Znalezionych wyników: 40

co za los....

["] ["] ["]

Piszę w swoim wątku, żeby nie zaśmiecać forum kolejnym.

Byłam na badaniu dermatoskopem. Wszystko w porządku. Moje znamiona nie nadają się nawet do zapisania mnie na kontrolną wizytę. Mam przyjść, jak zauważę, że coś się dzieje.

Mam inną sprawę.

Na prawej stopie pojawiła się czerwona/ciemno różowa plamka wielkości ok 2 cm nieregularna. Jak rano wystawię nogę spod kołdry to jest. Jak chodzę w ciągu dnia i ściągam skarpetę, żeby sprawdzić jak to wygląda, to jej nie ma.

Zauważam od paru dni (rano), że podobne plamki wyłażą mi w niedalekiej odległości od pierwszej na tej samej stopie. W ciągu dnia ich nie ma.

W trakcie wizyty u dermatologa pokazałam lekarzowi, ale powiedział mi, że skoro nie ma zmiany, to nie ma co badać.

Dodam, że przeszłam rekonstrukcje stóp 14 lat temu. Lekarz zasugerował problemy z ukrwieniem (ale on nie wie, bo zmian nie widzi), ale do tej pory czegoś takiego u siebie na stopach nie widziałam.

Czy ktoś z was będzie umiał mi coś zasugerować?

Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-04-20, 13:02 ]
Dodam, że nie swędzi i nie mam żadnych innych dolegliwości czuciowych. Nie łuszczy się, nie ropieje, nic. Suche różowe nieregularne plamki.

:(

['] ['] [']

Życzę Ci dużo siły teraz...

pewnie już masz te informacje, ale jeśli nie...

to jest cytat jednego z postów biofanki

lek Yervoy (ipilimumab) nie jest jeszcze dostepny w sposób łatwy w ośrodkach onkologicznych, gdyż nie jest jeszcze zarejestrowany w Pl jako lek a jedynie w USA ale producent Bristol-Myers Squibb w ramach programu Expanded Access Progam (EAP) uruchomił w Polsce do czasu rejestracji krajowej możliwość nieodpłatnego dostarczenia leku na ratunek życia

infolinia 0-800-199-002 begin_of_the_skype_highlighting 0-800-199-002 end_of_the_skype_highlighting

Lek mogą otrzymać wszyscy chorzy z zaawansowanym nieresekcyjnym lub przerzutowym czerniakiem po niepowodzeniu wcześniejszej terapii.

Jeśli znasz angielski, poczytaj tego bloga:

http://www.smelanoma.com/

Ten chłopak stosował też dietę Gersona, co mogło mieć wpływ na to, że żyje już 2 lata w stopniu IV.

Pozdrawiam

Mój teść jest prawie 11 lat po wycięciu raka płuca.

))

wydaje mi się, że zdecydowanie trzeba powiedzieć co jest do usunięcia.

Nawet jak jest zabieg amputacji ręki/nogi/piersi to flamastrem zaznaczana jest, która jest do usunięcia.

Jeśli lekarz widział dziesiąt pieprzyków w tym samym dniu, co te 2 Twoje, to spokojnie mogły mu się ona pomieszać, jeśli nie mają jakiegoś szczególnie "groźnego" wyglądu

Pozdrawiam

To wszystko jakieś dziwne, przecież nikt o zdrowych zmysłach nie usuwa chirurgicznie krost i pryszczy. Zgodzicie się ze mną?

czyli, zakładając, że masz jedno dziecko, to pryszcz miał ok. 3 lata jak się go pozbyłaś.

Czy na podstawie tego można wnioskować, czerniak dosyć wolno się rozwija, bo u Ciebie nie była to zaawansowana zmiana.

Sama mam zamiar wyciąć kilka znamion, które według lekarzy są łagodne, ale cały czas muszę uważać, żeby nie zawadzać o nie bo są lekko wypukłe (i w sumie nie zawadzam, ale muszę pamiętać). Mnie rodzina odradza, bo "takich rzeczy się nie wycina" i jeden lekarz mi powiedział, że lepiej nie wycinać, "bo to nie wiadomo".

U mnie to nic pilnego, ale myślę o tym.

Pozdrawiam

No właśnie, ale czy przy wycinaniu poprzednich nie zauważono, że to konkretne znamię ma "szansę" na zezłośliwienie?

to chyba chodzi o pobranie próbki tuz przed wypaleniem laserem, bo "po" nie byłoby co badać.

Pozdrawiam

Czytałam jej bloga od czerwca. Nie mogę uwierzyć.

Śpij kochana...

Dużo zdrowia, radości z dzieci, radości z pracy i prowadzenia forum... Więcej snu Ci życzę, niż masz go obecnie i mniej zmartwień...

Pozdrawiam ciepło, bo lubię Cię za pracę, którą tu wykonujesz, mimo, że się nie znamy.

Super!

Trzymam za Was kciuki!

Pozdrawiam