1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak krtani nieoperacyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5578
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2015-04-19, 19:08 Temat: Rak krtani nieoperacyjny |
Właściwie trudno to bardziej rozwinąć: z pewnością nie można tego czasu precyzyjnie wyliczyć, czy nawet bliżej oszacować.
Myślę, że kilka (nie wiem, czy kilkanaście) miesięcy jest jak najbardziej realne, ale kilka lat moim zdaniem mało prawdopodobne. |
Temat: Rak krtani nieoperacyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5578
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2015-04-19, 18:42 Temat: Rak krtani nieoperacyjny |
juma19 napisał/a: | Proszę mi napisać czy jest chociaż cień szansy, że Jej te przerzuty znikną? Czy jest jeszcze nadzieja na cokolwiek? |
Jeśli to pytanie o 'cień szansy' mamy traktować w kategoriach aktualnej wiedzy medycznej,
to niestety odpowiedź musi być negatywna: nie ma szans na wyleczenie w chorobie tak uogólnionej,
z przerzutami zarówno do lokalnych węzłów chłonnych jak i odległymi przerzutami do obu płuc.
Tym bardziej, że nowotwór pierwotny jest w stadium nieoperacyjnym,
co dodatkowo zmniejsza szanse na skuteczność terapii alternatywnej (radio- albo chemioradioterapii)
nawet w uleczalnych stadiach choroby (tj. niższych niż ostatnie IV).
juma19 napisał/a: | Czy da coś ta chemioterapia i radioterapia? |
Najprawdopodobniej tak: może i powinna wpłynąć na:
1. spowolnienie progresji choroby, a przez to na wydłużenie życia,
2. poprawienie jakości życia poprzez czasowe ograniczenie a może i cofnięcie skutków inwazji nowotworu.
Ten drugi oczekiwany skutek leczenia często bywa nawet przez pacjentów oceniany jako ważniejszy.
W odpowiednim czasie mama powinna zostać objęta opieką hospicyjną (np. w trybie wizyt domowych),
wato zadbać o to odpowiednio wcześniej, tak by później nie było potrzeby nagłego uzyskania pomocy, co nie zawsze bywa łatwe.
Żałuję, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji.
Pozdrawiam i witam Cię na forum. |
|
|