Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
cleo33
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 16390
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-08-17, 18:42 Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
Page74 napisał/a: | ale też uświadomiłam sobie, że jest jeszcze trochę czasu, który możemy spędzić z Tatą i że trzeba go jak najlepiej jeszcze wykorzystać, tyle ile się da. |
Dokładnie ile czasu ?nikt Ci nie odpowie,a statystyki zapewne znasz
Więc tak jak napisałaś wykorzystujcie każdą chwilę z tatą jak najlepiej . |
Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
cleo33
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 16390
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-08-15, 10:48 Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
Page74 napisał/a: | Dostaliśmy skierowanie na scyntygrafię kości na 31/08, |
To naprawdę nie długi termin .
Page74 napisał/a: | ? Czy jeśli w tym badaniu wyjdzie więcej zmian niż w TK to może nie być w ogóle tych naświetlań? |
Page74 napisał/a: | Czy jeśli w tym badaniu wyjdzie więcej zmian niż w TK to może nie być w ogóle tych naświetlań? |
To już musi zadecydować lekarz -może paliatywne naswietlania?
Page74 napisał/a: | Nie wiem czemu to wszystko się tak odwleka? |
Takie mamy postepowanie (niestety)w leczeniu onkologicznym,musimy czekać cierpliwie na swoją kolejkę,nawiasem mówiąc 5 min rozmowy a średnio 1,5 mies czekania na tę rozmowę |
Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
cleo33
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 16390
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-08-04, 14:38 Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
Cytat: | Bo boję się, że to by Tatę załamało, bo on chyba nie chce wiedzieć, że nie ma szans na całkowite wyleczenie.. |
Jeżeli nie zapyta wprost nikt mu tego nie powie,lekarze będą wciąż zlecać jakieś badania itd.Jeżeli będzie chciał wiedzieć to oczywiście musi uzyskać odpowiedż jakakolwiek ona by nie była
Niewiem czy nasi bliscy tak naprawde chca do konca wiedziec wszystko[b].[/b]
Pozdrawiam. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
cleo33
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 16390
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-08-02, 18:15 Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
Page74 napisał/a: | Krew dla pewności raczej zrobimy sobie dzień wcześniej u nas. Jakby miał być tam problem z tym badaniem to lepiej już je mieć zrobione, tak myślę, |
Nam zawsze mowili że mamy przed wizytą na dole zrobić krew. Page74 napisał/a: | Nie wiem czy można sobie "wybierać", my jak byliśmy poprzednio to nikt nas nie pytał, do kogo chcemy, ąle też nie wiedzieliśmy o kogo pytać... |
I raczej tak jest jeżeli nie macie jeszcze lekarza to róznie może być możecie trafić na kogokolwiek, natomiast my jak juz raz byliśmy u jednej p.dr to prawie cały czas trafialismy do niej (chyba że jej nie było)w rejastracji jest jedna babka w okularkach(najsympatyczniejsza) i zawsze starałam sie z nią załatwiać zawsze doradziła i pokierowała odpowiednio.Natomiast blondyna w koku uff nieproponuje nawet zaczynać z nią rozmowy bo od razu sprowadzi was do parteru
Znam osobiście dr Ficek i dr Jochymek (kobiety)całkiem konkretne i rzeczowe po prostu ludzkie
Daj znać jak bedziecie po wizycie i gdybyś miała jeszcze jakieś pytania to pisz.
Sciskam mocno i trzymam kciuki Asia. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
cleo33
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 16390
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-08-01, 18:13 Temat: re |
Page74
Wziewy załatwcie przy najbliższej wizycie ,po co czekać aż bedzie naprawdę żle,szkoda czasu a jeśli pomoga to tacie będzie lepiej.
Tydzień przeleci szybciutko zobaczysz, ale uzbrojcie się w cierpliwość na miejscu bo na radioterapii kilka dobrych godzin zabierzcie sobie coś do picia i ew jakies kanapki dla taty jeśli bedziecie na czczo bo nie wiem czy krew tez rano bedziecie tam robić
Wiesz może jaki lekarz ,lekarka bedzie prowadziła tate
Pozdrawiam serecznie. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
cleo33
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 16390
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-31, 13:29 Temat: Rak płaskonabłonkowy G2 płuca lewego |
Page74 napisał/a: | Może są jakieś wziewy, które mogłyby ulżyć? |
Oczywiście że są ,nie wiem czy bardzo są skuteczne lecz warto spróbować.
Nam zawsze przepisywał pulmonolog pod którego byliśmy opieką i tacie pomagały w oddychaniu. |
|