1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Nowotwór jajnika z przerzutem do piersi |
Richelieu
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 6790
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-09-15, 21:03 Temat: Nowotwór jajnika z przerzutem do piersi |
kasia189 napisał/a: | Jaka chemia może być podana w tym wypadku? |
Ponieważ od zakończenia leczenia pierwszej linii CTH minęło około 12 miesięcy,
oznacza to platynowrażliwość (ściśle na pograniczu częściowej / całkowitej: 'Zalecenia' j.w., str. 280)
i związaną z tym możliwość i celowość zastosowania któregoś ze schematów CTH opisanych w tab. 11.
[ Dodano: 2013-09-15, 22:06 ]
kasia189 napisał/a: | Z tego co widzę jest to nowotwór hormononiezależny, potrójnie ujemny tak? |
Tak, z tym, że klasyfikacja taka dotyczy raka (pierwotnego) piersi.
W przypadku guza przerzutowego raka jajnika reakcja guza na leczenie może być inna,
choć z racji ujemnych wartości receptorów steroidowych hormonoterapia oczywiście jest bezcelowa. |
Temat: Nowotwór jajnika z przerzutem do piersi |
Richelieu
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 6790
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-09-14, 21:35 Temat: Nowotwór jajnika z przerzutem do piersi |
Zatem rak jajnika był zaawansowany do stadium IIC (stopień złośliwości, którego nie podajesz, jest mniej istotny).
Leczenie wygląda na prowadzone zgodnie z obowiązującym standardem (Zalecenia (2011 r.), str. 278).
kasia189 napisał/a: | nie jestem przekonana co do tego, ze to przerzuty, choć nie jestem lekarzem |
Ja również nie jestem lekarzem i czytając pierwszy raz Twój pierwszy post w pierwszej chwili pomyślałem o niezależnym raku piersi, a nie przerzucie raka jajnika.
Stąd zresztą moja sugestia przedyskutowania z lekarzem celowości ponownego przebadania histopatologicznego usuniętego guza przez inne laboratorium w celu zweryfikowania tego rozpoznania.
Jednak wynik histopatologii, przynajmniej dopóki nie zostanie zweryfikowany negatywnie,
jest wiążący jako badanie najbardziej dokładne i wiarygodne,
zatem w chwili obecnej na nim się opierając widzimy wyraźną opinię lekarza go opisującego:
"Profil immunohistochemiczny w powiązaniu z danymi klinicznymi przemawia za przerzutem raka jajnika".
Nie wiem, czy są podstawy, by poważnie rozważać kwestionowanie tego wyniku,
traktuję to więc jedynie jako pytanie do lekarza, które jednak moim zdaniem warto zadać,
by uzyskać pewność, czy jest to i jak bardzo wiarygodne potwierdzenie tej jednak raczej nietypowej sytuacji.
kasia189 napisał/a: | Czy przerzuty robią się po II stopniu raka jajnika i od razu do piersi? |
Stadium zaawansowania choroby nie ma wielkiego (w sensie: wykluczającego) znaczenia.
Nawet w I mogą powstawać przerzuty, choć oczywiście jest to znacznie mniej prawdopodobne niż w wyższych stadiach.
Natomiast przerzut do piersi generalnie jest możliwy, choć rzadko spotykany,
opis takiego przypadku można znaleźć np. w tej pracy.
kasia189 napisał/a: | Zastanawia mnie jeszcze to Ca125... Mama miała robione w czerwcu i było w normie (badanie z krwi), więc dlaczego teraz jest na trzy plusy? |
Zwykle wartości CA-125 podawane są w liczbach,
ten zapis jest dla mnie dość niejednoznaczny, poza tym, że oznacza wartość znacznie podwyższoną.
kasia189 napisał/a: | Od wycięcia do teraz minęło już 6 tygodni, czy chemia podana po takim czasie da rezultaty? |
Oczywiście, optymalny czas podania (rozpoczęcia) chemioterapii to okres do kilku tygodni po zabiegu operacyjnym. |
Temat: Nowotwór jajnika z przerzutem do piersi |
Richelieu
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 6790
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-09-14, 15:05 Temat: Nowotwór jajnika z przerzutem do piersi |
Kasiu,
Podajesz bardzo mało informacji na temat raka jajnika, np.:
- II stopień dotyczył zaawansowania czy złośliwości,
- wobec powyższego jakie było odpowiednio złośliwość lub zaawansowanie choroby,
- jaki był zakres operacji i czy oceniono/osiągnięto jej radykalność,
- ile było cykli chemioterapii.
Przytoczony przez Ciebie wynik mówi o pochodzeniu guza piersi jako prawdopodobnie przerzutowego od jajnika,
co jest sytuacją na tyle nietypową, że skonsultowałbym z lekarzem celowość ponownego przebadania guza piersi pod kątem wykluczenia jego niezależnego pochodzenia.
Ma to o tyle znaczenie, że gdyby guz piersi był niezależnym nowotworem, to o ile rak jajnika był w stadium dającym możliwość leczenia radykalnego (czego nie wiadomo),
to można by w dalszym ciągu liczyć na powodzenie leczenia obu nowotworów.
Jeśli natomiast jest to przerzut raka jajnika, wówczas jako przerzut odległy ze związaną z tym bardzo prawdopodobną obecnością rozsiewu choroby także do innych narządów (nawet jeśli jeszcze w stadium niewykrywalnym w badaniach) oznaczałoby to niestety najwyższe IV stadium zaawansowania choroby i brak możliwości wyleczenia.
Chemioterapia najprawdopodobniej zostanie zaproponowana, niezależnie od pochodzenia tego guza w piersi,
jako element leczenia systemowego mającego na celu przynajmniej opóźnienie postępu choroby.
Ewentualnie jako element leczenia radykalnego, ale tylko w przypadku gdyby w ocenie lekarzy była możliwość uzyskania wyleczenia.
Każde badanie obrazowe ma określoną czułość, poniżej której małych zmian nie wykrywa,
tak więc brak przerzutów w badaniu TK nie musi świadczyć o tym, że nie ma ich w bardzo wczesnym stadium.
Poza tym nie wykonuje się badań w celu wykrywania takich przerzutów zanim nie dają objawów klinicznych,
ponieważ ich ewentualne wykrycie i wcześniejsze podjęcie leczenia nie wpływa na jakość oraz czas życia.
Przykro mi, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji,
pozdrawiam i witam Cię na forum. |
|
|