Znalezionych wyników: 19

Mam wielką prośbę - jestem z bratem po konsultacji onkologicznej pani doktor zleciła badanie TK wizytę u onkologa mamy w połowie sierpnia a mam wynik TK no i w opisie pojawiło się coś czego nie znam "OGNISKO AWASKULARNE" mój brat miał w kwietniu termoablacje wątroby .

No i nie wiem czy ognisko awaskularne to jest jakiś przerzut raka czy coś innego proszę niech ktoś odpisze jak wie co to jest

Z góry bardzo dziękuję

To już ponad trzy tygodnie jak odebrałem wynik hist-pat co dzisiaj wiem - jednak prawdopodobnie patamorfolodzy ponownie wycofają się z rozpoznania nowotworu neuroendokrynnego, prawdopodobnie stwierdzą któryś z rzadkich nowotworów

Mam wynik histopatologiczny i znowu jest zamieszanie ponieważ z próbek po operacji patolodzy ponownie stwierdzili obecność nowotworu neuroendokrynnego (kto czytał od początku naszą historie to wie o co chodzi). Tak jak już raz napisałem mój brat trafił na grono wspaniałych lekarzy ale u niego ciężko postawić trafną diagnoze przez jego chorobe - ataksjateleangiektazja

Trzeba zawsze być dobrej myśli pozdrawiam panią serdecznie .
W poniedziałek będzie trzy tygodnie jak mój brat jest po operacji nie mam jeszcze wyniku hist-pat ale brat jest w bardzo dobrej formie już sam zsiada z wózka na toalete i do łóżka , bardzo go podziwiam bo jest bardzo chory na swoją chorobe a do tego druga operacje i tak szybko doszedł do siebie , ja chyba nie dał bym rady

Brat jest już w domu to była jego druga operacja i chyba bardziej ją przeżył jest bardzo słaby . Zmiana w wątrobie została wypalona przy okazji usunięto mu małego guza z jelita grubego i kawałek węzła chłonnego nie było tam przerzutu ale był powiększony teraz czekamy na wynik hist-pat . I nie wiem co dalej

Zawiozłem dzisiaj brata do Gdańska jutro rano będzie miał operacje on najbardziej się boi że już się nie obudzi

Może jest ktoś kto by mi pomógł spełnić jego największe marzenie wiem że nie powinienem na tym forum o to prosić ale może . On bardzo chciałby spotkać Adama Małysza może teraz jest to nie możliwe ale kto wie może kiedyś

Dziękuje za pozdrowienia nowotwór endokrynny został zdiagnozowany po biopsji lecz po powtórnym przebadaniu próbki z biopsji po kątem osoby chorej na ataksjeteleangiektazje okazało się że to jest gruczolak

Brat zakwalifikował się do operacji 17 kwietnia będzie operacja usunięcia guza w wątrobie a w póżniejszym terminie endoskopowo usuną mu zmianę z jelita grubego co mie trochę cieszy że ta zmiana w wątrobie od września powiększyła się tylko o 7 mm nie wiem może jestem w błędzie ale wydaje mi się że to nie dużo

Witam. Jest wynik PET jak się okazało zmiana w wątrobie przemawia za przerzutem z jelita grubego teraz czekamy na opinię chirurga czy te zmiany są operacyjne i czy można to usunąć.

Nie wiem jak to powiedzieć bratu że czeka go znowu operacja :-(

bo jak na razie nie dopuszczam do swej wiadomości że jest to zmiana nie operacyjna w jego chorobie chemioterapia była by bardzo trudna

Bardzo dziękuję,każde takie wsparcie jest bardzo ważne,nasi rodzice nie byli przykładem do naśladowania pamiętam że jako dziewięcio letni chłopak zminiałem Jarkowi pieluchy i przez całe jego życie odgrywam bardzo ważną dla niego rolę,także nie wyobrażam sobie sytuacji że Jarek żyje gdzieś obok z obcymi ludżmi .

Co do choroby Jarka dzisiaj rozmawiałem z lekarzem jest wynik biopsji zrobionej podczas kolonoskopi -- jest to gruczolak w łagodnej wersji z dużą tendencją do przejścia w nowotwór złośliwy.
Teraz jest pytanie czy jest to pierwotne żródło przerzutu który rozwija się w wątrobie
22 luteg po badaniu PET może się więcej wyjaśni
Jak pan doktor mi dzisiaj powiedział jeżeli podczas tego badania wyświetli się tylko ta zmiana w wątrobie i w jelicie grubym to jest bardzo duża szansa na wyleczenie

Gastroskopia nic nie wykazała, podczas kolonoskopi pobrano próbkę małej zmiany prawdopodobnie nic złośliwego 22 lutego Jarek będzie miał badanie PET jak to badanie też nic nie wykaże a próbka pobrana podczas kolonoskopi nie będzie złośliwa to prawdopodobnie nie będzie przerzut lecz pierwotne żródło, wszystkie te niejasności spowodowane są chorobą mojego brata -- ataksja teleangiektazja

Dzisiaj już wiem patolodzy po powtórnym przebadaniu próbki z biopsji teraz są pewni że to jest przerzut złośliwego gruczolaka

Badanie scyntografczne nic nie wykazało, inne wyniki i to badanie nie pasują do siebie jak powiedział pan doktor cała ta układanka nie pasuje do sibie. Zlecono powtórne badanie próbki z biopsji ale nie chorego po usunięciu śledziony z chłoniakiem a pacjęta chorego na ataksje teleangiektazje u którego usunięto chłoniaka i co -- w wątrobie nie ma nowotworu neuroendokrynnego za to jest przerzut nowotworu złośliwego .
Tyle wiem
W poniedziałek brat będzie miał kolonoskopie a w lutym badanie PET
Coraz bardziej się martwię o mojego brata coraz ciemniej to wygląda

Mój brat jest już po badaniu scyntygraficznym teraz czekamy na wyniki

Wczoraj byliśmy w Gdańsku to tylko 50 km niby blisko ale jak ta odległość się powiększa gdy na miejsu okazuje się że badania są odwołane ??? A przecież są telefony -- zapomnieli nas poinformować . W Gdyni i w Gdańsku w tym roku takich badań nie będzie .No ale nie jest tak żle pani doktor umówiła nas na poniedziałek do Warszawy mam nadzieję jak tam dojedziemy to nieodwołają tych badań. Jest takie powiedzenie "Żeby chorować też trzeba mieć zdrowie"

"CZŁOWIEK TYLE JEST WART ILE DA DRUGIEMU CZŁOWIEKOWI"