1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: rak trzustki - czy to koniec? |
marzena66
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 5425
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-02-21, 21:15 Temat: rak trzustki - czy to koniec? |
niezapominajka2000 napisał/a: | Wcześniej zapomniałam dodać ,że od 2 tygodni mama ma żółtaczke mechaniczną. |
Tak się domyślałam dlatego o to zapytałam w poprzednim poście, nie jest to dobry znak, wątroba gorzej pracuje, przyblokowane są drogi żółciowe.
niezapominajka2000 napisał/a: | Która opcja jest lepsza dla mojej mamy? |
Zawsze dom, pacjent czuje się bezpieczniej wśród swoich bliskich, wśród swoich kątów/ rzeczy. Jeśli masz możliwości i chcesz spełnić swój obowiązek wobec mamy to zrób to i zaopiekuj się mamą. Hospicjum domowe pomoże w opiece, pokaże wszystko co i jak robić.
niezapominajka2000 napisał/a: | czy żóltaczka może być powodem że lekarz nie zleci leczenia chemią lub radio? |
Tak jak już napisała missy, niestety ale może odstąpić lekarz od podania chemii. Chemia działa toksycznie na wątrobę a u mamy jest już żółtaczka, podejrzewam, że wyniki wątrobowe też nie najlepsze więc chemia mogłaby jeszcze bardziej zaszkodzić a nawet przyczynić się do tragedii.
niezapominajka2000 napisał/a: | Dzisiaj czuje sie kiepsko, ale może od tego, że wczoraj miała krwotok z nosa i straciła dość dożo krwi bo prawie 2 godz tamowałam. |
Jeżeli mama ma takie krwotoki to i morfologia zapewne kiepska i samopoczucie automatycznie spada, może być niska hemoglobina. Kiedy mama miała sprawdzaną krew? Te krwotoki z nosa moga być spowodowane przyjmowaniem leków przeciwzakrzepowych, zgłaszaliście lekarzowi, że występują aż tak silne krwotoki?
pozdrawiam |
Temat: rak trzustki - czy to koniec? |
marzena66
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 5425
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-02-21, 12:45 Temat: rak trzustki - czy to koniec? |
niezapominajka2000,
Witaj na forum
niezapominajka2000 napisał/a: | prosze o pomoc zinterpretowaniu tych badań troche czytałam i wiem, że nie jest dobrze. |
Niestety z przykrością napisze, że masz rację, bardzo nieładnie ten wynik wygląda, wygląda na mocno zaawansowany proces miejscowy. Bardzo wysokie markery nowotworowe.
Czy mama coś na zakrzepicę dostała?, bo jest zakrzepica w żyłach.
Jest początek wodobrzusza, nie wiem ile tego płynu jest ale w opisie TK jest wyraźnie to napisane, że płyn okala okoliczne narządy w jamie brzusznej. Są najprawdopodobniej nacieki bo i wątroba i śledziona powiększone, powiększone drogi żółciowe. Mama nie ma żółtaczki przy tych objawach?, niestety i to może w każdej chwili dojść.
Na operacyjne usunięcie zmian nie ma niestety szans. Zostaje chemioterapia ale jeżeli stan mamy będzie taki słaby, mama będzie chudła/wychudzona, wyniki z krwi kiepskie to i chemia nie zostanie podana. W mamy wypadku raczej to będzie już tylko chemia paliatywna.
niezapominajka2000 napisał/a: | ile mamie jeszcze zostało czasu? |
Jak napisałam wyżej, podejrzewam, ze będzie tylko chemia paliatywna jeśli będzie czyli nie wyleczy a jedynie ma poprawić komfort mamy życia. Rokowania w raku trzustki są bardzo niepomyślne i niestety jeżeli stan mamy nie unormuje się trochę to ten proces może być bardzo krótki, bardzo mi przykro.
Cytat: | Rokowania w raku trzustki
U tych chorych, u których możliwe było przeprowadzenie resekcji leczniczej i operacja zakończyła się powodzeniem, średni czas przeżycia mieści się w przedziale od 12 do 19 miesięcy, a przeżycie 5-letnie wynosi 15-20%.
Generalnie, 12 miesięczne przeżycie w raku trzustki nie przekracza 24%, a przeżycie 5-letnie wynosi mniej niż 5%. Mediana przeżycia po resekcjach paliatywnych wynosi 11 miesięcy. Mediana przeżycia po zabiegach paliatywnych (zespolenia omijające) – 6 miesięcy. |
http://www.onkonet.pl/dp_...stki2.php#menu9
niezapominajka2000 napisał/a: | O co powinnam pytać lekarza w obecności mamy? |
Sama wiesz na ile mama jest w stanie udźwignąć prawdę, jeżeli nie jest to nie pytaj lekarza o czas. Pytaj wszystko co Cię interesuje, zresztą lekarz będzie musiał Wam przedstawić plan leczenia czy też uzasadnić jeżeli leczenia nie będzie.
Bardzo mi przykro, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji ale byłaś świadoma powagi sytuacji.
Czy mama jest zabezpieczona przeciwbólowo?
pozdrawiam serdecznie. |
|
|