Autor |
Wiadomość |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2015-08-11, 20:48 Temat: Humor |
|
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-12-19, 19:38 Temat: Humor |
|
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-05-27, 10:38 Temat: Humor |
Tak mi się jakoś skojarzyło: http://www.ckm.pl/zobacz-...rosnie,627.html
A z innej beczki, i zawsze aktualne:
|
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-03-28, 10:02 Temat: Humor |
Zapraszam do knajpki na rybę bardzo dobrze podawaną sauté.
Myślę, że zwłaszcza panom danie bardzo przypadnie do gustu ...
http://www.forum-onkologi...oad.php?id=6599 |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-03-13, 10:16 Temat: Humor |
|
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-02-27, 11:33 Temat: Humor |
JustynaS1975 napisał/a: | https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1/1897823_516529961799584_1441847879_n.jpg
|
Święte słowa !! Zaraz to drukujemy i wieszamy na widocznym miejscu u mnie w pracy ! |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-02-27, 06:50 Temat: Humor |
Za... ale to już chyba jest zboczenie ! |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-02-26, 20:17 Temat: Humor |
JustynaS1975 napisał/a: | na obrazku jest brzydki wyraz |
Jak to ? Przecież 'osobowości' wcale nie jest brzydkim wyrazem ... |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-01-23, 22:01 Temat: Humor |
Oj tam, nie drąż tego tak ... widocznie ona skupia się na forum, nie na demonie ... |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2013-12-10, 14:56 Temat: Humor |
Coś na ćwiczenie mięśni brzucha: |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2013-12-05, 23:12 Temat: Humor |
jo_a napisał/a: | gdzie są moje składki?! |
Poznasz odpowiedź na to pytanie, jak odwiedzisz przybytki ZUSu [dla niezorientowanych: Zakładu Utylizacji Szmalu]
a szczególnie gabinety dyrekcji co poszczególnych oddziałów i placówek ...
Cytat: | Czuję się jak złodziej |
Słusznie, masz rację. Przecież wiesz, jak dużo trzeba zutylizować na to, co wyżej opisałem.
A dolicz jeszcze pensje, samochody, nagrody i premie za dobrą (w to chyba nie wątpisz ?!) pracę ...
A my wszyscy mamy czelność próbować tak bezwzględnie okradać ten biedny i niedoinwestowany ZUS ...
Wstyd !
(I jak, teraz już się lepiej czujesz, prawda ? ) |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2013-12-05, 22:24 Temat: Humor |
jo_a napisał/a: | Też mnie kiedyś ZUS uzdrawiał... |
To coś jak lekarz wojskowy na komisji poborowej:
- Imię ? Imię ojca ? Pokazać język ... Zdrowy, zdolny do służby. Następny ... |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2013-12-05, 21:36 Temat: Humor |
jo_a napisał/a: | Na tym forum?(...) i Generalnie? |
A jakże !
Jeśli na tym forum są jakieś symulujące, acz zapewne nieliczne, niedobitki, dotyczy to ich w całej rozciągłości i generalnie.
Nie uważasz chyba jednak, bym pacjentom onkologicznym (a nie symulantom) chciał ordynować tego rodzaju terapię, co ? |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2013-12-05, 20:42 Temat: Humor |
Nika2 napisał/a: | http://www.youtube.com/wa...d&v=HhDqzTzd7is
Afrykańki Medyk
Oby u nas nigdy tak nie było ,ale nasz NFZ do tego dąży. |
Równie dobre są komentarze:
Cytat: | ale do zera spadłaby liczba symulujących choroby. |
Cytat: | to są najnowsze metody leczenia. gdyby nfz prowadził tą metodę liczba chorych spadłaby o połowe;) |
No to jeszcze coś ode mnie:
Opowieść kierowcy Tir-a (czyli dużego mobilka):
- Jadę z Opola do Częstochowy i widzę gościa łapiącego okazję.
Zatrzymałem się, a on mówi, że bardzo potrzebuje podwózki i że nie ma grosza i czy bym mu nie pomógł.
Zabieram go, sadzam obok siebie i zaczynamy luźną rozmowę. Od słowa do słowa wychodzi na to, że gość właśnie wyszedł z pierdla, gdzie spędził parę lat za rozboje, napady itp.
Zrobiło mi się nieswojo. Ale patrzę, a tu jeszcze jeden koleś łapie stopa, więc pomyślawszy, że tamten nic mi nie zrobi przy świadku, przesadziłem pasażera na tylną kanapę a nowego zaprosiłem na miejsce obok siebie.
No i jedziemy, rozmawiamy, jest ok. Po jakimś czasie koleś z boku (drugi wsiadający) wyciąga odznakę, blankiecik i mówi, że jest policjantem, a ja dostaję mandat 300,- zł i ileś tam punktów, bo tu i tu przekroczyłem prędkość, tyle a tyle razy wyprzedzałem na skrzyżowaniu i jeszcze coś tam i jeszcze coś tam.
Tak mnie zaskoczył, że niewiele myśląc przyjąłem mandat, oczywiście wkurzony do czerwoności.
Chwilę później gliniarz każe się wysadzać. Nic nie odezwawszy się wysadziłem go tam, gdzie chciał i nadal czerwony pojechałem dalej.
Po niedługim czasie gostek z tylnej kanapy, dotychczas milczący, prosi abym go wyrzucił tam i tam, kiedy wysiadł wyjął portfel i daje mi 3 (słownie: trzy) stówy. Ja na to:
- Przecież umawialiśmy się, że podwiozę pana za darmo, nie chcę tej forsy.
On odpowiada:
- Bierz Pan, będzie na ten mandat.
Ja na to:
- Ale jak to? Przecież mówił Pan, że nie ma pieniędzy. Poza tym to był mandat dla mnie i przecież nic Panu do tego.
A on:
- Chciał Pan być uprzejmy... Życzliwy... Podwozi pan człowieka z dobrego serca, a ten zbój mandat Panu wypisuje... To mu gwizdnąłem portfel ! |
Temat: Humor |
Richelieu
Odpowiedzi: 1072
Wyświetleń: 276508
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2013-11-28, 10:58 Temat: Humor |
Niestety u mnie się nie wyświetla większość filmów z YT, więc wierzę Wam na słowo.
Rachela zgłasza się do rabina z prośbą o rozwód.
- Bój się pani Boga!! - powiada rabin
- przecież ma pani takiego porządnego męża!
Czy ma pani coś mu do zarzucenia?!
- Rebe, ja podejrzewam mojego męża, że to ostatnie dziecko, które mamy, że to nie jest jego.
- Panie Lippa! - oburza się bankier.
- Jak pan śmie oświadczać się mojej córce?!
Pan nie masz ani interesu, ani pieniędzy, ani nawet posady!
- Tak... ale mam widoki...
- Co? Widoki? W takim razie panu potrzebna lornetka, a nie moja córka!
Mosze zaprosił na randkę swoją przyjaciółkę, Salcie.
Spacerują po mieście i w pewnym momencie mijają elegancką restaurację.
- Ach, jakie smakowite zapachy... - wzdycha dziewczyna.
- Podoba ci się? - Mosiek na to. - Jeśli tak, to możemy przejść się tędy jeszcze raz.
Lejb Sobel ożenił się i do znudzenia wychwala kolegom zalety swej urodziwej żony.
Pewnego dnia spotyka przyjaciela.
Ten bierze go pod ramię i szepcze do ucha:
- Daj ty spokój z tym gadaniem. Śmieją się z ciebie.
Czy ty nie wiesz, ze twoja żona ma czterech kochanków na boku? A moja jest mi wierna.
- I co z tego? - uśmiecha się beztrosko Sobel
- Wolę mieć dwadzieścia procent w dobrym interesie niż sto procent w złym!
Icek spotyka panią Salcię (w której się od dawna kocha) i mówi:
- Pani Salcie! Pani mąż wyjechał w delegację, może ja bym do pani przyszedł wieczorkiem na kolacyjkę ze śniadankiem
- nie będzie się pani czuła samotna...
Na co pani Salcia z oburzeniem:
- Ależ panie Icek! Ja nie jestem kobietą lekkich obyczajów!
- Ależ pani Salcie! Któż tu mówi o pieniądzach?
Ojciec Żyd pyta się syna.
- Mosze co byś chciał mieć?
- Pieniądze.
-A potem?
- Bardzo dużo pieniędzy.
- A gdybyś miał bardzo dużo pieniędzy to co chciałbyś mieć?
Odsetki.
Do żydowskiego milionera Rotschilda podchodzi lokaj i mówi, że za drzwiami czeka jakiś obdarty Żyd, który ma do pana barona interes.
Obdartus obdartusem ale Rotschild nie byłby milionerem gdyby nie reagował na słowo "interes".
Kazał wpuścić petenta.
Obdartus wchodzi i nadaje:
- Panie Rotschild, ja mam taki interes co my oba zarobimy po pół miliona w jeden dzień...
- Pół miliona, ładny grosz... a co za interes?
- Panie Rotschild ja słyszałem, że pan wydajesz córkę za mąż i dajesz pan zięciowi milion w posagu.
- To prawda.
- Panie Rotschild...ja ją wezmę za pół.
Ariel Szaron miał się pojawić w Knesecie (parlamencie) bez marynarki.
Marszałek Knesetu, podenerwowany, zwraca mu uwagę na niewłaściwy strój.
- Mnie na to pozwoliła angielska królowa! - odparowuje Szaron.
Posłowie zdumieni, a premier objaśnia, że na wizycie u królowej Anglii zdjął marynarkę.
Królowa powiedziała mu wtedy:
Panie Szaron, marynarkę to pan możesz sobie zdjąć u siebie w Knesecie!
Dzwoni Żyd do swojego przyjaciela:
- Mosze, ile to jest 2x2?
Mosze zamyślił się i pyta:
- A kupujesz czy sprzedajesz? |
|