1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 98
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-07-16, 09:34   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
nie odzywałam się, jakoś nie potrafiłam nic napisać. jakoś to do mnie nie dociera. nie mogę w to wszystko uwierzyć. :cry:

nie mogę pomyśleć o tych dobrych chwilach, cały czas mam przed oczami mamę w tych ostatnich 2 tygodniach, analizuję każdą chwile (ostatnią noc, ostatni dzień, minuta po minucie) i nie mogę się zmusić by inaczej myśleć. by przypomnieć sobie czas sprzed choroby, jak było dobrze.

nie doszukuję się, ale dużo symboliki w tym ostatnim miesiącu.
- mama w swoje urodziny zaczęła brać morfinę
- w moje urodziny powolutku zaczęło się źle dziać, wyniki kiepskie, chcieli zakończyć leczenie, nie podali chemii.
- w swoje imieniny (miesiąc po swoich urodzinach) odeszła :cry:

wszyscy pytają czy jakoś się trzymam, no jakoś.... rano muszę wstać, umyć się, coś zjeść i tak mija dzień za dniem. wróciłam do pracy w zeszłym tygodniu na 3 dni.

pustka to słowo chyba które najbardziej oddaje to co czuje. Prawie codziennie jestem u mamy na cmentarzu. i jak tak siedzę przy grobie nie jestem w stanie wydusić z siebie ani jednego słowa. nie potrafię nawet w myślach coś powiedzieć do mamy. pustka, totalna pustka.
tak bardzo mi jej brakuje. wiele razy łapie się na tym że chce do niej napisać czy zadzwonić (jak coś się wydarzy i czy jak coś zobaczę czy tak po prostu pogadać).
niektórzy mówią że jak jest po pogrzebie to łatwiej (że musi się przejść rytuał), wcale nie łatwiej, a "najśmieszniejsze" że mówią to ludzie którzy tego nie przeszli. to jest prawda że ktoś to tego nie przeszedł nie potrafi postawić się w sytuacji, nie potrafi sobie tego nawet wyobrazić.
na pogrzebie u mojej mamusi były tłumy, codziennie są nowe światełka. codziennie ktoś przychodzi. kwiaty na pogrzebie zajęły 3 groby, my je później trochę upchnęliśmy, ale wczoraj przyszła rodzina z grobu obok i wszystkie kwiaty które leżały na ich grobie przerzucili na nasz, po prostu usypali kopiec, teraz to wygląda jak kupa śmieci. dzisiaj musimy posprzątać grób z kwiatów (dużo uschło, bardzo duże upały były). ludzie są okropni, tak bardzo im to przeszkadzało, przecież widzieli że był tu niedawno pogrzeb i że na pewno rodzina lada dzień to wszystko posprząta. nic już nie mówiąc że cały czas giną nam światełka. nie mogę tego zrozumieć. jak można być takim człowiekiem i kraść z grobów. w głowie się to nie mieści.

dziękuje wszystkim którzy zaglądają do mojego wątku. ja sama dawno nie zaglądałam na forum, jakoś nie potrafię..... ale za wszystkich walczących i ich bliskich trzymam kciuki.



[kontynuacja wątku w tym miejscu]
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-27, 10:59   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
AsiA. napisał/a:
kam |przytula| Wygląda na to,że nasze Mamusie są w tym samym stadium choroby [no]


Asiu,
w innych miastach, ale tego samego dnia o tej samej godzinie pożegnamy swoje Mamusie
29.06.2012 godz. 12:30 :cry:

Boże daj nam siły
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-22, 00:26   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
czas zakończyć mój wątek


"Miłość to jest to, co pozostaje, gdy zabrane zostało już wszystko. Nawet nadzieja"

mamusia 21.06.2012 r., godz. 16:45 [*] :cry: :cry: :cry:

odeszła od nas w swoje imieniny
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-21, 12:25   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
stan mamy bardzo ciężki :-(
my, pielęgniarka i lekarze z hospicjum robią wszystko by ulżyć.

tu w swoim wątku chciałabym serdecznie podziękować Magdzie DSS za nocne wsparcie i rozmowę, za wskazówki jak postąpić. za wszystko co robi, dziękuje _littleflower_ :littlehs:

Soja i AsiA wam też za ciepłe słowa wsparcia, za smsy, za to że jesteście gdzieś tam daleko ale obok mnie
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-18, 13:55   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
moja mamusia powolutku odchodzi :cry:
prawie nie ma z nią żadnego kontaktu, wypowiada pojedyncze słowa, często nie zrozumiałe i nasze imiona. trochę je (trzeba nakarmić) i pije. jest jak takie malutkie bezbronne stworzonko.

serce pęka :cry:
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-10, 17:39   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
u nas bez zmian.
mama żółta, białka żółte, nogi opuchnięte. dostaje kroplówki z furosemidem. nie bardzo to pomaga. masujemy mamie nogi (trochę pomaga) i układamy wyżej. nie wiemy co więcej można zrobić.
apetyt w miarę oki, dzisiaj mama zjadła na obiad i zupę i malutkie 2 danie.
jest samodzielna, wstaje sama do toalety. trochę leży, trochę siedzi. wczoraj stwierdziła ze musi zobaczyć czy porządek jest w lodówce ;) bo tata na pewno poukładał nie tak jak trzeba. ;) , dzisiaj zabrała się za mycie ziemniaków na obiad, i nawet nie chciała słuchać że my to zrobimy. chciała być pomocna.
czasami trochę się gubi w obsłudze komórki. myślę że to od leków.
dużo mama podsypia. siedzi i coś mówi i trochę na chwilę "odlatuje".

jutro ma być lekarz z hospicjum.
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-05, 21:45   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
dziękuje że zaglądacie do mnie

mama dzisiaj troszkę lepiej się czuje, chociaż białka są bardzo żółte. opuchlizna na nogach jest mniejsza. dzisiaj też masowałam mamie nogi. mama jest całkowicie świadoma, wszystko robi sama i wszystko o swojej chorobie chce wiedzieć. dzisiaj nawet trochę pożartowała.
z mamą non stop jest brat i tata, wychodzą tylko na przemian do sklepu czy apteki. ja chodzę do pracy tylko pozałatwiać najważniejsze rzeczy i jestem u mamy.

dzisiaj była pani doktor z hospicjum. mama ma dostać kolejne kroplówki z furosemidem. zwiększyła tez dawkę MST z 10 na 20, co 12 godzin. przepisała także Sevradol (nie wiem czy nie zrobiłam błędu w nazwie)
---------------------------
a teraz z innej beczki:
nie uwierzycie!!!
pielęgniarka z hospicjum zaproponowała mamie żeby jadła pestki moreli !!!! :shock:
ja jestem w szoku
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-04, 23:46   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
jutro rano ma zadzwonić pani doktor z hospicjum i ma umówić się na wizytę. liczę na to że przyjdzie jutro. poproszę (po raz kolejny) o zmianę pielęgniarki. obecna nie nadaje się do tej pracy. ciągle opowiada mojej mamie o ostatnich chwilach innych podopiecznych, mimo to że moja mama prosiła że nie chce tego słuchać.
mama trzyma nogi wyżej, dzisiaj masowałam nogi ale to chyba troszeczkę pomogło.

pani doktor z CO, też dzisiaj powiedziała że mama nie będzie cierpiała tylko po prostu zaśnie. przepraszam za być może głupie pytanie ale czy to może się zdarzyć każdego dnia?
ja jeszcze pracuje, ale chce wziąć wolne by być z mamą :cry:
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-04, 22:08   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
mama ma bardzo spuchnięte nogi. co robić?
miała kroplówki furosemid, teraz furosemid w tabletkach. trochę mamie pomasowałam nogi, powiedziała ze może minimalnie lepiej. :uuu:

nie wrzucam dzisiejszych wyników z krwi bo to chyba nie ma sensu. wyniki są podobne do tych z zeszłego tygodnia ....... bilirubina 140 umol/l :uuu: dużo więcej niż tydzień temu.
mama jest żółta na buzi.
czy tą żółtaczkę można jakoś opanować?

proszę o pomoc

:cry:
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-04, 15:19   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
leczenie mojej mamy zostało zakończone. została nam opieka hospicjum i modlitwa by mama nie cierpiała :cry:
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-06-03, 21:46   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
u nas w zasadzie cały czas tak samo. mama słaba, dużo podsypia, trochę leży, troszkę posiedzi. wczoraj mamie spuchły trochę nogi. powiedziała że ma wrażenie jakby spuchła poniżej biustu aż do samych stóp. co robić w takiej sytuacji?
mama jutro jedzie do CO, okaże się co dalej. zrobią badania krwi. wydaje mi się że nic mamie nie dadzą (chodzi mi o chemie).
to tyle....
:cry:

[ Dodano: 2012-06-03, 21:47 ]
dziękuje Soju za wyjaśnienie. trochę mi się rozjaśniło
_littleflower_
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-05-31, 08:53   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
DSS,
dziękuje za Twój wpis.
chemia została podana, ale nikt nie wie co będzie dalej......to wszystko jest takie trudne.
czy nie ma żadnych szans że ta chemia cokolwiek pomoże? nie wiem co robić. Pani doktor powiedziała że mamie zostało parę tygodni......czy to jest prawda...? tak bardzo się boje..

Justynka _littleflower_
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-05-30, 22:46   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
Dziękuję Madziu że zajrzałaś do mojego wątku.

pani doktor powiedziała że jeśli w przyszły poniedziałek zrobią badania krwi i wynik będzie podobny to chemie podadzą, jeśli wyniki będą dużo wyższe to wtedy już nie podadzą tej chemii. kurcze jak to wszystko powiedziała pani doktor to ja siedziałam jak wryta, mama mnie pytała co ma zrobić ale ja nie potrafiłam nic z siebie wydusić, nic podpowiedzieć. to była mamy decyzja że chce tą chemię. powiedziała że będzie walczyć do końca. wiem.... jak ciężko byłoby podjąć decyzję że nie chce tej chemii i wyjść z CO bez dalszego leczenia. :cry:
mama mówi że nie odczuwa żadnych skutków ubocznych tej chemii, nawet powiedziała ze czuje się troszkę lepiej.
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-05-29, 18:08   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
wyniki z 28.05.2012
Hematologia

krwinki białe 9,32 G/I - 4,00-10,00
krwinki czerwone 4,11 T/I - 4,20-5,40
Hemoglobina 12,0 g/dl - 12,00-16,00
Hematokryt 38,3% - 37,0-47,0
MCV 93,2 fl - 76,0-96,0
MCH 29,2 pg - 27,0-32,0
MCHC 31,3 g/dl - 30,0-35,0
Płytki krwi 180G/l - 150-380
RDW-CV 18,6% - 11,9-14,5
MPV 10,5 fl - 9,4-12,5
Liczba neutrocytów 7,20 G/l - 3,00-5,80
% neutrocytów 77,3% - 54,0-62,0
Liczba limfocytów 1,19 G/l - 1,50-3,00
% limfocytów 12,8% - 20,0-45,0
Liczba monocytów 0,87 G/l - 0,30-0,80
% monocytów 9,3% - 3,0-8,0
Liczba eozynocytów 0,05 G/l - 0,05-0,32
% eozynocytów 0,5% - 1,0-4,0
Liczba bazocytów 0,01 G/l - 0,00-0,05
% bazocytów 0,10% - 0,00-0,75


[ Dodano: 2012-05-29, 18:17 ]
wyniki z 28.05.2012
Biochemia


ASPAT 759 U/l - 15-37
ALAT 289 U/l - 15-50
LDH 1900 IU/l - 81-239
Fosfataza zasadowa 592 IU/l - 50-136
GGTP 1166 IU/l - 8-47
Mocznik 24,2 mg/dl - 10-45
Kreatynina 1,21 mg/dl - 0,60-1,30
eGFR wg wzoru MDRD 49 ml/min/1,73m2 - powyżej 90 prawidłowy, 60-89 łagodnie obniżony
Bilirubina całkowita 62,4umol/l - 3,4-20,5
Glukoza 147 mg/dl - 70-110
Sód 134,7 mmol/l - 135,0-145,0
Potas 5,00 mmol/l - 3,60-5,10
Wapń 2,28mmol/l - 2,10-2,60

[ Dodano: 2012-05-29, 18:25 ]
28.05.2012
Mocz - badanie ogólne

barwa - żółta
przejrzystość - przejrzysty
Ciężar właściwy - 1,020 g/cm3 - 1,005-1,030
Wartość PH 6,0 - 5,5-7,0
Białko - ślad - nie wykryto
Glukoza - nie wykryto nie wykryto
Bilirubina 2+ nie wykryto
Urobilinogen w normie
Ciała ketonowe ślad nieobecne
Krew nie wykryto
Osad:
nabłonki okrągłe obecne w polu widzenia w ilości:0-3
leukocyty obecne w polu widzenia w ilości: 8-10
bakterie nieliczne
pasma śluzu dość liczne w polu widzenia



kursywą zakres referencyjny

[ Dodano: 2012-05-29, 18:27 ]
mama wczoraj dostała chemie:
Endoxan 1000 mg
Zofran 8 mg
______________________________

wiem że wyniki są delikatnie powiedziane kiepskie, ale może ktoś powie coś więcej. proszę Was dobre duszyczki o komentarz.
  Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
kam

Odpowiedzi: 263
Wyświetleń: 85171

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-05-28, 23:06   Temat: Rak piersi z przerzutami do kości i wątroby
:cry:
dzisiaj urwałam się z pracy i pojechałam do CO do mamy.

nie wiem od czego zacząć....a może to już koniec....
wyniki moczu i krwi są dramatyczne, wszystko zawyżone! (jutro wszystko wrzucę bo wyniki są u mamy)
mama ma żółtaczkę wątrobową. już w sobotę wydawało mi się że ma żółte białka. wydaje mi się również że zwiększył się odwód brzucha. mamę boli praktycznie cały brzuch. wątroba jest tak powiększona że uciska na płuco (stąd prawdopodobnie takie szybkie męczenie).
mama na własną decyzję dostała dzisiaj chemię (inną niż ostatnio - też jutro wrzucę info co to za chemia). nie wiadomo co dalej, okaże się za tydzień. pani doktor powiedziała że nie namawiałaby mamę na ta chemię ale to decyzja mamy. powiedziała że nie chciałaby bardziej zaszkodzić niż pomóc. mama łapie się każdej deski ratunku......

jak wyszliśmy z gabinetu, to wróciłam się sama pani doktor powiedziała że niestety wątroba praktycznie nie pracuje, mama odchodzi i .....zostało nam parę tygodni. :cry: :cry: :cry:

Boże jak ja to przetrwam...
 
Strona 1 z 7
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group