1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 46
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-12-06, 22:00   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie, tata od piatku jest w domu.bardzo dobrze znioslautoprzeszczep, troche goraczkowal. nie mial apetytu, bolalo go gardlo ale zadnych innych dolegliwosci nei bylo. Teraz jest juz w domu, odpoczywa i regenreuje sily. Wizyta kontrolna po Nowym Roku. Dzis tylko narzekal na to ze nie moze sie wysikac, boli go podbrzusze, jesli jutro dalej bedzie taki problem to na pewno pojdzie do lekarza rodzinnego. a tak poza tym jest w porzadku. Strasznie sie balismy, ale jak widac nie taki diabel straszny. pozdrawiamy
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-11-08, 22:22   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie, w piatek zadzwonili ze jest wolne miejsce w szpitalu i kazali tacie stawic sie w dniu dzisiejszym. Tata ma byc przez okolo 3 tyg, w tym tyg jeszcze mozna go odwiedzac a od nastepnego ma byc w izolatce i ma miec autoprzeszczep. Strasznie sie wszyscy martwimy.Trzymajcie kciuki za tate i prosze o modlitwe b wszystko sie udalo.pozdrawiam.
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-11-03, 22:04   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie kochani.Przepraszam że się nie odzywałam, ale wróciłam do pracy i na nic nie starcza teraz czasu. Tata czuje sie dobrze, miał byc niedawno przyjety na oddział do autoprzeszczepu ale strasznie zaczeło mu skakać ciśnienie i lekarz prowadzaca zdecydowala ze przyjmie go dopiero jak ureguluje cisnienie. Byl u kardiologa, dostał dodatkowe leki na cisnienie, mierzy codzinnie i juz w miare jest stabilne. We wtorek bylismy na kontroli, tata dotal dalej talizer i leki ktore bral i jesli tylko bedzie miejsce w ciagu tego miesiaca i cisnienie bedzie ok zostanie przyjety na oddział. Ogolnie tata czuje sie bardzo dobrze, pobolewaja go czasami kosci, czasami zlapie jakis kaszal, katar, apetyt ma , duzo pije , ma dobre samopoczucie wiec jest ok. Tylko strasznie sie boi tego pobytu w szpitalu w izolatce sam przez okolo 3 tyg a my boimy sie razem z nim. Nastepna wizyta 30 listopada .Obiecuje ze bede pisac.pozdrawiam i sciskam Was cieplo/Kasiu dzieki za telefon.:-)
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-09-01, 22:32   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie, tata zostal wypisany do domu z zaleceniem oszcedzania sie na maxa, takze wypoczywa, spi duzo, nabiera sił.14 mamy wizyte i wtedy bedzie wiadomo co dalej.pozdrawiamy
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-08-26, 22:54   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie,
Zuza wielkie dzieki za kolejna juz pomoc. Poczytałam bloga i wiele wyjaśniło sie spraw. Niestety tata w środe źle sie poczuł, dostał silnych drgawek aż mama wzywała karetke. podali jakias kroplówke w szpitalu, powiedzieli ze strasznie spadl potas, tata dostal antybiotyk amoksiklav i zostal wypisany do domu. wczoraj jeszcze był słaby ale dzis juz zaczal nabierac sił.
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-08-23, 13:22   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie, tak dzielnie ( raczej ja bo tata juz nie mógł sie doczekac kiedy wyjdzie ze szpitala). od piatku jest w domu, udało sie zebrac komórki na jeden przeszczep ale bardzo dużo. niestety wyszły włosy ale jakoś tata to zaakceptował. na wypisie napisali:
rozpoznanie: szpiczak plazmatycznokomorkowy z biklonalnym białkiem klasy IgA z ogniskami guzowatej destrukcji czesci krzyzowej S1 trzonu mostka oraz kregu L2 , w okresie czesciowej remisji, stan po 6 kursach CTD. 3 zabiegi aferezy onkologicznej po HD CTX, leczenie talizerem w trakcie. zastosowano leczenie CTX 6000mg - 1 dzien,
Mesna 1400 mg 3 dawki
zofran 2/8mg
DX 8mg
przetoczenie kkcz 2J

tata otrzymal leki:
cyclonamine, nolicin, vit c, nolpaza, polocard, talizer, bonefos, vivace, tramal

wizyte kontrolna mamy za 3 tyg i wtedy pewnie podadza nam termin nastepnego pobytu w szpitalu - autoprzeszczepu- 3 tyg w izolatce, tata sam, nie wiem jak on to zniesie.
moze jest na formum ktos kto przechodzil przez te chorobe i opowie cos wiecej, bo jak narazie to nic wiecej nie wiemy. bedziemy wdzieczni za informacje

pozdrawiamy, trzymajcie sie cieplo, bede na bierzaco informowac o postepach leczenia taty
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-08-17, 12:55   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie, tata jest juz poltora tyg w szpitalu. dostal chemie, nawet dobrze sie czul. pozniej zaczeto podawac mu czynnik wzrostu na wytworzenie zdrowych komrek ktore beda zbierane podczas aferezy. niestety w sobote zaczal goraczkowac i slabo sie czul. dzis na szczescie goraczka mineła ale zaczął sie straszny bol wszystkich kosci ale to podobno znak ze mozna zaczac afereze. od rana tata jest wiec juz w sali gdzie sa zbierane komorki. odetchnelismy z ulga bo doktor mowila ze jak goraczka nie spadnie to bedzie mozna zaczac zbierac tych komorek i caly pobyt na darmo. zaraz bede dzwonic do taty jak sie czuje. napisze w wolnej chwili.pozdrawiam
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-08-10, 15:21   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie,przepraszam ze sie nie odzywalismy.

tata wziął 5 cykli chemioterapii w tabletkach w domu, pózneij była przerwa a teraz tata od piątku jest w szpitalu na aferezach. Przed pojsciem do spzitala wykonano mu badanie rezonansu kregosłupa, badania krwi i kolejna trepanobiopsje. Troche nam strachu napedzil bo jak wracalismy z trepanobiopsji tata dostal krwotoku i musielismy zajechac do szpitala w naszych stronach. Tam zalozono mu szwy, zrobiona badania krwi i sie okazalo ze spadła krzepliwosc. Dano leki na poprawe i po 7 dniach zdjeto szwy i pozniej bylo juz ok.

tak jak pisalam tata jest w szpitalu. pozostanie tam narazie 3 tygodnie a pózniej bedzie te 3 tygodnie sam w izolatce. Jak bedzie w izolatce to lekarka mówiła ze bedzie można odwiedzac ale to chyba nie bedzie takie proste poniewaz to muszą być sterylne warunki wiadomo.

Dostał chemie dozylnie i prawdopodobnie w piatek bedzie miał zbierane komorki szpiku ktore pozniej beda zamrazane celem dalszego leczenia. bede na biezaco informowac co sie dzieje. tata na poczatku sie bal ale jest na sali z panem ktory juz od tygodnia jets w szpitalu i uspokajal tate ze nie jest tak strasznie. ale wiadomo, kazdy organizm inaczej raguje

[ Dodano: 2010-08-10, 15:22 ]
nie wiem jak jest w szpitalu na ursynowie odnosnie izolatki ale jesli byloby tak jak na Banacha ze sale dwuosobowe to byloby super bo sam jedne w sali tata nie wytrzyma chyba tak dlugo
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-07-01, 15:09   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie, dawno nie pisałam bo nic się nie dzieje. Tata teraz bierze 5 cykl chemii i juz podobno ostatni przed pojściem do szpitala na wysokodozowana chemioterapię i aferezę. Podczas tych cykli bywaja dni ze tata żle sie czuje, główne problemy to senność, brak sił, potliwość, drżenie rak, czasami zatwardzenia, bóle głowy ale tak ogólnie jakoś to znosi i sie nei poddaje. teraz 8 lipca ma mieć robiony rezonans kregosłupa i miednicy a 22 lipca jeszcze arz trepanobiopsje i prawdopodobnie 29 lipca zostanie przyjety na oddział. Pani doktor jeszcze raz wytłumaczyła nam na czym bedzie polegac pobyt taty w szpitalu i z tego co wywnioskowalismy z rodzenstwem i tata też , ze jednak to jest jedyna szansa by powstrzymac rozwoj choroby. bo niestety wyleczyc tego sie nie da. to tyle. bede pisac. pozdrawiam,.
p.s zuza co u Ciebie, bo dawno nie czytałam twojego watku?
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-05-20, 13:22   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
witajcie,
we wtorek byliśmy na wizycie kontrolnej. Nie odzywałam się troszkę bo ciągle brak czasu.Od ostatniej wizyty która miała miejsce 3 tyg temu tata brał 2 cykl chemii(chyba jednym cyklem nazywa sie trzy tyg brania chemii, wizyta kontrolna i znow- tak to zrozumiałam i tak mowie ze teraz byl 2 cykl chemii). przez te 3 tyg tata czuł sie wspaniale, guz na mostku wchłonął sie prawie całkowicie, zero zaparc, zero biegunki, zero wymiotow, zero wypadania włosów, zero bólu, wspaniałe samopoczucie , wiele ruchu. Pani doktor we wtorek zbadala, dala kolejny cykl chemii, te same leki czyli gasec, bonefos, dexamethason, talizer, lactulosum zeby nie bylo zaparc i zastrzyki clexane. nastepna wizyta za 3 tyg, + pobranie krwi(ale tak jest zawsze przed wizyta). zapytalam pania doktor czy w tych wynikach z krwi cos tam widac a ona powiedziała ze wyniki krwi sa w porzadku i to usg jamy brzusznej ktore tata miał robione tez wszystko ok. planowanych cyklow chemii jest od 4 do 6 a pozniej tata ma jeszcze raz mieć robiona trepanobiopsje/( pewnie znow nic nie wyjdzie) , rezonans magnetyczny kregoslupa i prawdopodobnie w sierpniu, wrzesniu po tych 4 , 6 cyklach chemii pani doktor che tate polożyćna 3!!! tyg do szpitala na nie wiem czy dobrze zrozumiałam, bo jakoś nie przyjmowałam narazie tego do siebie, che mu dac jakąś wysoko dawkowa chemie dozylnie, w tym czasie tata bedzie w izolatce( pomijam fakt ze tata 3 tyg nie wysiedzi sam w izloatce) i beda zbierane od niego komorki szpikowe w celu zamrazania.....nie mam pojecia po co to, czy to jakies eksperymenty na moim tacie . zapytalam o minusy to powiedziala ze moga byc infekcje, maloplytkowosc, zle samopoczucie , itd a jest to po to zeby jak najdluzej zatrzymac rozwoj choroby. jesli sie tata nie zdecyduje to pozstanie tylko obserwowany co jakis czas bedzie przyjezdzal na wizyty.

powiedzcie prosze o co chodzi z tym 3 tygodniowym pobytem w izolatce? czy to przez 3 tyg tata bedzie mial podlaczona chemie non stop? czy powinien sie zdecydowac skoro teraz jest juz tak dobrze? sam nie wiem co myslec...
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-04-28, 10:54   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie,

jesteśmy po kolejnej wizycie. Tata dostał te same leki, oprócz Miluritu(być może dlatego ze miał podczas pierwszej chemii dużą gorączke i ciśnienie).
Pozostałe leki zostały te same (czy to oznacza II cykl chemii, tymi samymi lekami?)i dodatkowo dostał syrop na zaparcia, bo czasami bywa tak że przez kilka dni tata nie wypróżnia się.

czy jeśli tata dostał chemie w tabletkach to do konca bedzie brał w tabletkach czy moze tez dożylnie?bo przed gabinetem jedna z pacjentek powiedziała ze jak dostał w tabl to nie bedzie miał dożylnie, ze jest albo tak albo tak. Czy wiecie coś wiecej na ten temat?

Wiecie co, nie obrażając żadnego z lekarzy, nie potrafię zrozumieć naszego lekarza. Podczas wizyt lekarka jest bardzo oschła, pyta tylko "i jak pan się czuje?", gdy mówimy że są zaparcia, tu tam boli, tata głuchnie ona tylko przytakuje i nic nie wyjaśnia dlaczego, a może trzeba coś zmienić, a skąd takie objawy itd. A najlepsze było to jak pani doktor zapytała : a jakie leki pan bierze? to co ona nie zapisuje w karcie co przepisuje pacjentom???

za każdym razem przed wizytą tata ma pobierana krew , i nie wiem po co? czy ona ma te wyniki czy nie? bo nic na ten temat nam nie mówi czy się coś poprawia czy nie.

Tydzien temu tata miał robione usg jamy brzusznej, wyniki miały być dołączone do karty , wczoraj na wizycie nic pani doktor nie wspomniała co tam wyszło itd. Ja sama przypomniałam sobie o tym badaniu po wizycie bo tak bym spytała, ale wydaje mi sie że, chyba to lekarka powinna wiedziec jakie badania zlecała i jakie sa wyniki i powinna wyjaśniać pacjentowi a nie tylko przytakiwać. Wczoraj stwierdziła że słuszne było zastosowanie chemii i podjecie leczenia szpiczaka( jeśli to faktycznie szpiczak bo pewności nie mamy) bo jak powiedziała:"widzę ze jest teraz pan mniej cierpiacy niż 3 tyg temu". Tak tata nie marudził wczoraj ze go boli bo tak mu kazałam bo jak zaczynał marudzic to pani doktor od razu kazala stosowac morfine- a wydaje mi się że ten ból nie jest jeszcze aż taki straszny ze tata nie moze wytrzymać, na razie pomaga tramal. więc po co od razu stosować morfinę. A niestety prawda jest taka, że przed chemia tata lepiej się czuł tzn narzekał tylko na ból tego guza na mostku a teraz głuchnie( słyszał do tej pory tylko na jedno ucho bo drugie ma głuche całkowicie, a teraz głuchnie na to zdrowe, bolą go kolana, dretwieja nogi, nie może sie zalawiać, czesto goraczkuje, a pani doktor po wymienieniu tych wszystkich dolegliwości stwierdza że widzi poprawę....

nie wiem co robić, czy zmienić lekarza czy dalej leczyć sie u tej pani? mam nadzieje ze może ta pani o której pisze zagląda czasami na forum i przemyśli to co napisałam. Tak nie można traktować ludzi w taki zimny sposób zwłaszcza ludzi którym nie wiadomo ile pozostało dni życia. Lekarzem jest się z powołania i po to by pomagać ludziom a nie pozostawiać ich bezradnych.

pozdrawiam
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-04-22, 22:32   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie,
przepraszam że tak rzadko sie odzywam i pisze,jakoś wiecznie brakuje tego czasu, człowiek ciągle za czymś goni.
We wtorek tata ma wizyte kontrolną, ma wykonac morfologie krwi i badanie ogolne moczu. Miał również jak pisałam usg jamy brzusznej, więc tym razem bedzie moze wiadomo coś więcej. Cały czas bierze te chemie w tabletkach w domu, ogólnie czuję sie dobrze, ze skutków ubocznych to na poczatku przez dwa dni miał wysokie ciśnienie ale później sie unormowało, w ubiegłym tygodniu miał zaparcie przez 5 dni, ale po podaniu tabl Radirex odpuściło i już wypróżnia sie normalnie. nie wymiotuje, nie ma biegunki, włosy też narazie nie wyszły (zakupiłam tacie szampon Vichy, że podobno troche pomoze gdzieś wyczytałam), tylko troszke narzeka na ból tego mostka,. Na ostatniej wizycie lekarka wypisała plastry z morfiną ale nie uzylismy ich jeszcze bo nie jest to taki ból ze juz tata nie moze wytrzymac, narazie z przeciwbólowych bierze tylko tramal i ketonal, więc po co truc jeszcze bardziej organizm jesli daje rade wytrzymać?

mam takie pytanie, zastanawia mnie co lekarka dalej zadecyduje. Jesli teraz przez 3 tyg bral ta chemie w tabl w domu czy dalej bedzie brał, kolejna chemie , czy moze robi sie przerwe? jak to jest? czy ktos wie?
pozdrawiam
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-04-19, 07:06   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie, ta biopsja była już robiona drugi raz bo pierwszym razem też wynik był niiemiarodajny. Lekarz prowadzący uznał że jednak to szpiczak i podjął leczenie chemioterapią.tata ma się narazie dobrze. wizytę kontrolną ma za tydzień.pozdrawiam
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-04-12, 15:48   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
tak, mały niezłego stracha nam napędził ale ważne że tylko tak to się skonczyło.


Choroba taty- byłam na weekend u rodziców, tata już w pełni opanował robienie sobie zastrzyków, wiec jest ok. Troszkę skacze mu ciśnienie, w razie czego ma podjechać do lekarza rodzinnego by dała jakieś leki na obniżenie cisnienia( w piatek miał 200/90, ). W sobote , niedzielę wszystko się unormowało może dlatego że juz mniej tych leków bierze.

Mam wynik trepanobiopsji , oto on:
szpik ubogi.
Na brzegu jednego z wycinków znaleziono dość luźno leżące ( w krzepie krwi,? świeżym włóknieniu?) nieprawidłowe komórki vs38c +, CD19-, CD56+, najprawdopodobniej ogniskowo szpiczaka. Cała pozostała część trepanobiopsji (wielkorotnie wieksza) bez nowotworu.



co o tym sądzicie?czy jest ten szpiczak czy go nie ma?
pozdrawiam
  Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
selgross

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 52300

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2010-04-08, 14:51   Temat: guz w kosci krzyzowej - pacjent 65 lat
Witajcie,
Jeśli chodzi o mojego malego elektryka to wsadził kluczyk do kontaktu, taki malutki kluczyk zakupiliśmy kilka dni wcześniej klamki na balkon żeby nie otworzył sam. poszlam na balkon po pranie, zdążylam odbezpieczyć gniazdko bo miałam zabrac sie za prasowanie a maly zlapal kluczyk ktory lezal na parapecie przy drzwiach balkonowych i niweiele myslac do gniazdka. Nigdy go nie interesowaly gniazdka, a tu masz, zdazylam odbezpieczyc i juz.Na szczescie wywalilo od razu korki, maly byl przytomny i swiadomy tylko sciskal raczke przez chwile bo chyba go troche popiescil prad. Jeden dzien bylismy na obserwacji w szpitalu.


Jesli zas chodzi o tate uskarżał se dziś w nocy na ból. teraz do poludnia bylo znosnie, zaraz ma jechac na ten zastrzyk bo jeszcze sie nie zdecydowal sam robic.Zuza ja pewnie bym robila ale tata mieszka gdzie indziej, a ja w Warszawie i tu tata sie leczy.

buziaki
 
Strona 1 z 4
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group