca
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 19573
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-12-04, 20:19 Temat: Po resekcji wątroby |
Ojciec jest w wieku 55 lat. W badaniu histopatologicznym napisano, że obraz mikroskopowy odpowiada Carcinoma hepatocellulare. W rozpoznaniu była mowa o raku wątrobowokomórkowym C22.0.
Po wizycie w przychodni hepatologicznej, w której ojciec leczy się od 7 lat na WZW B, okazało się, że wyniki dawno nie były tak dobre.
Prof. Lampe stwierdził, że badanie PET zostało wykonane za wcześnie, i w momencie gdy wątroba po resekcji jest w fazie regeneracji/gojenia się, wynik zamieszczony wyżej tak na prawdę nie jest miarodajny. Dowiedziałem się również, że podwyższone AFP może być wynikiem WZW B i marskości.
Na najbliższą środę ojciec ma zaplanowaną wizytę u doc. Króla na Francuskiej celem konsultacji ewentualnej transplantacji. |
Temat: Po resekcji wątroby |
synojca
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 19573
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-11-26, 22:21 Temat: Po resekcji wątroby |
Wracam tutaj dość szybko, nie spodziewałem się, że tak szybko będę musiał Was prosić o porady i pomoc dla mojego ojca. Otrzymaliśmy dziś wynik badania PET, ojciec był w Gliwicach na Onkologii. Proszę o zapoznanie się z opisem. Lekarz zalecił konsultacje na Ligocie dotyczącą ewentualnej kolejnej operacji. Jeśli nie, proponują radioterapię.
Plan jaki zakładamy na najbliższy czas to:
1. Zgodnie z zaleceniami konsultacja na Ligocie w przychodni, ale chcemy też odwiedzić profesora Lampe.
2. Wizyta u profesora Hartleba.
Czy ktoś może mi polecić kogoś z Kliniki w Warszawie na Banacha (telefon, mail, cokolwiek). Być może będzie możliwość wysłania wyników mail`em w celu konsultacji.
Być może zaszokuję tym stwierdzeniem, ale chciałbym uzyskać opinię nt ewentualnego przeszczepu wątroby. Operacja taka jak mówił profesor jest technicznie łatwiejsza niż resekcja wątroby.
Szukam również miejsc, gdzie można by skonsultować resekcję metodą termoablacji, która jest mniej inwazyjna niż typowa resekcja, a biorąc pod uwagę, że od ostatniej operacji minęły raptem 3 miesiące, to pewnie ma znaczenie.
Dodam, że po resekcji u ojca nie ma już nadciśnienia, w tym momencie jest niewiele poniżej normy. Wątroba po resekcji również dość szybko odzyskała `parametry` sprzed operacji.
Zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest delikatnie mówiąc poważna, ale pewnie jak każdy z tutaj obecnych, który znalazł się w podobnej sytuacji, będę walczył do ostatnich sił, żeby ojcu pomóc. Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-11-26, 22:32 ]
Prosimy o usuwanie danych osobowych lekarzy z wklejanej dokumentacji.
[ Dodano: 2013-11-27, 17:13 ]
Czekam z niecierpliwością na jakiekolwiek informacje od Was Dodam, że dziś konsultant z Transplantu powiedziała nam, że po resekcji transplantacja jest również możliwa, oczywiście przy szeregu innych surowych warunków :( |
Temat: Po resekcji wątroby |
synojca
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 19573
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-08-17, 23:23 Temat: Po resekcji wątroby |
Witam serdecznie użytkowników forum
Temat będzie dotyczył mojego ojca. W marcu 2013 przed Wielkanocą otrzymaliśmy informację, że ojciec ma HCC spowodowane WZW typu B i marskością, późniejsza biopsja potwierdziła tą diagnozę. Na WZW oczywiście ojciec jest leczony, dowiedział się o tym 7 lat temu i od tego czasu stale bierze leki i jest pod kontrolą hepatologa. Guz ok. 5cm umiejscowiony na 5 i 6 segmencie wątroby. Po konsultacji z profesorem zapadła decyzja, że guz jest operacyjny.
Ojciec trafił do kliniki 28.07, po nerwowym tygodniu oczekiwania 5.08 przeszedł resekcję. Przez ten tydzień przeżyliśmy trudne chwile, bo w pewnym momencie pojawiła się nawet informacja, że ryzyko usunięcia guza jest za duże. Po konsultacjach lekarze doszli do wniosku, że ojciec nadaje się do zabiegu. Pani chirurg powiedziała, że w trakcie 20-sto letniej kariery miała już takie przypadki i wszystkie kończyły się z sukcesem. Sama resekcja odbyła się bez komplikacji, natomiast tego samego dnia wieczorem ojciec trafił drugi raz na stół w wyniku krwawienia do jamy brzusznej, założono mu coś w rodzaju tamponów, żeby zahamować krwawienie. Nie obyło się bez przetoczenia krwi. W środę 7.08 wieczorem planowo usunięto owe tampony. Dodam, że ojciec ma również małopłytkowość, poziom płytek z przed operacji wynoszący około 70 000 wrócił do 'normy' po operacji w piątek 9.08. Został wypisany 14.08. Na chwilę obecną ojciec ma założony worek do stomii, ale już właściwie 'żółty płyn' przestał ciec.
Wiem, że 10 dni licząc od ostatniego otwarcia operacyjnego ojca to niewiele jeśli chodzi o regenerację organizmu, ale obecnie jest bardzo słaby, całe dnie leży, wstaje dosłownie na kilka minut, niewiele je. Narzeka, że odczuwa duży ból, w pozycji siedzącej z trudem oddycha. Będę wdzięczny za informację jak teraz postępować z ojcem. Z jednej strony jestem szczęśliwy, że ojciec przeszedł ten trudny okres, ale z drugiej widzę, że jest coś nie tak. Przed operacją ojciec jak nigdy miał dobry humor, a teraz mam wrażenie, że rozmawiam z innym człowiekiem, człowiekiem zrezygnowanym, obojętnym, bez dalszej chęci do życia do walki :( |
|
|