1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi o nieznanym ognisku pierwotnym |
Richelieu
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4918
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-30, 20:44 Temat: Rak piersi o nieznanym ognisku pierwotnym |
Aśka30 napisał/a: | wcześniej mama ma mieć robioną tomografię klatki i miednicy - czy to ciągle poszukiwania ogniska? |
Jeśli chodzi o klatkę piersiową, to tak,
w przypadku miednicy chodzi raczej o inne niezależne ognisko (np. raka jajnika) lub przerzuty.
Aśka30 napisał/a: | czy w trakcie chemioterapii wykonuje się - czy to ma wtedy w ogóle sens - jakiekolwiek tego typu badania (PET, tomografię, rezonans)? Czy ta diagnostyka dopiero po zakończeniu cyklu? |
W niektórych sytuacjach można wykonywać takie badania (np. co 2 cykle CTH)
w celu monitorowania skuteczności leczenia (czasu wystąpienia progresji choroby),
dotyczy to jednak raczej oceny skuteczności leczenia paliatywnego uogólnionego raka piersi
lub chemioterapii drugiej linii w przypadku wznowy raka jajnika. |
Temat: Rak piersi o nieznanym ognisku pierwotnym |
Richelieu
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4918
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-27, 12:41 Temat: Rak piersi o nieznanym ognisku pierwotnym |
Aśka30 napisał/a: | myślisz, że możliwe/wskazane jest rozpoczęcie chemioterapii bez poznania ogniska? |
Jeśli ognisko nie zostanie szybko zlokalizowane, to chemioterapię i tak trzeba będzie rozpocząć bez zbędnego odwlekania tego.
Warto natomiast byłoby znać lokalizację tego ogniska jak i rozległość choroby, by móc odpowiednio zaplanować całe leczenie.
Aśka30 napisał/a: | Czy to rezonans da odpowiedź o zajęciu węzłów chłonnych podobojczykowych?
|
Nie, to badanie jedynie może uwidocznić zmiany wysoce podejrzane o złośliwy charakter, w tym także poszukiwane ognisko pierwotne.
Jednak badanie obrazowe, jakim jest MRI, nie daje całkowitej pewności o złośliwym charakterze zmian, chociaż w niektórych przypadkach wskazuje je z bardzo dużym prawdopodobieństwem.
Ostateczne potwierdzenie uzyskiwane jest w wyniku biopsji lub badania histopatologicznego. |
Temat: Rak piersi o nieznanym ognisku pierwotnym |
Richelieu
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4918
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-27, 07:13 Temat: Rak piersi o nieznanym ognisku pierwotnym |
Asiu, witaj na forum.
Opisana przez Ciebie sytuacja wygląda dość nietypowo jak na rozpoznanie raka piersi, ale jest to możliwe.
Pogrupowane w pakiety i znacznie powiększone węzły chłonne są typowym objawem ich przerzutowego zajęcia,
co dodatkowo potwierdził wynik wykonanej biopsji: carcinoma metastaticum = rak przerzutowy.
Z tego można wnosić, że stadium zaawansowania jest co najmniej lokalno-regionalne,
a jeśli potwierdzi się zajęcie węzłów chłonnych podobojczykowych (cecha N3a),
wówczas będzie to oznaczało co najmniej wysokie stadium zaawansowania IIIC (Zalecenia (2011 r.), str. 207-208).
Wkrótce poznany wynik oznaczenia wartości receptorów pozwoli na optymalny dobór (chemio- / hormono-) terapii.
Problemem pozostaje zidentyfikowanie ogniska pierwotnego nowotworu, punktu powstania i rozwoju choroby.
W tym celu proponowane są dalsze badania (MRI).
Właściwe dalsze postępowanie zależy od znalezienia ogniska pierwotnego oraz określenia stadium zaawansowania choroby,
jeśli ognisko pierwotne uda się zidentyfikować, najprawdopodobniej zakwalifikuje się do usunięcia (raczej wraz z całą piersią),
możliwe że zostanie zaproponowana chemioterapia przedoperacyjna (tzw. neoadjuwantowa) co bywa stosowane szczególnie w bardziej zaawansowanych stadiach choroby.
W przypadku nieodnalezienia ogniska pierwotnego leczenie może okazać się nieskuteczne i mieć jedynie charakter paliatywny,
podobnie jak miałoby to miejsce w przypadku stwierdzenia uogólnienia choroby.
Odpowiadając na pytanie o rokowanie napiszę, że nawet w przypadku zidentyfikowania ogniska pierwotnego
biorąc pod uwagę masywne przerzuty do węzłów chłonnych sytuacja niestety wygląda na poważną. |
|
|