Dopiero od piątku jestem na tym forum... Zupełnie inny świat!! (Płaczę razem z Panią. Nie jestem w stanie pojąć sensu tych traumatycznych przeżyć i chorób. Okropny los.. A najgorsza jest ta bezradność. Patrzymy jak nasi najbliżsi odchodzą i nie możemy nic zrobić.