1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 5
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak szyjki macicy - ?
Zebra

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 21346

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-11-03, 18:08   Temat: Rak szyjki macicy - ?
sylvetta,
współczuję :cry:
  Temat: Rak szyjki macicy - ?
Zebra

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 21346

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-10-12, 20:47   Temat: Rak szyjki macicy - ?
Nie wiem jak to robicie, ale żeby nie ciągać za osobę, dobrze jest chwycić prześcieradło i tak jakby powolutku przeturlać na boczek, taki jakby kokon zrobić i podłożyć z tyłu poduchy. W sumie jak najwięcej jaśków, pod kolana, łokcie.
  Temat: Rak szyjki macicy - ?
Zebra

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 21346

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-10-12, 19:14   Temat: Rak szyjki macicy - ?
sylvetta,
Nie wiem czy Twoja Mama może wstać z łóżka i np. usiąść obok łóżka na krześle. Są bowiem takie krzesełka z wc, moja Mama tak jak Twoja nie miała już siły przejść do łazienki, a o pampersie nie było mowy i wtedy kupiłam to krzesło, przydało się tylko na 1 dzień, ale było wielką wygodą i radością :)
Widziałam też takie w hospicjum, więc myślę, że można wypożyczyć.

Tak się jeszcze zastanawiam co z praktycznych rzeczy można Mamie zaoferować... jak coś wymyślę będę dopisywać.
  Temat: Rak szyjki macicy - ?
Zebra

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 21346

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-10-12, 11:22   Temat: Rak szyjki macicy - ?
sylvetta napisał/a:
(tzn twierdzi że jej się nie chce ale podpaska (duża jest mokra) a pampersa nie da sobie założyć :(
- rozumiem.

Spróbujcie po malutku, jeżeli takie wzmożone wymioty będą nadal trwały, warto skontaktować się z lekarzem, po prostu zapytać się czy wymioty co kilka minut są normalne...?

[ Dodano: 2011-10-12, 19:29 ]
Ten płyn to Caphosol http://www.biomedical.pl/...phosol-497.html

[ Dodano: 2011-10-12, 19:33 ]
"Caphosol jest doskonale tolerowanym elektrolitowym płynem służącym do płukania jamy ustnej
od 4 do 10 razy dziennie. Jego zaletą jest neutralny smak i łatwość użycia. Skutecznie przynosi kojącą ulgę, pomaga pozbyć się zalegającego uciążliwego śluzu, nawilża i czyści jamę ustną, umożliwiając mowę, przełykanie i prawidłowe odczuwanie smaku. W skład Caphosolu wchodzą jony fosforanowe będące głównym budulcem nabłonka śluzówki, utrzymujące prawidłowe pH w jamie ustnej oraz chroniące przed infekcjami. Drugim ważnym elektrolitem są jony wapnia, które odgrywają terapeutyczną rolę w procesie kaskady krzepnięcia i regeneracji tkanki."

Żałuję, że po kilku tygodniach nieudanych prób i męki zostało nam to polecone, przez kolegę...
  Temat: Rak szyjki macicy - ?
Zebra

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 21346

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-10-12, 08:28   Temat: Rak szyjki macicy - ?
sylvetta, dzisiaj pierwszy raz przeczytałam Twój i Mamy wątek.

Jeżeli chodzi o nawadnianie Mamy - dopóki może niech pije, ale tak jak piszesz powoli, małymi łyczkami, z przerwami, około 6-8 szklanek dziennie płynu, może być zupka, woda, herbata, obojętnie co, żeby piła.

Jeżeli chodzi o jamę ustną to Mama dostała jakąś miksturę (antybiotyk), która dodatkowo Jej zaszkodziła. W sumie nic przez wiele tygodni Jej nie pomagało. Dopiero jeden z lekarzy podpowiedział mi taki specyfik do płukania, w ampułkach, 60 amp. w opakowaniu (około 150 zł/opak.), nie pamiętam nazwy, ale tylko to pomogło, po prostu złagodziło, zlikwidowało zaczerwienienie, obrzęk i ból, już po kilku pierwszych płukankach. Mama, gdy już nawet była w bardzo złym stanie, chciała tylko to zażywać, bo naprawdę przynosiło ulgę.

Myślę, że ktoś poda nazwę.

Obserwujcie mocz, czy nie ma jakiegoś krwistego zabarwienia, akurat wiem co znaczy pozostawiony naciek na pęcherzu :uuu: w warunkach domowych nie do opanowania.

Wymioty zabarwione, bo już nie ma czym wymiotować, prawdopodobnie to żółć.

Każde wymioty, mdłości i rwanie osłabiają dodatkowo organizm i odwadniają, nie wiem czy jeżeli nie przyjmuje płynów, tzn. od razu je wymiotuje, pomimo leków, nie warto włączyć kroplówek i płukanek do ust. Najlepiej ponownie porozmawiać o tym z lekarzem. Spróbujcie jeszcze tymi małymi łyczkami.

Trzymajcie się!
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group