1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Próba poradzenia sobie ze smutną prawdą...
marzena66

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5851

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-12-03, 17:16   Temat: Próba poradzenia sobie ze smutną prawdą...
Margotna napisał/a:
pojawiły się u niego dziwne drgawki...

Mogą to być ataki padaczki, dziadek ma przerzuty do mózgu. W naszym przypadku tak niestety było więc trzeba to zgłosić lekarzowi.

Jeszcze raz proponuję, żebyście jak najszybciej załatwili skierowanie do hospicjum domowego. W dziadka stanie jest konieczna opieka lekarska i taką zapewni Wam najlepiej HD.

Pozdrawiam
  Temat: Próba poradzenia sobie ze smutną prawdą...
marzena66

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5851

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-30, 05:59   Temat: Próba poradzenia sobie ze smutną prawdą...
Margotna,

Witaj wśród nas.
Nie przedstawiłaś żadnych wyników badań ale z Twojego opisu można wywnioskować, że jest to już zaawansowana choroba.
Na pewno na forum znajdziesz wsparcie jak i odpowiedzi na nurtujące Cię pytania oraz pomoc w postaci rad jak postępować w niektórych sytuacjach przy chorobie nowotworowej.

Warto byłoby zapisać dziadka pod opiekę hospicjum domowego. Choroba będzie postępować a Wam potrzebna będzie pomoc lekarska, zapobieganie objawom, kojenie bólu, wypisanie recept czy wypożyczenie jakiegoś sprzętu. Powinnaś załatwić to jak najszybciej.
Margotna napisał/a:
Zastanawiam się, czy istnieje jakiś sposób by pogodzić się z gaśnięciem innych?

Nie ma cudownego sposobu, każdy z nas znajduje swój własny, każdy na swój sposób godzi się z odejściem a właściwie nie godzi tylko nie mamy innego wyjścia taka jest kolej życia, niektórych rzeczy nie jesteśmy w stanie przewidzieć i nie jesteśmy w stanie uratować choć chcielibyśmy ogromnie.
Margotna napisał/a:
Trzymajcie kciuki za tego mojego dziadka...

Oczywiście, całym sercem jesteśmy z Wami i trzymamy, żeby dziadek jak najmniej cierpiał.

Ciężka droga przed Wami, trzymaj się.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group