1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak trzustki |
gaba
Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20806
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-04-08, 21:50 Temat: Rak trzustki |
Jolana napisał/a: | Jest to zabieg sterylny i każda pielęgniarka potrafi bezpiecznie go wykonać. |
To dlaczego tyle urazów i zapaleń?
Ale nawet nie chodzi o "umie nie umie" tylko że to zupełnie niepotrzebne. Laboratorium z wykwalifikowanym personelem da sobie radę z każdym moczem. ( no, z wyjątkiem kiedy są pomylone próbki)
Tylko trzeba chcieć. |
Temat: Rak trzustki |
gaba
Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20806
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-04-08, 19:23 Temat: Rak trzustki |
Jak będziesz to powtarzać to miej 2 pojemniki - zbierasz z chorej i przelewasz każdą porcję do drugiego. Jakiś wynik z tego będzie. Jeżeli ktoś zakłada chorym cewnik tylko po to żeby pozyskać mocz to zasługuje na proces w razie przewlekłego zapalenia pęcherza. Szkoda że nie wiesz jakie badanie zlecił lekarz ( więc trudno ocenić czy będzie wiarygodne), ale mogę Cię pocieszyć że laboratoria potrafią odróżnić bakterie które są zanieczyszczeniem ze skóry od chorobotwórczych z układu moczowego. A w badaniu ogólnym to trudno zanieczyścić próbkę produktami przemiany materii jak np bilirubina czy urobilinogen. Jak Ci już pisałam po 3 godz traci się możliwość oceny oceny czy są wałeczki, ale dawno nie słyszałam żeby ktoś miał wałeczki z czego ja wnioskuję że laboratoria badają mocz dużo "starszy" niż 3h. |
Temat: Rak trzustki |
gaba
Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20806
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-04-07, 16:28 Temat: Rak trzustki |
Czy to jest mocz na posiew (na bakterię i antybiogram?) - jeżeli tak to bardzo trudna sprawa. Podmyj poprzedniego wieczora i nie przejmuj się "środkowym strumieniem". Nie ma szans żeby woreczek dla niemowlaka był tu przydatny. Spróbuj w jakimś domu opieki, hospicjum, szpitalu.
Technicznie to ja bym ustaliła kiedy ona się budzi, obudziła ją godzinę wcześniej założyła woreczek, posadziła, dała pić i czekała na skutek (na siedząco). Jeżeli nie obudziła się w nocy i nie opróżniła pęcherza to nie powinno trwać dłużej niż 1 godz.
Nie przejmuj się godzinami przyjęć moczu (najwyżej ustal gdzie fizycznie robią i sama tam dowieź) jak coś będą utrudniać to ostro odpowiedz że mocz dajesz wtedy kiedy możesz go pozyskać. Mocz może stać (i w laboratoriach stoi) przez parę godzin w temp. pokojowej (traci się tzw wałeczki ale tym się już nikt nie przejmuje). Teoretycznie ilość potrzebnego moczu o jaką proszą to 100 ml, w praktyce ja daję 50ml i nikt mi złego słowa nie powiedział. Do badania osadu kiedyś było potrzeba 20 ml (czyli to byłoby to minimum) teraz chyba mniej. |
|
|