Autor |
Wiadomość |
Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
nuna27
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7234
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-06-03, 21:05 Temat: nieoperacyjny rak płuc -co dalej? |
Witam! Moja mama ma raka płuc płaskonabłonkowego,najprawdopodobniej dosyć rozwiniętego,ale bez przeżutów.Jutro jedzie na 2 serie chemioterapi(ma ich chyba 4zaplanowanych)pózniej będzie najprawdopodobniej radioterapia. w tej chwili mama jest leczona w wałbrzychu i tam na skierowaniu ma napisane że jest to rak nieoperacyjny,aczkolwiek inny lekarz z innego szpitala mówił nam że w tej chwili jest on nieoperacyjny ponieważ guz leży na głównej aorcie płucnej i po prostu operacja jest nie możliwa bo mama mogła by się wykrwawić podczas operaci.Mówił też że po chemioterapii jeżeli guz się zmniejsz(jest 2cm) lub rozpadnie (czy jakoś tak) to wtedy operacja jest jak najbardziej możliwa,a lekarka z wałbrzyskiego szpitala powiedziała bratu że jest on nieoperacyjny. Jak myślicie Państwo,czy waszym zdaniem operacja jest możliwa? Zdaje sobię sprawę że tylko właśnie operacja pomoże mamie tak naprawdę. Niestety nie mam przy sobie wypisów ale pamiętam że na karcie było napisane C34.9.Co to może oznaczać?I jeszcze jedno mam pytanie,otóż jaka jest długość przeżywalności tylko po chemii i radioterapii a jaka po operacji? Wspomne jeszcze że mama jest w dobrym stanie,tak jakby nie była chora.Jutro jedzie na drugą chemię ,bierze czarną.A propos chemii-mama podczas pierwszego 7 dniowego pobytu w szpitalu brała chemię w kroplówkach następnie była przerwa a potem dostała chemię w tabletkach i to wszystko w przeciągu siedmiu dni .Czy ktoś wie dlaczego tak lekarze postąpili? Z koleii teraz czyli jutro mama jedzie na 3 dni lub na 7 dni tak powiedziała lekarka podczas ostatniego pobytu,ciekawa jestem czy to jest spowodowane ? Bardzo proszę o odpowiedż za każdą będę bardzo wdzięczna! Pozdrawiam ! Sylwia
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-06-03, 22:18 ]
nuna27 - masz już swój wątek na Forum. Oba tematy scalone.
|
Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
nuna27
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7234
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-13, 23:33 Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję!! |
Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
nuna27
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7234
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-13, 23:23 Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
To jeszcze raz ja!
Szukałam w necie jakiegoś dobrego onkologa i natrafiłam na komentarze dotyczące niejakiego lekarza polskiego pochodzenia.
Zastanawiam się czy aby nie zadzwonić do tego Pana.Nie chciała
bym przedobrzyć i nie chcący zaszkodzić mamie,wiadomo co za dużo to nie zdrowo z koleii tonący brzytwy się chwyta!
Mam pytanie do Pani czy słyszała Pani coś o tym lekarzu, bo podejrzewam że w środowisku lekarskim może być znany. Pytam bo potrzebuję się upewnić czy nie jest to jakiś naciągacz.Wspomne jeszcze że terapia u niego jest dość kosztowna.
Bardzo proszę o jakikolwiek komentarz! Dziękuję. |
Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
nuna27
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7234
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-13, 19:38 Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
witam jeszcze raz ! USG jamy brzusznej było robione. Oto wynik:Wątroba niepowiększona jednorodna o jaśniejszym utkaniu.PZW drożny.Pęcherzyk żółciowy wolny.Rysunek obu nerektrzustki i śledziony bez widocznych zmian.
Nie jestem facowcem ale ten wynik jest chyba ok? |
Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
nuna27
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7234
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-11, 22:30 Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
dziękuję pięknie za tak szybką odpowiedż! Jak będzie wynik bronchoskopii to napiszę co i jak!
jeszcze raz dziękuję!!!
[ Dodano: 2011-03-12, 22:13 ]
witam! To jeszcze raz ja!ły czas nurtuje mnie sprawa tej operacji.Czy ona jest naprawdę niewykonalna? Czy jest ktoś kto operuje takie trudne przypadki? Nie wiem, nie jestem lekarzem,ale wydaje mi się że musimy dążyć do tej operacji mino wszystko,tylko radykalny zabieg może realnie przedłuzyć mamie życie, bo chemia jest chemią -guz nie zniknie.
Przypomina mi się,że lekarz mówił, że powtórna bronchoskopia jest potrzebna aby stwierdzić czy jest to rak złośliwy czy nie(?) Szkoda,że nie zrobili tego za pierwszym razem Mamę aż skręca jak pomyśli o tym badaniu. Zresztą wcale się jej nie dziwie.
Proszę napisać mi czy gdyby doszło do operacji to szanse na w miare długie życie jest realne?
i jeszcze jedno: Jak się pani wydaje jak to może być wszystko zaawansowane? To nie jest chyba ostatnia (chyba4) faza choroby? Bo przecież w tej fazie lekarze nie proponują operacji, możliwe jest tylko leczenie paliatywne(czy jakoś tak), to musi być wcześniejsza faza...
ja poprostu próbuję się pocieszyć
proszę o jaką kolwiek odpowiedż.pozdrawiam! |
Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
nuna27
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7234
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-11, 21:52 Temat: Witam Wszystkich! Bardzo proszę o interpretację badania RTG |
Witam! Piszę w sprawie mojej 60 letniej mamy. Niedawno wykryto u niej guza na prawym płucu. Była w szpitalu, robili jej wiele badań. Mam w ręcę karte informacyjną i bardzo proszę o interpretację tych wyników.
RTG klatki piersiowej: Zmiany niedodmowo-zapalne z zachowanym powietrzym bronchogramem w obszarach przypodstawnych seg 2i3 płata górnego prawego.powyżej zaburzenia upowietrznienia mają mniejsze nasilenie i dają obraz zbliżony do kamieni brukowych.W górnym biegunie prawej wnęki ze zmian niedodmowych nieostro wyodrębnia się obszar miękotkankowy o słabym wzmocnieniu kontrastowym i wym ok.3.6x2.8 cm-najpewniej o charakterze guzowatym. Zmiana ta powoduje odcinkowe zwężenie oskrzela górnopłatowego i modeluje tetnicę pluca prawego w okolicy jej podziału. Rąbek płynu w prawej jamie opłucnej. pasmowaty zrost śródmiąszowy w płacie środkowym i obszar zmian rozedmowych i pogrubienia zrębu w części przyśródpiersiowej seg 3 płuca lewego . W śródpiersiu przytchawiczno a także w dolnym biegunie prawej wneki widoczne są wyodrębnione węzły chłonne śr do 2 cm. Destrukcji kostnej nie wykazano. Stłuszczenie wątroby. Nadnercza niepowiększone.
Badanie dodatkowe:
krtań tchawicy carina bez zmian.Prawe drzewo oskrzelowe- w ujściu do płata górnego obecny kalafiorowaty twór całkowicie zamykający światło-pobrano z tąd wycinki.Pozostałe ujścia bez zmian.Strona lewa bez zmian.Lewe dzrewo oskrzelowe bez zmian.pobrano aspirat oskrzelowy na KN.
Mama ma 21 znowu stawić się do szpitala na ponowne badanie bronchoskopowe. Te pierwsze bardzo żle zniosła , po tym badaniu czuje ucisk na klatce piersiowej i strasznie kaszle. Czy powtórne badanie jest konieczne?
Pan doktor najpierw mówił ,że guz(lub węzły chłonne) będzie do wycięcia a teraz z kolei mówi,że chirurg boi się operować mamę bo to coś leży koło jakiejś głównej tętnicy. Więc najpuierw będzie chemia a póżniej się zobaczy.
PANIE DOKTORZE mam do pana pytanie : czy na podstawie tego co napisałam może pan określić jaki to jest typ raka? I jak to bardzo jest zaawansowane? Czy są szanse na w miare długie życie? I czy ta operacja była by faktycznie nie wykonalna?
Bardzo proszę PANA o szczerą i w miarę możliwości jak najszybszą odpowiedż.
Pozdrawiam serdecznie. Sylwia. |
|