Ja trochę nie rozumiem decyzji lekarza, który w październiku odstąpił od leczenia CHTH "bo zmiany nie są duże" - przecież sama wielkość węzłów chłonnych świadczyła wówczas o przerzutach do nich, do tego liczba guzków i ich wymiary... Konsultowaliście to wtedy z innym ośrodkiem?