Znalezionych wyników: 65

Witam. Jestem po kolejnym badaniu PET. Czuję się dobrze. Oto wyniki mojego badania PET z 24.08. W trakcie peta byłem lekko przeziębiony (katar, kaszel) 2msc przed miałem jelitowke . Prosiłbym o interpretację z tego co widzę i z tego co kolega mi mówił znajomy z forum zmian żadnych nie ma. Pozdrawiam

Właśnie rozmawiałem z doktor prowadzącą. Powiedziała ,że w wyniku Pet nie ma nic czym mógłbym się obawiać . Pytała czy podczas badania PET miałem jakąś infekcje powiedziałem ze kaszel i katar i Pani doktor powiedziała stąd coś tam w płucu. Przejrzała moje wszystkie wyniki od przeszczepu i powiedziała ,żę co do reszty nie ma zadnych obaw . Kolejna wizyta 02.06.2016 chyba , że coś by się działo wczesniej goraczki itp wtedy mam dzwonić.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-01-08, 10:08 ]

Czyli ogolnie rzecz biorac narazie moge byc spokojny.? Jutro mam dzwonic do pani doktor obejrzy wynik i pewnie ustali wizyte.

[ Dodano: 2016-01-07, 15:06 ]
Pozdrawiam

ok dziękuje bardzo. Nie wiem właśnie skąd te wezły krezkowe sie wzieły skoro ja czuje sie normalnie. Szyjne mogą być powiekszone bo wtedy bylem przeziebiony. Moze dlatego

Proszę was o wyjaśnienie wyniku bo coś badanie na moje oko mnie się nie podoba :(

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-01-07, 13:14 ]
Proszę zamieść wyniki jako załącznik (bez danych pacjenta i lekarzy), nie jako link hostujący (odnośniki do stron zewnętrznych, bo mogą łatwo się zdezaktualizować/zniknąć).
Jak dodać załączniki do posta:
http://www.forum-onkologi...orum/faq.php#35
(post poprawiony)

Jestem po wizycie. Pani doktor sprawdzała mi migdały węzły chlonne i wsystsko ok jama brzuszna tez. Wtedy bylem lekko przeziębiony podczas peta wiec możliwe ze dlatego te migdały i węzły były bo teraz jest ok. Co do jamy brzusznej mówiła ze ciężko powiedzieć od czego tam coś jest możliwe ze od tego przeziębienia wtedy i mam na następnego peta 14 grudnia zobaczyć czy się zmniejsza te węzły krezkowe czy zmniejsza. Bo teraz nie jest w stanie nic powiedzieć bo ie mam żadnych objawów itp. Wiec trzeba czekać do następnego wyniku pet.

w czwartek do Pani doktor ,zobaczymy co z tym zrobi.

Wynik pet. Proszę o wyjaśnienie wyniku.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-11-02, 13:24 ]
Zamieszczając skany, zdjęcia wyników badań bardzo proszę usuwać dane pacjenta i lekarzy.

Witam

Kilka dni temu byłem na kolejnej wizycie kontrolnej w Gliwicach wszystkie wyniki w normie

kolejna wizyta październik

ja też czuje się bardzo dobrze nic mi nie dolega od dłuższego czasu

pozdrawiam wszystkich

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-06-28, 21:57 ]
Super!

wiem o tym

od CR minęło już pół roku

Wyniki krwi i Pet bardzo dobre

wszystko dobrze

ale się ciesze:)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-03-11, 11:24 ]
Bardzo się cieszę

Zobaczymy jak wynik pet. No wyczuwam dwie małe górki nad obojczykiem:/ po 3 msc od przeszczepu mam nadzieje ze nie będzie żadnej wznowy no bez kitu :(

10 marca jadę na kontrol wynik peta będzie .Troche się boję ze wynik będzie zły bo wyczuwam ppowiększone węzły chłonne nadobojczykowe

ehh przeszczep był 4 msc temu mam nadzieje ze nie doszło tak szybko do wznowy....

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-02-28, 18:12 ]
Mocno trzymam kciuki za dobre wyniki

Witam wszystkich

U mnie jak narazie dobrze . Bylem 12 lutego na kontroli w Gliwicach i na Pet BAdanie krwi ok wyniku pet jeszcze nie ma. Czuje się dobrze włosy juz mam jak przed cchorobą jescze gęstsze mi się wydaja

Jedyne co się utrzymuje po przeszczepie to ten ciemny nalot na języku . Brałem Nystatyne Orungal teraz biorę flumycon ale języ jaki był taki jest ciągle ciemno brązowy prawie czarny

niby to grzybica zaatakowała przy obniżonej odporności. Czytałem dużo o tym i może to też od branych antybiotyków ciągle bbiorę biseptol ii Hascovir.HGB na popoziomie 13.3 wiec chyba nie jest źle . Ale denerwuje mnie już ten język i niepokoi trochę choć się nim zbyt nie przejmuje bo bardzo mi nie przeszkadza ale wolałbym żeby był nnormalnego koloru. :p

Witam

dosyć długo nie odzywałem się na forum jakoś tak wyszło niestety.
Tydzień przed świętami trafiłem na onkologie do Kielc miałem podwyższone crp bodajże lub cpr nie znam się bardzo na tym plus gorączka 38.9, odwodnienie.
Chyba przy braniu biseptolu za mało piłem płynów. Nie wiedzieli od czego ta gorączka robili mi posiewy z krwi wymazy gardła, nosa, odbytu, wszystko było ok., tylko jak mówiłem podniesione crp.
Groziła mi sepsa i wstrząs, ciśnienie spadło do 80:39, do tego temperatura 39.2, na szczęście w ostatniej chwili trafili z antybiotykiem- jakimś wysokospektralnym czy coś takiego, który podziałał ::) bo było bardzo nie ciekawie.
Leżałem 2 tygodnie, co dzień nawadnianie, plus krople jakieś przeciwgrzybicze z powodu grzybicy jamy ustnej, która wdała się zaraz po przeszczepie, dostawałem jeszcze tam antybiotyk przez 9 dni. Gorączki minęły zostałem wypisany po świętach, także święta spędziłem w szpitalu. Sylwestra już w domu

teraz czuję się dobrze nic się nie dzieje, biorę biseptol, co 2 dzień plus hHascovir i Orungal i Nystatyne 3 x dziennie doustnie.
Było groźnie na szczęście ktoś u góry ciągle nade mną czuwa