1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi z przerzutami do mózgu
Mazur

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4246

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-30, 19:35   Temat: Rak piersi z przerzutami do mózgu
Niestety, mama traci odruch połykania - czy powinno się w tej sytuacji podawać pokarm sondą ?
Pewnie o tym decyduje lekarz ?
  Temat: Rak piersi z przerzutami do mózgu
Mazur

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4246

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-29, 16:09   Temat: Rak piersi z przerzutami do mózgu
OK, ale czy śmierć następuje w wyniku nacieku nowotworu na mózg i czy to będzie bolesne dla chorej ? Obecnie nie odczuwa żadnych bóli.
  Temat: Rak piersi z przerzutami do mózgu
Mazur

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4246

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-29, 15:37   Temat: Rak piersi z przerzutami do mózgu
Witam wszystkich,

Może ktoś był w podobnej sytuacji lub może coś napisać w poniższej sprawie:

Mama - 61 lat, na początku tego roku stwierdzony guz piersi wielkości 4 cm rozsiany do płuc, wątroby oraz prawdopodobnie kości.
Chemioterapia od lutego do początku lipca - chyba z 6 przyjętych chemii jednodniowych.
Po 3 chemioterapii - zmiany zmniejszyły się o ok 30 %, po 6 chemii guz całkowicie wchłonięty i zostały tylko ślady po przerzutach.
Niestety mama zaczyna tracić orientację i swiadomość w ciągu ok 3-4 tygodni.
Szpital neurologiczny rezonans który pokazuje nacieki wielkości chyba 1 mm w śródmózgowiu i podpajęczynówce?.

Stan mamy nie pozwala na zastosowanie radioterapii.
Obecnie od 2 tyg w łóżku , nie wiem nawet czy przyjmowanie pokarmu, który przyjmuje przez strzykawkę jest świadome - taki jest jej stan.
Jest bezwłądna, tylko jeżeli próbujemy podawać jej pokarm przez strzykawkę to czasami pojękiwaniem protestuje.
Nie widać żeby cierpiała fizyczny ból.

Zastanawiam się, czy te wszystkie "zagojone" przeżuty nie odnowią się - a wtedy mógłby się pojawić ból fizyczny.

Co jeszcze można zrobić mamie , jakich błędów uniknąć - pewnie mieliście podobne przypadki ?
Jak długo można żyć w takim stanie ?
Pozdrawiam
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group