Kasia ja mam też raka jajnika i raka piersi .Rozpoczynając leczenie jajnika wyczułam guzka w piersi. Okazało sie,że to rak niezależny od jajnika.Powiedziano mi,że przezut z jajnika na pierś jest niemożliwy ale odwrotnie może się zdarzyć.
Jeśli masz ochotę,to poczytaj moją historię.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z tym skorupiakiem.