1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 14
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-06-26, 14:53   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Mój Kochany walczył dzielnie do 18.06 g.20:40. Nasz wspaniały Anioł już nie cierpi.
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-06-15, 18:39   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Cześć wszytskim!

Chciałam zaktualizować post dotyczący mojego męża - może komuś kiedyś pomoże.

Niestety u nas z dnia na dzień stan męża gwaltownie się pogorszył. W tej chwili w wyniku zajęcia kości przez przerzuty złamaniu uległ kręg szyjny, przez co mąż jest sparaliżowany od pasa w dół.

Przerzuty skórne też rozniosły się na kilka miejsc, łącznie z przerzutem na skórze głowy.

Najgorszy jednak chyba był cień na trzustce, który uwidoczniono na oststnim tomografie.

Generalnie sytuacja jest bardzo kiepska, jesteśmy świadomi, że zostało na bardzo mało czasu...

Ale od początku.
Został zmieniony schemat chemioterapii na Paklitaxel, niestety w przypadku raka żołądka całkowiecie nieskuteczny. Dwa - w przypadku mojego męża zupełnie nieskuteczny (wskazanie z Oncompass).

Zbyt późno znalazłam informacje o badaniach Oncompass na Węgrzech, możę gdyby udało się wykonać te badania wcześniej długość jego życia byłaby przedłużona o kilka miesięcy więcej.
Badania wykazały, że nowotwór męża reaguje na konkretny rodzaj chemii, ale także na wiele immunoterapeutyków. Wynik otrzymaliśmy zbyt późno.

Postaram się kiedyś uzupełnić tego posta w informacje, które mogłby pomóc innym, bo tak wiele się wycierpieliśmy, że nie chciałabym aby to wszystko poszło na marne.

Bardzo proszę o może nie modlitwę, bo straciłam wiarę w cokolwiek po tym cierpieniu które spotkało moją rodzinę, ale o przysłowiowe kciuki, że moja Miłość nie bedzie cierpieć zbyt długo...

pozdrawiam wszystkich, jeszcze kiedyś się tu odezwę
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-02-05, 11:32   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Tak, synek już z nami. Urodził się na początku stycznia, ale ciężko nam było się odnaleźć w sytuacji, jeszcze wszystkiego się uczymy :)

Mąż miał w grudniu pet skan - wyniki były wspaniałe, naciek na żołądku praktycznie zniknął, z otrzewnej też, wyniki dały nam mnóstwo nadziei. Jednak styczniowy tomograf był już trochę gorszy. Czekamy na konsultację z chirurgiem. Przed mężem 7 chemia. Zobaczymy co będzie dalej.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-02-05, 18:06 ]
Mocno zaciskam kciuki za powodzenie w leczeniu męża i niech rośnie zdrowo synuś.

  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-12-21, 21:16   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Cześć. Mąż czuje się w miare dobrze, czasem są dni lepsze czasem gorsze. Ale bardzo się stara. Waga pomalu zaczyna rosnąć, wodobrzusze się nie odnawia.

W zeszlym tygodniu był kontrolny pet w Austrii i po porownaniu do poprzedniego badania widac bardzo duże postępy leczenia - większość przerzutow w otrzewnej się cofnela. Węzły wyglądają czysto, profesor stwierdził że możliwe że jeszcze 2-3 chemie i żołądek bedzie czysty - a zabieg bardziej prawdopodobny. Wiadomo jestesmy swiadomi ze mąż sie nie wyleczy, ale rokuje lepiej niż większość pacjentów.
Czekamy teraz na kolejne chemie i styczniowy tomograf, który zadecyduje co dalej...

Jednak po tej wiadomości postanowilismy się cieszyć życiem, każdym kolejnym dniem. Czekamy na maluszka, planowo jeszcze 2 tygodnie, ale zobaczymy co bedzie się działo w najblizszych dniach bo z tym nigdy nie wiadomo :) ale oczekiwanie na syna najbardziej nas mobilizuje do walki.
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-22, 13:00   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Czesc kochani. Maz czuje sie w miare przyzwoicie. Stara sie sporo jesc takze jestem z niego dumna!:) jest bardzo dzielny.
Czasami sa chwile slabosci i lez ale staramy sie z nimi walczyc.

W grudniu czeka go pet i konsultacje z innymi specjalistami, moze uda sie wprowadzic immunoterapie, pipec albo zalapac na jakies badania kliniczne.

W styczniu podsumowanie leczenia i ocena tu na miejscu. Lekarze daja nam nadzieje na operacje plus hipec.

Mozliwosci sa, mam tylko nadzieje ze ktoras opcje uda sie wykorzystac.

Powera daje nam zblizajacy sie wielkimi krokami termin mojego porodu:) synus nie pozwala nam sie poddac:)

Pozdrawiam wszytskich serdecznie. Kazdemu zycze wiary i nadziei w pokonywaniu przeciwnosci losu w walce z choroba. W koncu dopoki walczymy jestesmy zwyciezcami!:)
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-29, 08:00   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Ten ktory zlecil chemie to zwykly lekarz, nie doradzil nic konkretnego - natomiast konsultowalismy się chyba u wszystkich najbardziej znanych profesorow w naszym kraju. Jeden z nich kilkakrotnie podkreslil wzmacnianie organizmu duzymi dawkami wit c oraz innymi preparatami, wiec chyba wiedzial co mowi :)

[ Dodano: 2017-09-29, 09:02 ]
Uprzedzajac jeszcze pytanie, wiedzial co mezowi zostanie podane:)
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-27, 22:39   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Czesc wszystkim. Przepraszam nie aktualizowalam tematu ale musialam zadbac troszke o siebie i naszego brzuchowego potomka, a stresy wokol nie pozwalaly na odpoczynek.

Jesli chodzi o leczenie meza dzis po przekladaniach z dnia na dzien przyjął w koncu 1 dawke chemii. Po drodze bylo odbarczanie plynu z otrzewnej bo niestety ale czas oczekiwania na termin sie wydluzal a plyn sie gromadzil...

Zastosowano schemat eox wlew dozylny plus na kolejne 21dni tabletki. Nie wiem dokładnie jak to wszytsko wyglada, dzis juz ochlonelam chwile po tym i chce zabrac sie za czytanie.

Wydaje mi sie ze mąż czuje sie niezle. Wizualnie jest ok, sprawnosciowo tez. Jak pytam jak sie czuje mowi ze dziwnie, ale nie potrafi tego z niczym porownac.
Ale widze jak mocno sie starara, stosuje do zalecen lekarzy. Je i pije ile. Walczy bardzo dzielnie moj bohater :)

Lekarz zalecil duzo witamin i suplementow ktore moga troche go wzmocnić. Az bylam zaskoczona bo wiekszosc lekarzy niespecjalnie wypowiada sie o suplementacji czegokolwiek. Ja natomiast wertowalam fora polskie i zagraniczne, rozmawialam z czlonkami rodzin osob chorych bądź samymi chorymi, wiec juz przed chemią mielismy zgromadzone wszelkie srodki wspomagające leczenie. Moze nie pomogą, może tez nie zaszkodza. Nie mamy nic do stracenia.

Wiadomo, nikt niczego nam nie obiecuje, ale mimo wszystko nie poddamy sie bez walki. Przeciwnik jest bardzo silny, ale my tez tacy jestesmy.

Pozdrawiam was serdecznie.
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-19, 06:23   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
STARYWYGA napisał/a:
Czy mąż palił papierosy ?
czy pił wódkę
Czy ktoś w rodzinie miał raka

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-09-19, 06:55 ]
W tej chwili te pytania zupełnie nie mają sensu.



Nie palil. Alkohol tylko od wielkiego dzwonu. W rodzinie meza są osoby narzekajace na problemy z zoladkiem ale raka nikt nie mial do tej pory.
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-13, 12:04   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Czesc wszystkim. Dziekuje za wasze wsparcie. W poniedzialek maz rozpoczyna chemioterapie. Dzis otrzymalismy wynik her2 - ujemny. Ccoc jedna rzecz w koncu wyszla dobrze.
Maz trafil na dobrych lekarzy. Bardzo nas wspieraja, kazdy widzi ak trudna jest nasza sytuacja.

Nie poddajemy sie i walczymy :-) pozdrawiam was wszystkich:-)
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-06, 18:25   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Dzisiaj bylismy w instytucie onkologii. W zyciu nie sadzilam ze osoba chora moze byc traktowana jak intruz. Termin na przyjecie do szpitala za dwa tygodnie. Z wielka laska. Zalamujace.

Bedziemy probowac jeszcze w innym szpitalu, bo bylismy na konsultacji u jednego ze znanych krakowskich profesorow. Powiedzial ze idealnie nie jest (glownie chodzi o gromadzacy sie plyn) ale mamy myslec pozytywnie i nie poddawac sie bo wiele zalezy od postawy.

Oczywiscie wlaczamy diete warzywno-kaszowa. Miesko wyszukane z wlasnej hodowli (bardzo male ilosci). Oprocz tego aloe vera, pestki moreli, sielmie lniane - nie wiem czy to cos da ale moze warto sprobowac? Tonacy brzytwy sie chwyta wiec juz nic do stracenia nie mamy.

Probuje zalozyc subkonto w fundacji - tak nam doradzono, bo nigdy nie wiadomo co przyniesie jutro.

Boje sie. Bardzo sie boje kazdego kolejnego dnia. Ale staram sie nie poddawac. Moze nam sie uda, kto wie...
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-04, 07:05   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Rozumiem jakie jest ryzyko, staram sie przygotowac psychicznie ze moze byc roznie, chociaz nie rozumiem dlaczego nas to spotkalo. Mimo to nie poddam sie i nie pozwole mezowi zeby sie poddal. Bedziemy walczyc oboje, ile tylko starczy sil. Musi walczyc. Dla naszego dzidzka.

W kazdym razie dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Postaram sie akutualizowac nasze poczunania. Moze troche kiedys ktos bedzie szukal informacji.
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-03, 14:39   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
21tc. Naprawde jest az tak zle? Nie ma zadnych szans? Nawet chemia nie da zadnuch szans??
  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-03, 11:09   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Maz ma 30lat. Czuje się w miarę dobrze. Na razie nie odczuwa bólu. Gorzej z samopoczuciem - boi się śmierci, boi się o mnie i o dziecko. Nie może uwierzyć w to co go spotkało.
W załączniku dodałam chyba najważniejsze części z dokumentacji.





  Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
prezesowaaa

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 33193

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-03, 08:56   Temat: Signet ring cell carcinoma rak zoladka zlosliwy przerzuty
Czesc. Kilka dni temu moj maz otrzymal przerazajaca diagnoze - zlosliwy rak zoladka z przerzutami do wezlow chlonnych oraz przerzutem pepkowym marie joseph (singet ring cell carcinoma). Przez 3 miesiace chodzil do gastroenterologa i innych specjalistow ktorzy bagatelizowali wyniki tomografii, usg jamy brzusznej czy pepka... A tam byly juz widoczne zmiany. Niestety lekarze traktowali meza niczym hipochndryka.
Wiem ze nowotwor nie jest typowy. Dodatkowo jest to 4 stadium. Choroba uderzyla doslownie z dnia dzien. Zylismy normalnie - w miare zdrowe jedzenie (jezeli w naszym kraju cos takiego istnieje wogole...) sport, brak uzywek.
Maz zostal skierowany na chemie. Jezeli organizm zareaguje dobrze jest szansa na operacje usuniecia zoladka. Nie duza ale jest.
Jestesmy bardzo mlodzi, dopiero zaczynamy zycie... Spodziewamy sie dziecka...
Czy ktos mial podobny przypadek? Czy jest choc cien szansy? Przeciez czasem cuda sie zdarzaja i ludzie wychodza z najciezszych przypadkow... Jestem zalamana, choc przy mezu staram sie byc twarda aby widzial ze walcze. Zeby sie nie poddal.
Moze ktos z was bedzie mogl doradzic co mozemy zrobic, co zmienic, gdzie sie zglosic... Jestesmy z krakowa, ale pojade chocby na koniec swiata zeby tylko moj maz byl ze mna i naszym maluszkiem.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group