1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
marzena66
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 9910
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-09-16, 15:02 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
brestova,
Bardzo mi przykro, przyjmij wyrazy współczucia
Bardzo szybko to poszło ale kochana dla taty nie było już szans, ta choroba jest paskudna i mało kiedy daje szansę wygranej. Jakkolwiek to zabrzmi okrutnie to lepiej że taty cierpienie nie trwało długo.
Życzę Tobie i rodzinie dużo sił na kolejne dni. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
marzena66
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 9910
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-09-12, 15:46 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
brestova,
Bardzo mi przykro bo po tym co opisujesz taty stan pogarsza się bardzo, na jakiś czas Brachyterapia może tatę trochę postawić na nogi ale raczej ten czas nie będzie długi a później wszystko może postępować w szybkim tempie, obym nie miała racji.
brestova napisał/a: | miał straszny napad paniki, ale objawy jak przy zawale. |
Jeżeli tato wpadł w atak lęku/paniki to bardzo często objawy podszywają się pod zawał ale nie musi tato go dostać. Skoro tato ma w sobie tyle lęku, że wystąpił już jeden atak, za chwilę może się pojawić następny, może warto wdrożyć tacie na stałe albo antydepresanty albo leki uspokajające, porozmawiaj z lekarze, lepiej zabezpieczyć.
Dużo sił życzę. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
marzena66
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 9910
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-08-09, 17:36 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
brestova napisał/a: | w miejscu wycięcia płuca jama wypełniona płynem |
Jeżeli lekarze na to nie zareagowali to widocznie jest tego płynu tak mało, że nie stanowi jakiegokolwiek zagrożenia.
pozdrawiam |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
marzena66
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 9910
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-08-06, 22:19 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
brestova,
Oj to ten Twój tato strasznie dużo przeżył. Chemio i radioterapię, dwie operacje, zawał plus inne choroby współistniejące, silny z Niego chłopak, mimo tylu dolegliwości.
brestova napisał/a: | . Dokuczają mu również bóle w klatce piersiowej i w miejscu cięcia. Czy to normalne ? |
Po takich operacjach, braku płuca i zawale to raczej normalne, że tato ma słabą wydolność i szybko się męczy, zwłaszcza, że to na prawdę nie jest taki odległy czas i może to jeszcze potrwać, tato powinien sukcesywnie nabierać sił, może nawet jakaś rehabilitacja tacie byłaby potrzebna po takich przejściach i na serce i na płuca.
brestova napisał/a: | i dziś zauważył przy odkaszliwaniu krew |
Tak po tym leku jak najbardziej może być krwawienie, trzeba porozmawiać z lekarzem czy odstawić na jakiś czas lek czy jednak dalej stosować. brestova napisał/a: | Bo jeśli TK pokazało, że jest czysty, to czy pomijając te zastrzyki jest możliwa krew przy kaszlu? |
Jest to na pewno skutek leku, może być pęknięcie jakiegoś naczynka krwionośnego i stąd krew, raczej jak jest czysto to przynajmniej na razie nie jest to powód raka.
brestova napisał/a: | czy w przypadku wycięcia prawego płuca lepiej jest leżeć na prawym boku czy lewym? |
Na to pytanie nie potrafię na tą chwilę odpowiedzieć.
pozdrawiam |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
marzena66
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 9910
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-06-27, 16:04 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego |
brestova napisał/a: | Czy to jest rak złośliwy? |
Sama napisałaś
brestova napisał/a: | oraz bronchoskopii stiwerdzono że to rak płaskonabłonkowy płuca prawego. |
czyli rak, rak jest zawsze złośliwy, stwierdzono to już pobierając materiał do badania podczas bronchoskopii, zapewne macie wynik histopatologiczny.
brestova napisał/a: | Co można zrobić? |
To co macie zaplanowane, czyli brestova napisał/a: | konsultację u torakochirurga | , żeby stwierdził czy jest możliwa operacja u taty.
Nie wiem czy będzie możliwa bo proces nowotworowy jest w płucach rozsiany, do tego węzły chłonne też budzą podejrzenie plus taty dodatkowo tętniaki i nerka, to musi wypowiedzieć się lekarz, musicie poczekać na Jego konsultacje.
brestova napisał/a: | Właściwie nie wiem o co mam pytać. |
Wszystko co Cię nurtuje. Zapisuj sobie pytania na kartce, wszystko to co przychodzi Ci do głowy i pytaj później lekarza zerkając do swoich notatek, lepiej więcej wiedzieć niż później coś przegapić. To żaden wstyd mieć wszystko zapisane, łatwiej się rozmawia z lekarzem
Witam Cię na forum i przykro mi, że musiałaś znaleźć się na naszym forum.
Ile będziemy w stanie służymy radą i pomocą. Trzymaj się. |
|
|