1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak płaskonabłonkowy migdałka |
missy
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5929
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2015-06-17, 16:13 Temat: Rak płaskonabłonkowy migdałka |
Arczi123,
Waga, którą w przybliżeniu podajesz, na pewno nie jest powodem do niepokoju. Rozumiem, że dla Was to może być trochę mało, ale nie można nazwać jej "piórkową" przy takim wzroście. Nawet pomimo budowy grubokostnej.
O Nutridrinkach można zapomnieć, teraz czas na poszukiwanie i powrót do swoich ulubionych smaków. Rosół, krupnik, jarzynowe zupy, łagodne gulaszowe. Niech Tata wymyśla, to nie marudzenie.
Spokojnie dajcie Tacie wracać do apetytu, bez naciskania. Skoro jada w miarę różnorodnie to świetnie, wielkość porcji będzie się stopniowo zwiększać w miarę ustępowania skutków radioterapii. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy migdałka |
missy
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5929
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2015-06-17, 14:26 Temat: Rak płaskonabłonkowy migdałka |
Jeśli nie chleb to szukajcie innych węglowodanów: owsianka, zupy mleczne z ryżem, z kaszą manną, z makaronem drobnym, z rozmiękłymi cornflakesami, z namoczoną bułką maślaną. Co do obiadów to bardzo sycące i odżywcze są wszystkie grube kasze ( zwłaszcza z dobrym mięsnym sosem ), ale wiem, że nie wszyscy lubią kaszę. Może kopytka? Generalnie kluchy, pierogi powinny jakoś iść. A jak obecnie wygląda sytuacja z wagą Taty? Dużo mu brakuje do tzw. normy? |
Temat: Rak płaskonabłonkowy migdałka |
missy
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5929
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2015-06-17, 11:24 Temat: Rak płaskonabłonkowy migdałka |
Arczi123,
Wklej, jak tylko będziesz mógł, wyniki badań obrazowych ( TK, rezonans?) sprzed leczenia i po jego zakończeniu. Będzie można wtedy napisać coś konkretnego a nie gdybać.
Co do skutków radioterapii to proponuję "przejść się" po wątkach w tym dziale, naprawdę wiele informacji tam znajdziesz. Ogólnie problemy z bólem, opuchlizną, suchością śluzówek, chrypką, itd. po naświetlaniach są długotrwałe i mogą mieć zmienne nasilenie ( raz lepiej, raz znacznie gorzej). Ta "szyja indycza" to prawdopodobnie obrzęk limfatyczny - chłonka z wyciętych bądź naświetlonych węzłów chłonnych szuka sobie nowych połączeń i bardzo często tworzy takie patologiczne zbiorniki. Czy tak jest na 100% wiadomo byłoby, gdybyś wrzucił wynik ostatniego tk bądź rezonansu. Odpowiedni, fachowy masaż/drenaż limfatyczny rzeczywiście może pomóc.
Pozdrawiam serdecznie. |
|
|