1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: DRP płuca prawego z przerzutami do wątroby
missy

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 10657

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-12-28, 23:54   Temat: DRP płuca prawego z przerzutami do wątroby
Cytat:
Obecnie mama jest senna, bardzo senna w sumie to dzisiaj przespała cały dzień i zaczynam się martwić bo jest to bardzo twardy sen i trudno jej się wybudzić, nie wiem czy to możliwe, że tak bardzo ma wyczerpany organizm, że tyle regeneracji potrzebuje, czy też to coś innego

Na tym etapie zaawansowania choroby nowotworowej trzeba pamiętać, że czasem pogorszenie przeplata się z pozornym polepszeniem samopoczucia i często ostateczne załamanie sił przychodzi nagle.
Cytat:
U nas wygląda to tak, że z mamą żaden lekarz nie porozmawiał jeszcze tak konkretnie i o chorobie, jej aspektach, leczeniu i tym jaki ono ma sens i cel

Cóż, znamy to, wiemy... taka smutna norma. Wierz mi, czytam Twoje słowa jak własne myśli sprzed kilku lat. Jak po omacku, amatorsko próbowałam rozszyfrować sentencje lekarzy, wyniki Mamy...
Prawda jest taka, że jeśli chcesz ( a wiadomo, że chcesz) pomóc swojej Mamie to musisz wziąć na siebie dopytywanie lekarzy oraz ustawienie porządnej opieki paliatywnej. Teraz.
Będziemy podpowiadać jak tylko umiemy. Trzymaj się.
  Temat: DRP płuca prawego z przerzutami do wątroby
missy

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 10657

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-12-28, 09:46   Temat: DRP płuca prawego z przerzutami do wątroby
Natalie,
Myślę, że chyba nie do końca zgadzasz się z tym, czym jest w istocie leczenie paliatywne. Tutaj nie chodzi o podanie maksymalnej liczby cykli chemioterapii - te 4 do 6 cykle, o których piszesz, są przewidziane dla DRP leczonego radykalnie. U Mamy chemia spowodowała stabilizację choroby - wg standardów leczenia choroby uogólnionej nie jest to wystarczające aby stosować profilaktyczne naświetlanie mózgowia. Do tej procedury wymagane jest uzyskanie odpowiedzi na leczenie ( przynajmniej częściowej).
Jeżeli nie ma objawów ze strony OUN to nie sprawdza się głowy dla samego sprawdzania - wiem, brzmi to dość brutalnie...
Obecnie lekarze chcą zaobserwować czy osiągnięta stabilizacja potrwa jakiś czas - jest to też moment odpoczynku dla organizmu, chemioterapia zawsze jest dla niego wyzwaniem. Stąd propozycja kontroli za 6 tygodni, wówczas pewnie będzie podjęta decyzja czy jest sens rozpoczynać kolejną linię leczenia. O przewidywanej skuteczności II linii traktuje zalinkowany przeze mnie w poprzednim pości fragment Zaleceń.
Co do wątroby to doraźne wspomaganie może przynieść pewną ulgę, ale nie powstrzyma rozwijającego się w niej nowotworu - dysfunkcje wynikają zbecności przerzutów i znacznego powiększenia całego narządu ( to może powodować ucisk, mdłości, wymioty, itd.).
Podejrzenie konkretnie umiejscowionego przerzutu w kościach powinno zostać doprecyzowane - wtedy będzie można je naświetlić w ramach leczenia objawowego.
Dopytam tylko co oznacza "szpital w hospicjum"? I dlaczego to pielęgniarka ocenia/kwalifikuje Mamę do przyjęcia do hospicjum?
  Temat: DRP płuca prawego z przerzutami do wątroby
missy

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 10657

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-12-27, 21:49   Temat: DRP płuca prawego z przerzutami do wątroby
Natalie,
Tak jak napisała marzena66- zamieść opisy poszczególnych tk, będzie można więcej Ci odpisać.
Na razie wiadomo, że Mama była od początku leczona paliatywnie - piszesz, że tk z Gdańska pokazała stabilizację. To, że część guzów była większa o 2-3mm nie oznacza progresji - są konkretne kryteria, tzw.RECIST 1.1, które obliczają i określają co jest w procesie nowotworowym stabilizacją a co progresją.
Jeżeli 4 kursy chemioterapii paliatywnej nie spowodowały regresji to lekarze słusznie nie przedłużają leczenia - nie przyniosłoby ono bowiem Mamie korzyści jako niewystarczająco skuteczne. Natomiast kolejny schemat chemii (druga linia) jest zalecany w przypadku satysfakcjonującej odpowiedzi na pierwszą i przy odpowiednim stanie ogólnym chorego:
Cytat:
U chorych z nawrotem DRP po upływie przynajmniej 3 miesięcy od zakończenia wcześniejszej CTH, która przyniosła obiektywną odpowiedź, można podjąć próbę ponownego zastosowania pierwotnego schematu. U chorych, u których nie uzyskano odpowiedzi na pierwszorazowe leczenie lub czas jej trwania nie przekraczał 3 miesięcy, szansa uzyskania odpowiedzi pod wpływem leczenia drugiej linii (np. schematu CAV po wcześniejszym stosowaniu schematu PE) jest niewielka.

http://onkologia.zaleceni...%20oplucnej.pdf str.90
Leczenie paliatywne nie może być podawane na siłę - chodzi o to, że ma być pomocą dla chorego a nie źródłem dodatkowych cierpień. Mama jest wyraźnie osłabiona przez postęp choroby, najwyraźniej wątroba przestaje już prawidłowo funkcjonować, lekarze podejrzewają dalszy rozsiew choroby (kości).
W takiej sytuacji prawidłowym działaniem, w przypadku chorego leżącego w złym stanie ogólnym ( tzw.niewystarczający stan sprawności), jest leczenie objawowe. A to akurat najsprawniej zapewni Wam hospicjum, domowe lub stacjonarne.
Wiem, że szukasz pomocy w postaci dalszego leczenia - z Twojego opisu wynika jednak, że choroba osiągnęła etap, w którym najważniejsze jest zapewnienie Mamie właściwej opieki łagodzącej dolegliwości.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group