1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: emocje -piszcie o nich, to bardzo ważne! |
olka55
Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 59494
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-06-02, 15:19 Temat: emocje -piszcie o nich, to bardzo ważne! |
Czasami mam wrażenie, że zwariuje, że dłużej nie wytrzymam. Płaczę wieczorami, nawet już nie przy mężu. Nie chcę żeby i on się denerwował. Są dni kiedy wydaje mi się, że wypłakałam już wszystkie łzy, że więcej nie mogę. Ale na samą myśl, że strace kogoś tak bardzo mi bliskiego jak mama same cisną się do oczu. I tak walczę z własnymi emocjami już prawie 1,5 roku. W tym czasie wyszłam za mąż, ślub zaplanowaliśmy zanim dowiedzieliśmy się o nawrocie choroby. To były trudne chwile ale mama tak bardzo chciała być na naszym ślubie, że znalazła w sobie tyle siły aby zostać na weselu do rana. Zadziwiła dosłownie wszystkich, nie dała po sobie poznać jak bardzo cierpi. Bardzo ją podziwiam. |
Temat: emocje -piszcie o nich, to bardzo ważne! |
olka55
Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 59494
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-05-26, 11:31 Temat: emocje -piszcie o nich, to bardzo ważne! |
olaczek dziękuję że mi odpisałaś, dobrze jest wiedzieć, że są osoby, które czują podobnie jak ja. Masz rację kto tego nie przeżywa lub nie przeżył tak na prawde nie rozumie co dzieje się w naszych głowach,tego ze pęka nam serce . Czasami myślę, że jestem egoistką, że rozczulam się nad sobą a przecież to moja mama cierpi tak na prawde i fizycznie i psychicznie. Ale też uświadamiam sobie zaraz potem, że całe moje życie toczy się wokół niej i jej choroby, myślę głównie o niej, wszystko co robię robię z mysla o niej. Boję się zostawić ją samą w domu, że kiedy wrócę .... |
Temat: emocje -piszcie o nich, to bardzo ważne! |
olka55
Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 59494
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-05-25, 15:44 Temat: emocje -piszcie o nich, to bardzo ważne! |
Witam, właściwie to nie potrafię, nie lubię o tym rozmawiać. Nawet z najbliższymi mi osobami nie umiem, od razu płaczę, denerwuję się i wściekam. Ale postanowiłam napisać o tym co czuję, a czuję ogromny żal, bezsilność i zwątpienie. Przeczytałam kilka wypowiedzi powyżej i się popłakałam, bo miała wrażenie jakbym czytała o sobie. Straciłam swoją osobowość, radość życia, poczucie humoru, nie potrafię nawiązywać znajomości, a tzw. przyjaciele odeszli na dalszy plan. Zamknęłam się w sobie, przed całym światem i czuje się bardzo samotna. Moja mama zachorowała 5 lat temu na raka trzonu macicy, miała operacje i naświetlania, już wtedy we mnie coś się zmieniło, coś pękło, posmutniałam na zawsze. W zeszłym roku w styczniu dowiedzieliśmy się o wznowie choroby, z przerzutami niestety licznymi. Mama miała tylko jedną chemie z zaplanowanych czterech. Organizm okazał się zbyt słaby i wyczerpany chorobą. od tego czasu tylko wizyty kontrolne i tylko jedna diagnoza. Szukaliśmy pomocy w kilku szpitalach i u wielu lekarzy, niestety wciąż to samo. 2 mce temu otrzymała 5 przeciwbólowych naświetlań. I znowu ból, bierze morfine w tabletkach ale zauważam, że znowu trzeba będzie zwiększyć dawkę. Mieszkam z mamą i nie radzę sobie już z tym wszystkim, nie mogę już patrzec na to jak ona cierpi. Mama jest strasznie nerwowa, rozdrażniona, ostatnio ma zaniki pamięci, coś jej się wydaje, mówi jakieś irracjonalne rzeczy.Nie wiem co się z nią dzieje. Kocham ją ponad wszystko ale nie mam już cierpliwości. Przepraszam że się tak rozpisałam ale wiem, że znajdę tu zrozumienie. |
|
|