1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 41
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
sanila

Odpowiedzi: 73
Wyświetleń: 33337

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-11-10, 21:03   Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
Dziękuję każdej z Was za wpis, choć okoliczność bardzo kiepska.

Muszę napisać coś jeszcze, towarzyszyłam u schyłku życia już paru osobom i nigdy nie widziałam takiego cierpienia, jakie przechodził mój tato. Dodatkowo z racji łączących nas uczuć było to wyjątkowo koszmarne doświadczenie. Jestem w totalnej rozsypce...
  Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
sanila

Odpowiedzi: 73
Wyświetleń: 33337

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-11-09, 12:10   Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
Po nierównej i wyczerpującej walce wczoraj wieczorem odszedł mój tato... została ta koszmarna pustka...
  Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
sanila

Odpowiedzi: 73
Wyświetleń: 33337

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-11-07, 22:42   Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
Trudno mi powiedzieć jaki ma oddech. Dziś pomagałam mu się ogolić, ale nic szczególnego nie poczułam.
W ogóle dziś był jakiś bardziej żywotny. Chociaż każdy mi mówi, że kiedy tylko ja się pojawiam, to tata zaczyna się rozklejać. Ponoć jak mnie nie ma, jest dużo sprawniejszy. Nie wiem z czego może to wynikać, bo nic sensownego nie przychodzi mi do głowy.

Dziś odmówił też podania sobie jakichkolwiek leków. Wczoraj miał trochę bóli i dostał morfinę. Stwierdził, że się bardzo źle czuł po tym leku i nigdy sobie nie pozwoli nic podać. Udało mi się jednak go namówić na lek przeciwwymiotny dziś wieczorem.

Zauważyłam też u taty zmianę usposobienia. Jest jakiś inny. Nawet nie wiem jak to nazwać. Śmieje się nie tak jak kiedyś. Czy ktoś doświadczył czegoś takiego? Moja mama też zmarła na skutek choroby nowotworowej. Również miała przerzuty do wątroby, dodatkowo do mózgu. Widzę czasem pewne analogie, jednak zmiany u taty przebiegają w nieco inny sposób.
  Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
sanila

Odpowiedzi: 73
Wyświetleń: 33337

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-11-07, 12:46   Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
Tak, walczymy o każdy dzień, choć w nierównej walce :-(

Tata ma przerzuty do wątroby i jamy brzusznej. Jest bardzo słaby. Od tygodnia leży, miał silne wymioty. Dostawał metoklopramid i haloperidol przez 2 doby (łącznie z morfiną). Później sam metoklopramid. Od przedwczoraj w ogóle nie dostaje nic przeciw wymiotom. Wymioty więc ustąpiły czasowo, ale dziś nad ranem znów się pojawiły. Początkowo wymioty były szaro-zielone, wodniste, dziś: ciemne, wodniste, niefusowate na szczęście. Co drugi dzień ma zmieniane leki, żeby łagodzić pojawiające się nowe objawy choroby. A że zdarza się, iż nowy lek nie może być łączony z wcześniejszymi, to lekarka z hospicjum ciągle coś wymienia. Wiem, że jest taka konieczność, ale w domu mamy już aptekę.

Tata bardzo schudł. W zasadzie sama skóra i kości. Prawie nic nie je. Wątroba już nie pracuje - tak uważają prowadzący lekrze z naszego CO. Na 08.11.13 był zapisany na chemioterapię skojarzoną drugiego rzutu - ELF. Jednak jej jak wiadomo nie dostanie już. Ma też momentami takie dziwne, irracjonalne wizje oraz omamy wzrokowe. Bardzo dokładnie potrafi mi je opisać. Poza tymi incydentami myśli trzeźwo i logicznie. Ciężko mu się rozmawia, gdyż bardzo się męczy. Mówi też niewyraźnie, jak się trochę 'rozkręci' wówczas jest lepiej. Zastanawiam się, czy to encefalopatia wątrobowa, czy może przerzuty do mózgu.

Lekarka z hospicjum powiedziała, że powinniśmy liczyć się z tym, iż tato odejdzie w każdej chwili. Nie mam już złudzeń...
  Temat: Guz okolicy ogona trzustki
sanila

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 18901

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-11-06, 15:45   Temat: Guz okolicy ogona trzustki
Nie podałaś jednostek w niektórych wynikach badań - szkoda. Bilirubina całkowita w jakich jest jednostkach na wypisie? Ma to istotne znaczenie.
  Temat: Rak trzustki
sanila

Odpowiedzi: 203
Wyświetleń: 69556

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-11-05, 13:32   Temat: Rak trzustki
Mój tato (niestety także rak trzustki) od początku leczenia miał chemioterapię jednolekową - gemcytabina. Rozwój choroby został na jakiś czas zatrzymany (07.2012 do 09.2013). Jednak pojawiły się przerzuty i nasza lekarz prowadząca powiedziała, że zmieni chemioterapię na skojarzoną - ELF. Nie wiem czy decyzje lekarzy co do zmian leczenia są poparte jakimś obowiązującym schematem, ale u nas propozycja ta padła w sytuacji znaczącego "przyspieszenia" choroby.
  Temat: Guz okolicy ogona trzustki
sanila

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 18901

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-11-05, 12:48   Temat: Guz okolicy ogona trzustki
Tak jak napisała Lucy37 świąd może być jednym z objawów toczącego się procesu nowotworowego (tak jak i pozostałe objawy, o których piszesz). Jednak może też być skutkiem ubocznym leczenia gemcytabiną.
Czy Twój tata ma jakieś inne współistniejące choroby? Czy przyjmuje jeszcze jakieś leki? Dobrze by było, abyś przedstawiła wyniki badań laboratoryjnych. Jeśli nie posiadacie aktualnych, to przedstaw chociaż te z karty informacyjnej z leczenia szpitalnego.
  Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
sanila

Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 112360

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-07-30, 15:58   Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
Aniu,
Bardzo mi przykro. Trzymaj sie dzielnie.
  Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
sanila

Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 112360

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-07-09, 20:11   Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
Niestety to kraj, w którym przede wszystkim rządzi absurd. Domyślam się jak Ci ciężko z powodu samego stanu mamy, a dodatkowo kiedy zderzasz się ze ścianą w postaci nieprzejednanych lekarzy. Intuicja podpowiada mi, że naciskałabym w poradni żywienia. W najgorszym wypadku starałbym się o pisemną informację od chirurga, iż zabieg jest niemożliwy do wykonania i odżywianie dożylne jest w tej sytuacji jedynym rozwiązaniem. Inaczej każdy będzie obstawał przy swoim zdaniu, a czas w tym przypadku nie jest sprzymierzeńcem.
Trzymam kciuki, daj znać jak sprawy postępują.

Pozdrawiam
  Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
sanila

Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 112360

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-13, 18:15   Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
Aniu czytałam wynik. Bardzo mi przykro.
Mój tata przez cały czas dostaje zastrzyki przeciwzakrzepowe - Clexane. Dawki nie pamiętam. Przyjmuje je codziennie. U niego jednak nie ma zwężenia żył, ale powstają zakrzepy. Od długiego już czasu miał zbyt wysoką krzepliwość krwi (zawsze niski INR).

Trzymaj się dzielnie.


Pozdrawiam
  Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
sanila

Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 112360

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-26, 10:51   Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
Mój tata też otrzymywał wlewy Gemzaru. Pierwsze badanie obrazowe zlecono dopiero po 5 serii. Natomiast co tydzień (tak jak otrzymywał wlewy) miał robione wszystkie oznaczenia z krwi, raz w miesiącu marker.

Jeśli natomiast chodzi o ogólne samopoczucie po przyjmowanych wlewach, to do 3 serii nie odczuwał większych skutków ubocznych. Nigdy też nie wymiotował, miał jedynie mdłości i brak apetytu. Kiedy pojawiły się u taty wymioty (było to właśnie po 3 serii) miały one inne podłoże - niedrożna proteza w PŻW. Po wymianie protezy i kolejnych seriach chemii tata już nie wymiotował.

Musimy poczekać na opinie jakiegoś lekarza. Pewnie rozwieje Twoje wątpliwości. Ja mogłam się jedynie podzielić naszymi doświadczeniami, a nie mam pojęcia, czy są one reprezentatywne dla większej grupy chorych.


Pozdrawiam
  Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
sanila

Odpowiedzi: 73
Wyświetleń: 33337

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-18, 17:28   Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
Mój tato przerwał chemioterapię w połowie lutego. Wlewy gemzaru otrzymywał regularnie od 20 lipca w seriach: 3 tygodnie wlewy i 2 tygodnie przerwy. W tej chwili mijają 2 miesiące bez chemioterapii. Tata słabnie, a choroba pewnie się rozwija. W lutym marker CA 19-9 = 24 U/ml (przy rozpoczęciu chemioterapii 1765 U/ml), w marcu 35 U/ml. Pozostałe wyniki krwii łącznie z bilirubiną w normie. Usg kontrolne w marcu - wielkość guza bez zmian, narządy w jamie brzusznej czyste, węzły niepowiększone.
Moje pytanie jest następujące: Czy istnieje jakiś inny, słabszy lek, który mógłby otrzymać w tej sytuacji tato? Lek który spowolniłby rozwój choroby, bądź w jakikolwiek sposób mu pomógł doraźnie?
  Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
sanila

Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 112360

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-03-03, 12:29   Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
To bardzo się cieszę, że z mamą lepiej. Byle jak najdłużej w takiej formie. Ciekawa jestem rezultatów po wizycie w Belgii. Jak znajdziesz chwilę po powrocie, to napisz parę słów. Trzymam kciuki :-)

Pozdrawiam
  Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
sanila

Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 112360

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-03-02, 16:50   Temat: Guz głowy trzustki/ operacja vs cybernóż
W jakiej formie jest obecnie mama?
  Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
sanila

Odpowiedzi: 73
Wyświetleń: 33337

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-02-13, 23:45   Temat: Prośba o interpretację wyniku PET
Właśnie dziś zawiozłam tatę do szpitala, bo serducho mu trochę zawodziło. Po wszelkich badaniach wyszło, że ma uszkodzenia na skutek przyjmowanej chemii (?). Nie wiem czy to możliwe, ale takie były słowa lekarza. Rzeczywiście osłabł ostatnimi czasy i odczuwa jakieś dziwne i niemiarowe uderzenia serca. U lekarza rodzinnego po EKG podejrzewano stan przedzawałowy, ale w szpitalu obalono tę wersję. Sama nie wiem... Zabrałam tatę do domu i będę obserwowała stan na bieżąco.

Pozdrawiam
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group