Znaleziono 1 wynik

Ja mam 40 lat od kilku lat cyklicznie badam piersi z powodu licznych torbieli o wielkości ok 9 mm. Kiedy ginekolog powiedziała że mam guzy w piersiach i musze to zdiagnozować mówie Ci swiat mi sie na kilka miesięcy zawalił, małe dziecko na wychowaniu a tu pierwsza myśl to rak...
Wtedy nie było szybkiej diagnostyki onkologicznej zanim dobiłam się na usg i poradni leczenia sutka minęło dobre pół roku, aż wreszcie wyniki i wizyta u onkologa, który wyszeptał nie martw się dziecko taka twoja uroda. I faktycznie zmiany są ale nic się z nimi nie dzieje, kiedy mi dokuczają bo czasem w różnych momentach cyklu boli i reką wyczuwam moje torbiele, smaruję piersi mascią arnikową o nazwie Arcalen. Robię badania co jakiś czas tzn co 6 mies usg. Dziecko dzięki Bogu dorosło więc nie taki diabeł straszny jak go malują.
Nos do góry badamy się i nie załamujemy.