1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 50
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Nowotwór płuca z przerzutami na kręgosłup
magmar

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 7144

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-04-09, 10:52   Temat: Nowotwór płuca z przerzutami na kręgosłup
Od momentu wykrycia rok i dwa miesiące. Rak jest bardzo nieprzewidywalny.Miałam wrażenie, że wiem wszystko. Można napisać doktorat;) wydawało mi się, że mamy trochę więcej czasu...U nas pojawiły się przerzuty do głowy więc to skróciło ten czas.Czas choroby był straszny: uśmiech, walka przy mamie a kompletne załamanie w domu ale ciesze się, że mogłam być przy niej wtedy gdy chorowała i gdy umierała.Mam w sobie teraz niewyobrażlny spokój. Spokój, że już nie cierpi...
Dopytaj o ten zabieg wertebroplastyki może coś pomoże ewentualnie naświetlania lub bifosfoniany też mają działać przeciwbólowo
Moja mama tez na poczatku poruszała się normalnie ale z miesiąca na miesiąc coraz gorzej jej sie chodziło aż w końcu zaniemogła całkowicie.Paraliż przyszedł później
Trzeba tego gada zatrzymać.

[ Dodano: 2014-04-09, 12:03 ]
To jest złamanie stabilne(?) Doszło do złamania bo komórki nowotworowe naciekają w tym miejscu.Trzeba coś z tym zrobić żeby nie było gorzej i szybko działać:)
Na mój rozum masz 3 wyjścia : wertebroplastyka, bifosfoniany, naświetlania
Niech onkolog oceni co w waszym przypadku będzie najlepsze
pozdrawiam :)

[ Dodano: 2014-04-09, 12:07 ]
Acha i pomyślcie o hospicjum domowym. Moja mama wlewy z bifosfonianów dostawała w domu nie musiała "latać" po szpitalach. To jest fajna sprawa dużo pomagaja w takich codziennych sprawach.Doradzają a Ty masz jakieś medyczne oparcie
  Temat: Nowotwór płuca z przerzutami na kręgosłup
magmar

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 7144

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-04-08, 09:46   Temat: Nowotwór płuca z przerzutami na kręgosłup
Witaj:)
moja mama miała patologiczne złamanie kręgosłupa a dokładnie trzonu kręgu 12.Też liczyłam na zabieg cementowania ale lekarze rozwiali szybko moje nadzieje.Ponoć jak dojdzie już do złamania to po zawodach. Sam zabieg nie daje nic (przynajmniej tak było u mojej mamy)trzeba by było odbarczyć kręgosłup a to jest bardzo rozległy zabieg i jak to powiedział: zabijemy mamę.Moja mama była sparaliżowana juz od pasa w dól.Była zacewnikowana, bez jakiegokolwiek czucia. Początkowo jeszcze chodziła ale potem systematycznie było coraz gorzej aż w końcu zaległa całkowicie.Wypożyczyliśmy jej specjalny materac przeciwodleżynowy i łóżko na pilota. Ja dopytywałam ortopedów co zajmują się takimi sprawami ale nie dawali szans. Mam nadzieje,że mnie nie zbywali ale wytłumaczyli mi to tak,że brzmiało logicznie. Każdy przypadek jest inny dopytaj lekarzy. Nie chce Ci odbierać nadziei bo sama podczas choroby mamy miałam jej za wszystkich ale będzie ciężko.Nas choroba pokonała miesiąc temu.Trzymaj się dzielnie

[ Dodano: 2014-04-08, 11:01 ]
Acha na ból stosowaliśmy plasterki Transtec ( ?) i bardzo dobrze szła na ketonal 3x 100 i ewentualnie bunondol(?)
Wiem, że ketonal bardzo niszczy żołądek ale pomagał jej.Ból był pod kontrolą .Tramal nie działał. Musicie sami wypróbować. Trzymaj się cieplutko
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-12-10, 21:52   Temat: wynik tomografii komputerowej
witam:)
Dzięki za odpowiedź.Jeżeli chodzi o ból to jest on pod kontrolą (przynajmniej narazie)i zgodzę się, że nąświetlania pomogą w bólu z tym, że nie na tym najbardziej nam teraz zależy.Bifosfoniany też w jakimś stopniu działałby przeciwbólowo na krótko ale zawsze.Nie wiem ile mojej mamie zostało czasu ale nie może go spędzić leżąc na wznak. Chciałabym żeby mogła sama obrócić się na bok, żeby mogła ruszyć nogami i sprawa fizjologii(cewnik i pampers). Bez pomocy drugiej osoby nic nie zrobi.Nie czuje tych podstawowych funkcji. Nie zależy mi, żeby skakała czy nawet chodziła sama (pewnie ze byłoby super )Chodzi o to, żeby mogła usiąść na łóżku.Jak narazie leży jak łazarz.Wiem, że zabieg wertebroplastyki wykonuje się w podobnych przypadkach i jest on jeszcze najmniej inwazyjny.Pewnie nie jest to wszystko takie proste jak piszą ale nie mam przecież dużych wymagań.Broń Boże nie męczyłabym ją rozległym zabiegiem w znieczuleniu ogólnym ale może ten zabieg poprawiłby jej jakość życia choć troszkę.
Informację mam tylko z internetu nie znam się ale tak na chłopskie oko to mogłoby jej pomóc ...Nie wiem jak można inaczej. Patrzeć jak leży, odwrócić na boczek i tyle? Przecież coś musi pomóc?
pozdrawiam i dziękuje
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-12-10, 15:24   Temat: wynik tomografii komputerowej
witam:
mam problem, moja mama jest po scyntygrafii kości no i jest źle. Są przerzuty liczne. Po tk klatki piersiowej wiemy, że jet złamanie kompresyjne trzonu 12 z jego stenozą w wymiarze przednio-tylnym do ok 5 mm. Jest aktualnie sparaliżowana od pasa w dół. I chyba głównie to jest powodem paraliżu. Chciałabym, żeby odzyskała czucie w nogach, żeby mogła samodzielnie przewrócić się na drugi bok. W piątek myśle, że onkolog przepisze mi jakiś bifosfonian ale co dalej? wiem jak to działa ale czucia w nogach to chyba raczej nie wróci. Byłam u szefa szefów :) na ortopedii i stwierdził, że nie bardzo się to da zrobić. Zabieg odbarczający bardzo rozległy, stabilizatory itp. itd a efektu może nie być. Rozumiem ale mnie chodziło tylko o mały zabieg "cementowania "w tym jednym miejcu i nic więcej a może by to przyniosło malutki efekt. Już nie wiem czy sie z nim nie dogadałam w tym temacie czy co...? Kompletnie się na tym nie znam ale naprawdę nie ma sposobu by poprawić jej komfort życia bo tylko o to mi chodzi
pozdrawiam
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-12-01, 22:52   Temat: wynik tomografii komputerowej
dzięki wielkie :)
właśnie o takie coś mi chodziło.Jutro tam idę i bałam się, że mnie spławią tym zaświadczeniem.Wiem , że mają wielu pacjentów i wychodziłam z założenia, że w ostateczności ich poproszę o pomoc.Już raz mi odmówili odsyłając do lekarza rodzinnego zasłaniając się tym zaświadczeniem a ja chce tylko żeby ona nie cierpiała, nie mogę patrzeć jak powoli gaśnie......
wielkie dzięki
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-12-01, 20:05   Temat: wynik tomografii komputerowej
Witam
Mam pytanie:jak to w koncu jest z tym hospicjum domowym? Musi byc zaświadczenie od onkologa, ze leczenie jest zakonczone? Moja mama caly czas juz lezy ma przerzuty do glowy i podejrzenie do kręgosłupa.zapisalam ja juz w kwietniu ale do tej pory nie bylo potrzeby ich angazowac, wiem, że mają wielu pacjentów no ale chyba teraz jest wskazanie? Zakończenie leczenia nie wpłynie pozytywnie na jej psychikę. Czy faktycznie niezbędne jest to zaświadczenie?
Dziękuję i pozdrawiam
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-11-23, 19:36   Temat: wynik tomografii komputerowej
Wiem .wszystko wiem:) przecież chemioterapia też odwapnia, powoduje osteoporozę a przy niej nie musi być mocny uraz.z drugiej strony skoro rak jest rozsiany to wielce prawdopodobne, że to przerzut.ale pomarzyć można....
Dzięki pozdrowionka
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-11-23, 18:05   Temat: wynik tomografii komputerowej
No wszystkiego będzie już prawie 3 miesiące.W kontrolnej tomografii klatki piersiowej pod koniec października wyszło stan po złamaniu.....Początkowo nie mogła nic zrobić nawet się obrócić. Myśleliśmy, że to korzonki i tak ją leczyliśmy.Poprawiło się ale generalnie zawsze ją bolało a teraz niby nie bardziej ale w ogóle jest słabsza.Nie nosi żadnego pasa bo jeden ortopeda nam tak powiedział a mnie się wydaje, że chyba powinna.Widzę, że ją ten ból męczy a wczoraj w ubikacji straciła równowagę , się przewróciła i teraz się boi wstawać.Wiem, że to może być przerzut ale marze, że nie :( , że to sprawka jednak chemioterapii
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-11-23, 10:24   Temat: wynik tomografii komputerowej
Witam mam pytanie :
Mamie wczoraj przepisano : buprenorfina w plastrach 35 i pod język bunondol w razie bólu.Z tym, ze nadal ją boli.Jeszcze najlepiej się czuje po ketonal forte.Wiedziałyśmy to i w razie czego miała nam też przepisać ale lekarka stwierdziła, że nie bo to co teraz ma brać to na pewno pomoże.A jednak mama mówi ,że nie pomaga nawet do ubikacji nie wstanie.
Ma kompresyjne złamanie trzonu kręgu Th 12 z jego stenozą .Mamy zleconą scyntygrafię.Czy to możliwe, że ten lek jej nie pomaga? Co zrobić? Hospicjum uznało, że skoro leczenie trwa nadal to nie jest ich pacjentką mimo, że zapisałam ją w kwietniu i mają całą historię choroby.Lekarz rodzinny był wczoraj.A dziś sobota...

[ Dodano: 2013-11-23, 11:54 ]
zastanawiam się czy zamiast tych leków pod język mama nie mogłaby spróbować brać ketonal.Oprócz tych leków mama bierze pabidexametazon (teraz 1-1-0) i tegretol. Czytałam ulotkę i tam napisali, że pabi osłabia ich działanie
  Temat: magmar - komentarze
magmar

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4897

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2013-10-11, 20:34   Temat: magmar - komentarze
Dzięki bardzo:)
Właśnie ta myśl jak ona musi się czuć dołuje mnie jeszcze bardziej...Nie potrafię sobie nawet tego wyobrazić .To jest straszne .Nie można w żaden sposób ukoić jej strachu. Do tego dochodzi moja rozpacz, że może jej już nie być...To wszystko sprawia, że ja już nie żyję.....
pozdrowionka
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-10-11, 19:35   Temat: wynik tomografii komputerowej
No rodzice jadą jutro rano:) ja już nie wierzę, że spotka nas coś dobrego. Pewnie, ja wszystko rozumiem: walczyć i wykorzystywać najlepiej ten czas ale ten gad zabiera mi wszystko co kocham...a tego nie ogarniam :((
trzymajcie się pa pa
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-10-11, 18:39   Temat: wynik tomografii komputerowej
Witam, mam pytanie : czy w naszej sytuacji to jest progresja czy wznowa?
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-10-08, 11:50   Temat: wynik tomografii komputerowej
Będą już dziś naświetlać ale jakoś mnie to nie cieszy.5 naświetlań a co potem jakaś kontrola głowy? za ile?
Pan doktor powiedział jednym pomaga na 1 miesiąc a drugim 5 miesięcy .Żaden wariant mnie nie pociesza :( Nie mogę uwierzyć, że ją stracę
  Temat: magmar - komentarze
magmar

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4897

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2013-10-08, 07:25   Temat: magmar - komentarze
>> Komentarze dotyczą tego wątku <<



[ Dodano: 2013-10-08, 12:52 ]
Boże czy można ukoić ten ból? Boli mnie wszystko a serce najbardziej....
  Temat: wynik tomografii komputerowej
magmar

Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 27958

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-10-08, 05:36   Temat: wynik tomografii komputerowej
Dzisiaj jedziemy do radiologa na Raciborską, tak bez niczego powiedziano, że można. Zobaczymy. Niby zdawałam sobie sprawę z powagi sytuacji ale naprawdę wierzyłam, ona to pokona a tu widzę, że zbliża się koniec.....Nie potrafię sobie tego poukładać. Nie wiem który cios był gorszy ten w grudniu czy teraz. Po co ta operacja po co? Chyba żeby ktoś bardziej cierpiał? Wiem, że nie poradzę sobie z jej odejściem. Nie chce mi się już żyć a mam małe dziecko....
Proszę chyba o założenie wątku, żebym mogła się wypłakać
Mam pytania na koniec:
1.Mam nadzieję, że będą ją jednak naświetlać i czy po tym naświetlaniu(paliatywnym) istnieje szansa, że te guzy znikną czy nie ma takiej możliwości?
2.Czy jeżeli klatka będzie czysta(w co już nie wierzę) to chemii nie będzie? Naprawdę nie działa na mózg?
3.Co oznacza ten zwapniały przerzut? Organizm sam go wykluczył?
Wiem, że pewnie na czyichś wątkach są odpowiedzi na te pytania ale naprawdę nie mam siły szukać
Boże jak ja mam teraz żyć....
 
Strona 1 z 4
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group