Do nas Hospicjum miało 13 km - i też odmówili pomocy .
Co zrobiłam ?
Udałam się do lekarza rodzinnego z ostatnim wypisem ze szpitala i ostatnimi badaniami krwi .
Lekarz wystawił ( skierował ) do nas do domu pielęgniarkę , która przychodziła podpiąć kroplówkę , może podać zastrzyk ( jeśli lekarz zleci - np morfinę ) .
Ściskam cię mocno życzę siły