Znalezionych wyników: 24

zufed

Zuza- dawno tu nie pisalam,( ale czytam na bieżąco) i teraz też nic nie napiszę, bo mi ręce opadły

zufed,

kochana, chętnie bym Cię przytuliła :tull:

zufed,

Przecież to chyba paranoja, ziszczony sen idioty - ręce opadają ;tego już nawet nie daje się po ludzku skomentować... |mad2|

zufed

No, to czekamy na relację - i miejmy nadzieję, że wreszcie coś ruszy

Zuza, zadzwoń do tej lekarki, opowiedz, jak jest i poproś o przyspieszenie wizyty( baardzo wyraźnie poproś :pifpaf: , tak, żeby zrozumiala, że nie powinna odmawiać

). No i niech wytłumaczy, dlaczego tak zwleka z tym leczeniem. Jeśli to faktycznie może Ci wyjść na dobre, no to niech tam - poczekasz, ale jeśli zwleka, bo zwleka, to może jednak ją przekonasz :rrr:

.
Przecież taka slaba odporność, to jak zaproszenie do powikłań :--:

ściskam gorąco <uscisk> :cmok:

zufed - jak dobrze, że PET wypadl pozytywnie :-D

gontcha - czekamy na wieści

- masz moje kciuki :okok"

gontcha - musi się udać

trzymam kciuki

zufed-napisz, jak się czujesz- wszyscy czekamy na wieści

uff... nareszcie :-D

- bo już się niepokoilam

zufed temu lekarzowi ewidentnie "się nie chciało", tak , jak napisalaś - są lekarze i "lekarze"- przy tych drugich ma się wrażenie ,że są po amputacji sumienia- ależ Ty się nacierpisz :/pociesza:/